Bioelixire

Bardzo dobre serum silikonowe w przystępnej cenie

Oceniam wersję w opakowaniu z pompką, zakupioną w drogerii DM. Serum stosuję na wilgotne włosy po myciu, czasami dokładam trochę w ciągu dnia, w celu wygładzenia i ujarzmienia kosmyków. Jest to jeden z najlepszych kosmetyków tego typu, spośród przetestowanych przeze mnie do tej pory. Bardziej lubię jedynie serum Marion Kuracja do Włosów Argan, przede wszystkim za bardzo kompaktowe opakowanie, idealne w podróż. Serum Bioelixire jest dosyć mocno dociążające, przy zdrowych, niskoporowatych włosach zalecam ostrożność w dawkowaniu. Moje włosy są suche i wysokoporowate, sięgają za łopatki i stosuję jednorazowo jedną pełną pompkę serum, które rozprowadzam na długości od ucha w dół. Przy takiej ilości nigdy nie przeciążyłam i nie przetłuściłam włosów. Mocniej dociąża niż sera z Isany (fioletowe i zielone). Serum robi co ma robić, zabezpiecza włosy, dociąża je i wygładza. Z suchego siana nie zrobi nagle błyszczącej tafli, ale to zrozumiałe, nie ma opcji, żeby serum na końcówki magicznie odmieniło fryzurę ;) Często moja pielęgnacja jest baaaardzo minimalistyczna, to znaczy szampon + serum silikonowe i w takim zestawieniu daje radę, włosy wyglądają ok, nie niszczą się i nie rozdwajają nadmiernie. Zapach jest raczej neutralny, nie utrzymuje się na włosach. Bardzo fajna opcja w przystępnej cenie, duży plus za wygodne opakowanie z pompką, nie wyobrażam sobie wylewać serum z buteleczki na dłoń przy każdej aplikacji.

Małe opakowanie a ogromna robota

Mały olejek jak pozostałe z serii charakteryzuje się bardzo przyjemnym zapachem. Konsystencja olejowa (dlatego nie można przesadzić z ilością). Po zastosowaniu włosy są lśniące, scalone - gładkie , zdecydowanie mniej napuszone. Olej wygładza włosy, dodaje blasku, podkreśla ich piękny kolor oraz przede wszystkim poprawia kondycję nawilża, wzmacnia i chroni. Nie obciąża ani nie przesusza co jest ogromną zaletą, a co na plus że wydajny.