Jestem zachwycona tym produktem – doskonale nawilża, koi, regeneruje, sprawdza się w pielęgnacji twarzy, włosów i całego ciała.
Żel aloesowy to produkt wielofunkcyjny, dobrze znany wielu kosmetycznym maniaczkom i nie tylko. Sama nie miałam zbyt wielu produktów tego typu, przyznam, że okropnie się zniechęciłam do żeli aloesowych po kupieniu pewnego żelu, który zupełnie nie spełnił moich oczekiwań i okazał się być jednym wielkim rozczarowaniem. Niemniej jednak skuszona bardzo dobrą promocją postanowiłam zakupić żel od Mediheal – przekonała mnie koreańska marka, opis i przede wszystkim dobry skład. Jestem zachwycona tym produktem – doskonale nawilża, koi, regeneruje, sprawdza się w pielęgnacji twarzy, włosów i całego ciała.
OPAKOWANIE
Opakowanie to sporej wielkości słoiczek o pojemności 300 ml. Wykonano go z przezroczystego plastiku, dzięki czemu widać dokładnie zużycie produktu. Z tyłu znajdujemy dokładny opis produktu, wyszczególnione składniki aktywne, dzięki czemu łatwo odnaleźć interesujące nas informacje. Słoiczek jest bardzo praktyczny, pozwala na zużycie kosmetyku do samego końca.
ŻEL
Produkt jest bardzo lekki pod względem konsystencji, ale zarazem gęsty i zbity, trochę jak galaretka. Taka konsystencja ułatwia nakładanie żelu np. na włosy czy twarz bez obaw, że będzie przeciekał nam przez palce. Jest to produkt pozbawiony barwy, za to o świeżym zapachu, który przypomina świeżo zerwany liść aloesu. Nuta jest rześka, odświeżająca, jednak dość neutralna, więc jeśli nie lubicie roślinnych zapachów to nie ma co się zrażać. Produkt jest lekki i po nałożeniu w miarę szybko się wchłania. Nie zostawia na skórze żadnej ciężkiej czy tłustej warstwy, nic nie oblepia skóry, jest to taka leciutka warstewka ochronna, ledwo wyczuwalna. Stosuję go na wiele różnych sposobów:
pielęgnacja twarzy – zastępuje mi z powodzeniem krem lub serum, świetnie nawilża, koi i łagodzi zaczerwienienia, świetny po opalaniu i jako dodatek do maseczek diy
pielęgnacja włosów – stosuję go głównie jako podkład pod olejowanie, zapewnia włosom lepsze nawilżenie, wygładzenie
pielęgnacja ciała – używam go zamiast klasycznego balsamu, ale także po depilacji kiedy potrzebuję wyjątkowej, mocni regenerującej kuracji. Zapobiega powstawaniu podrażnień i łagodzi te już istniejące, dzięki niemu nie męczę się z czerwoną „wysypką” po goleniu, po opalaniu daje przyjemne uczucie chłodzenia i łagodzi ewentualne nieprzyjemne skutki zbyt długiego przebywania na słońcu
zamiast kremu do rąk czy stóp – jeśli wolę coś lekkiego, ale mocno nawilżającego to chętnie sięgam po ten żel, przynosi skórze ulgę
Plusem jest ciekawy skład z dodatkiem lawendy, mięty, kwasu hialuronowego, rumianku, frezji, rozmarynu. Produkt ogromnie wydajny, gdyż wystarczy niewielka ilość na pojedyncze użycie. Cena regularna jest do przeżycia, ja kupiłam w promocji za ok 15 zł. Polecam, ten produkt zmienił całkowicie moje podejście do żeli aloesowych, To taki prawdziwy żel aloesowy a nie marna podróbka.
PLUSY
+ świetnie nawilża, koi i regeneruje
+ szybko się wchłania
+ ładny zapach
+ ma praktyczne opakowanie
+ niska cena (promocyjna)
+ wydajność
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie