Maski Kallos – która najlepiej sprawdzi się u Ciebie?
Najlepsze maski Kallos do każdego rodzaju włosów - emolientowe, proteinowe i humektantowe. Sprawdźcie, jak działają maski Kallos i do jakich włosów najlepiej się sprawdzą.
- Aneta Zygmuntowicz
Maski do włosów Kallos zbierają świetne opinie w rankingu KWC i są super tanie. Ogromne opakowanie maski 1000 ml kosztuje jedynie 10 zł! Przygotowaliśmy dla was ranking najlepszych masek nawilżających, wygładzających i ochronnych.
Emolientowe maski do włosów Kallos
Maski emolinetowe do włosów tworzą na kosmykach film ochronny, dzięki czemu są one mniej podatne na uszkodzenia. Dodatkowo zapobiegają wytrącaniu się wody. Po ich użyciu włosy są gładkie, miękkie i zregenerowane.
Maska Kallos Banana
Maska bananowa tworzy warstwę ochronną na włosach, dzięki której są one odporne na szkodliwe czynniki zewnętrzne, takie jak gorące powietrze, promieniowanie UV, uszkodzenia mechaniczne. Szczególnie dobrze sprawdzi się przy włosach blond, gdyż ma właściwości rozjaśniające, a także nadaje kosmykom gładkość i miękkość.
Uwielbiam tę maskę, z całej serii ta jest moim numerem jeden. Przy jej nakładaniu mam wrażenie, jakbym nakładała na włosy świeżego, rozgniecionego banana ;) Cudownie pachnie i działa bardzo dobrze. Włosy są p o niej miękkie i odporne na uszkodzenia. Łatwo się rozczesują i nie plączą w czasie dnia. Włosy lśnią i widać, że są odżywione. Dodatkowo dużym plusem jest duże opakowanie w niskiej cenie.
- Miskax
Maska Kallos z witaminami
Maska do włosów Kallos Multivitamin zawiera witaminy z grupy B, C i E oraz ekstrakty z gisenga, pomarańczy, cytryny i olej awokado. Ma właściwości ochronne i regenerujące, a także aktywuje porost włosów.
Świetna cena i zaskakująco dobra jakość. Fajna, raczej emolientowa maska, w której główną rolę odgrywają nie silikony (jak w większości Kallosów, gdzie są one na początku składu), ale olej z awokado, z którym - jak do tej pory - moje włosy o dziwo raczej się nie lubiły i nie spodziewałam się z tego powodu wiele. Tym razem - bardzo pozytywne zaskoczenie! Na pewno chętnie wypróbuję wersję Blueberry, która też ma w składzie ten olej.
- Juselle
Proteinowe maski do włosów Kallos
Maski proteinowe do włosów mają cząsteczki, które oblepiają kosmyki. Dzięki temu po ich użyciu są one maksymalnie wygładzone, błyszczące i świetnie się układają. Dodatkowo mniejsze cząsteczki wnikają w strukturę włosa, tymczasowo uzupełniając ubytki.
Maska Kallos Pro-tox
Maska Pro-tox podobnie jak inne maski proteinowe ma działanie zmiękczające i wygładzające. Dzięki niej włosy świetnie się układają, są lśniące i lepiej się rozczesują. Ponadto delikatnie dociąża włosy, co sprawia, że są gładkie i nie puszą się.
Pro-Tox to kolejna seria Kallosa, która trafiła do mojej łazienki - tym razem solo, bo zawsze kupuję w duecie z szamponem. Muszę przyznać, że maska okazała się być taka, jak sobie ją wyobrażałam i spełniła moje oczekiwania w 100%! Krótko o moich włosach: wysokoporowate, przesuszone, zniszczone od farbowania i prostowania. Od maski oczekuję mocniejszego działania, niż od odżywki, przede wszystkim odżywienia, wygładzenia i dobrego rozczesywania - Kallos zapewnia mi to wszystko!
Maska keratynowa Kallos
Keratynowa maska do włosów Keratin przeznaczona jest do włosów suchych, łamiących się i zniszczonych. Już po pierwszym użyciu wygładza włosy i nadaje im blasku. Dodatkowo ułatwia ich rozczesywanie i zapobiega puszczeniu się.
Maska Kallos fajnie wpływa na poprawę kondycji włosów. Wygładza, ułatwia rozczesywanie i nadaje im dużo nowej energii, blasku. Używam jej raz w tygodniu i zauważyłam ogromną poprawę. Włosy stają się bardziej miękkie i o wiele łatwiej nad nimi zapanować. Maska jest świetnie dostępna w Hebe, często w różnych promocjach. Litrowe opakowanie wystarcza mi spokojnie na kilka miesięcy.
Humektantowe maski do włosów Kallos
Maski humektantowe zawierają nawilżacze, czyli substancje, które mają zdolność wiązania wody. Po ich użyciu włosy są nawilżone i elastyczne. Świetnie się sprawdzą do włosów wysuszonych, matowych i sztywnych.
Aloesowa maska Kallos
Maska Kallos Aloe przeznaczona jest do włosów suchych, matowych i łamliwych. Natychmiastowo je nawilża i regeneruje strukturę włosów. Po jej użyciu włosy są gładkie i bardziej zdyscyplinowane oraz niesamowicie błyszczące.
Mam bardzo suche plączące się włosy. Ta maska bardzo dobrze je nawilża i wygładza. Włosy są miękkie i lśniące. Używam tej maski 2-3 razy w tygodniu i efekty są naprawdę super! Dodatkowo maska ma fajny świeży zapach, który utrzymuje się niedługi czas na włosach. Jest bardzo wydajna!
Maska Kallos z miodem
Miodowa maska do włosów Kallos ma działanie regenerujące, wzmacniających i nawilżających włosy. Doskonale rewitalizuje suche, blade i matowe włosy. Świetnie sprawdzi się w przypadku włosów zniszczonych, rozjaśnianych.
Ta maska jest świetna do włosów rozjaśnianych i kręconych bo bardzo fajnie je odżywia. Włos jej po niej miękki, delikatny, błyszczący i taki nawodniony. Mam rozjaśnione włosy do połowy pleców i po tej masce były takie wypielęgnowane! Poleciałam ją też koleżance, która ma kręcone włosy i była z niej również zadowolona.
Zobacz także: Co to jest włosing i na czym polega?