Mediheal

Mediheal
Mediheal to ulubiona marka milionów kobiet na całym świecie i marka nr 1 na wymagającym, koreańskim rynku masek kosmetycznych. Tym, co wyróżnia ją spośród konkurencji, jest przełomowa technika tworzenia struktur materiałów użytych w maskach, które wykonane są metodą nanotechnologii.
- Strona marki:
- https://www.mediheal.pl
- Producent:
- L&P Cosmetic
- Produktów:
- 140
- Ulubione:
- 492
Wizażanki polecają
Zobacz wszystkie
Najlepiej ocenione produkty marki Mediheal
Zobacz wszystkie
5 /5 na 21 recenzji
Polecam
Maseczka posiada bardzo bogaty skład w witaminy , szybko się aplikuje , nie pozostawia po sobie żadnych śladów, bardzo dobrze nawilża skórę i ja rozjaśnia . Efekty widoczne po pierwszym użyciu , dzięki przyjemnemu zapachu maseczka jest efektywna i przyjemna .
Przejdź do recenzji
5 /5 na 21 recenzji
Elementu luksusu oraz troski w pielęgnacji cery
Jako osoba pasjonująca się pielęgnacją skóry, nieustannie poszukuję nowych produktów, które będą wzbogacać moją pielęgnację i poprawiać kondycję mojej suchej i wrażliwej skóry, która ma niestety olbrzymią skłonność do występowania podrażnień. Jestem wielką miłośniczką maseczek do twarzy, zwłaszcza tych w płachcie, gdyż dla mnie osobiście jest to najwygodniejsza forma i lubię testować maski w płachcie różnych marek. Tym razem padło na relaksującą maskę w płachcie Mediheal Teatree Care Solution Essential Mask Ex, którą odkryłam już kilka miesięcy temu i do tej pory zużyłam kilka opakowań, więc pora na recenzję ;). Typ mojej cery już wymieniłam, to może przejdę teraz już do konkretów dotyczących tej maski. Zacznę może od składu, ponieważ ta maseczka zawiera wiele aktywnych składników, w tym olejek z drzewa herbacianego i lawendy oraz ekstrakty z wąkroty azjatyckiej, z wierzby białej, szałwii czy też rumianku. W formule maski odnajdziemy również pantenol, betainę, alantoinę i witaminę E, dzięki czemu ta maseczka nie tylko świetne łagodzi podrażnienia, ale również redukuje widoczność porów i nadaje skórze świeży i promienny wygląd. Wszystkie te składniki aktywne powodują, że maseczka działa w sposób kompleksowy i po jej zastosowaniu efekt, jaki uzyskujemy, to ukojona, nawilżona cera, która jest dobrze odżywiona, wygładzona i ewentualne zaczerwienienia (jeśli takowe mamy) zostają mocno zredukowane. Bardzo lubię maski w płachcie, ponieważ według mnie nie ma nic prostszego niż aplikacja takiej maski i ten pozornie prosty dodatek w naszej pielęgnacji w postaci maseczki często może okazać się prawdziwym game-changerem. Wystarczy jedynie wyciągnąć maseczkę z opakowania, nałożyć na twarz i zostawić ją na 10-20 minut, żeby te wszystkie dobroczynne składniki aktywne mogły zadziałać i nasza skóra mogła je wchłonąć. Co ważne, jest to płachta wykonana z hipoalergicznej 100% bawełny, więc nawet osoby z mocno wrażliwą skórą czy AZS bez problemu mogą po nią sięgnąć. Bardzo lubię fakt, że ta cienka warstwa płachty doskonale przylega do twarzy, zapewniając efekt drugiej skóry, więc nie ma obawy o to, że może nam się ta maseczka zsunąć nawet w trakcie wykonywania różnych domowych czynności ;). Można śmiało nałożyć maskę, a następnie przez te 10-20 minut zająć się różnymi aktywnościami, chociaż ja sama preferuję poświęcić ten czas tak skupiając się na wyciszeniu i już niczym innym się nie zajmować. Ta maska ma działanie relaksujące nie tylko na skórę, lecz również na nasze zmysły, a wszystko dzięki przyjemnemu aromatowi, który wspomaga uczucie odprężenia, niewątpliwie swego rodzaj aromaterapia tutaj ma miejsce ;). Zapach jest bardzo przyjemny, lekko ziołowy z odrobiną świeżości, lecz nie jest ani trochę przytłaczający. Po użyciu skóra zyskuje gładkość, nawilżenie oraz blask, a efekt ten utrzymuje się przez dłuższy czas. Zauważyłam również, że moje pory po regularnym stosowaniu tej maski stały się mniej widoczne, co okazało się miłym zaskoczeniem. Odnośnie ceny, to maseczkę można zakupić za około 13 zł, ale często można też ją dostać w promocji i wtedy już bardziej opłaca się kupić sobie kilka opakowań na zapas. Relaksująca maska w płachcie Teatree Care Solution Essential Mask Ex. Calming marki Mediheal z pewnością jest jedną z najlepszych maseczek, które miałam okazję stosować. Bardzo szybko stała się moim faworytem, ponieważ niewątpliwie jednym z jej największych atutów są szybkie rezultaty i od razu można zauważyć efekt, więc to taka idealna maska dla niecierpliwych :P. Esencji jest sporo, płachta jest idealnie nawilżona i cała nasączona w tej esencji, plus w opakowaniu znajduje się jej wystarczająca ilość, aby pokryć dodatkowo naszą szyję oraz dekolt. Już po pierwszym moim opakowaniu maseczki zauważyłam, że moja skóra stała się nawilżona, uspokojona, a wszelkie zaczerwienienia i podrażnienia zostały zredukowane i czułam ukojenie skóry. Po bardzo ciężkim dniu taka maseczka i zrobienie czegoś dla siebie to zdecydowanie moja ulubiona czynność i gorąco ją polecam każdemu.
Przejdź do recenzji