Blanka Lipińska ostro odpowiedziała Ewie Minge. A Barnowi bardzo się to spodobało!
Znana pisarka nie tylko stanęła w obronie byłego chłopaka, ale też zdradziła, jakie są jej relacje z Baronem. Okazuje się, że byli kochankowie są ze sobą bardzo blisko...
Ostatnio dużo emocji wywołały słowa Ewy Minge, która skomentowała rozstanie Blanki Lipińskiej i Barona . Projektantka dość surowo oceniła byłego partnera pisarki. Co ciekawe, opinia Minge na temat Aleksandra Milwiwa-Barona najbardziej spodobała się Lipińskiej, która stanęła w obronie byłego ukochanego . Niestety, jej interwencja nie wystarczyła i znana pisarka ponownie zabrała głos w sprawie .
View this post on Instagram
A post shared by 𝕬𝖑𝖊𝖐𝖘𝖆𝖓𝖉𝖊𝖗 𝕸𝖎𝖑𝖜𝖎𝖜-𝕭𝖆𝖗𝖔𝖓 (@alekbaron)
Blanka Lipińska znowu broni Barona
Przypominamy, że Ewa Minge – wypowiadając się na temat rozstania Lipińskiej i Barona – stwierdziła między innymi, że nie rozumie kobiet, które zakochują się w muzyku. Niedługo później projektantka w dość pokrętny sposób tłumaczyła się na Instagramie ze swoich komentarzy na temat związku Barona i Blanki. I tym razem Lipińska zostawiła pod wpisem Minge obszerny, krytyczny komentarz :
Pani Ewo, mnie nic nie boli w Pani komentarzu, bo Pani zdanie w tej sprawie jest dla mnie kompletnie nieistotne, a wręcz zbędne. Wszystko, co miałam Pani do powiedzenia, napisałam w wiadomości prywatnej. Uznałam, że to będzie wyraz mojego szacunku do Pani. Ale skoro znowu na forum porusza Pani temat, to pozwolę sobie powiedzieć iż uważam, że wypowiadając się publicznie w tak krzywdzacym tonie o Aleksandrze, powinna Pani serdecznie przeprosić jego. Czytając Pani wcześniejsze podłe i zgorzkniałe słowa mogę tylko powiedzieć, że większej głupoty i echa gawiedzi nie widziałam dawno... i kogo, jak kogo ale Pani o to nie podejrzewałam. Właśnie dlatego, że publicznie i niesprawiedliwie doznała Pani...