Fitomed, Odżywczy krem pod oczy z luteiną i aksamitką wyniosłą

Bardzo lubię naturalne kosmetyki z fajnym składem.Czyli przyjaznym dla naszej skóry bez uczulenia czy podrażnienia szczególnie tak wrażliwych partii skóry jak wokół oczu.Kremik ma bardzo fajne,higieniczne opakowanie.Jest wydajny.Dla osoby w moim wieku ponizej 30rż sprawdza się rewelacyjnie.Uelastycznia skórę,napina może nawet niweluje cienie pod oczami w lekkim stopniu.Jestem z niego bardzo zadowolona i ciesze się,że zdecydowałam sie takze na inne kremy marki Fitomed:-)

z kremami do oczu nie miałam dobrych doświadczeń, zwykle wyrzucałam już w 1/3 opakowania bo były po terminie ;)
ale odkąd nawet olejek nie nawilżał odpowiednio postanowiłam poszukać kremu
po przeczytaniu recenzji postanowiłam kupić ten i jestem zachwycona
rozsądna cena
wygodna pompka
nienachalny zapach
treściwa konsystencja
odżywia
rozjaśnia cienie
ma wpływ na spłycenie zmarszczek
nawet jak się dostanie do oczu nie podrażnia
bardzo polecam

Bardzo skuteczny, komfortowy krem za bardzo atrakcyjną cenę. Idealnie się sprawuje na dzień i na noc. Nawilża, odżywia, dobrze pielęgnuje skórę okolic oczu. Bardzo bogaty, naturalny skład, nie podrażnia.
Brawo.

BARDZO DOBRY

Krem jest moim wiernym towarzyszem w porannej pielęgnacji od dłuższego czasu. Już lekkie naciśnięcie pompki sprawia, że otrzymujemy odpowiednią dawkę kosmetyku, wystarczającą do pokrycia skóry wokół oczu, co też przekłada się na jego wysoką wydajność. Tak jak już wcześniej wspomniałam, mimo zbitej konsystencji nie ma żadnego problemu z aplikacją produktu. Krem tworzy na powierzchni skóry wokół oczu delikatną warstewkę ochronną, która wchłania się całkowicie po kilkunastu minutach. W efekcie pozostawia po sobie optymalnie nawilżony i gładki naskórek, a stan ten utrzymuje się aż do wieczora. Jeśli oczekujecie od niego jednak silnego nawilżenia - to raczej go nie znajdziecie, myślę że producent bardziej postawił tutaj na odżywienie. Dodatkowo jest lekki, nie obciąża skóry i idealnie sprawdza się zastosowany pod makijaż. Co dla mnie również szczególnie istotne - nie podrażnia i nie powoduje łzawienia oczu. Przy dłuższym stosowaniu zauważyłam również, że okolice oczu nie są po wstaniu z łóżka opuchnięte, co bardzo doceniam. Wygląd skóry pod oczami się poprawił, stała się ona bardziej elastyczna.

Z kremami do oczu mam taki problem, że albo są za tłuste i zostawiają tłusty film na skórze, który podrażnia mi oczy i nawet czasami zbiera się na skórze. Albo własnie w drugą stronę - są za lekkie, w sekundę się wchłaniają i właściwie tyle ich widziałam :) Ten krem pod względem tłustości i konsystencji jest idealny. Pachnie delikatnie, przyjemnie, idealnie się rozsmarowuje, wchłania się szybko, ale nie zbyt szybko, pozostawia uczucie bardzo nawilżonej skóry, ale nie tłustej.

Olej z nasion aronii i olej z awokado robią świetną robotę nawilżając naszą skórę, zaś ekstrakt z borówki czernicy uelastycznia ją. Zdecydowanie polecam jeśli szukacie kremu pod oczy, który realnie działa, a nie kosztuje milionów.

-jest treściwy
-wydajny
-przyjemny skład
-stosuje na noc, ponieważ na dzień rolował mi się na im podkład
-nawilża i wygładza
-mam bardzo wrażliwe oczy, a podrażnień brak!

+treściwa konsystencja
+łatwe rozprowadzanie
+szybko się wchłania
+nadaje się pod makijaż
+znakomicie nawilża
+odżywia, zmiękcza i rozjaśnia okolice oczu
+nie podrażnia
+przyjazny skład
+skromny design

Krem sprawdzi się bardziej u tych pań, które nie mają jeszcze problemu z głębokimi zmarszczkami.

Hit, więc nie omieszkałam spróbować. Niestety jak dla mnie rozczarowanie i pieniądze wyrzucone w w bloto. Moze i działanie na skórę ma rewelacyjne ale co z tego skoro oczy pieką , łzawią, są zaczerwienione i podrażnione. Specjalnie omijałam powieki i okolice przy lini wodnej, nawet zaaplikowany jakiś 1cm niżej i dalej to samo. Podejść miałam kilkanaście i ciągle to samo. Niestety wylądował w śmieciach.

Kremem zainteresowałam się, ponieważ czasami w związku z alergią bardzo wysusza mi się skóra pod oczami. Do tej pory stosowałam wtedy masło shea albo bepanten, jednak są to produkty bardzo tłuste - nocą wcierają się w poduszkę, w dzień uniemożliwiają nałożenie makijażu. Koleżanka poleciła mi ten krem, i bardzo się cieszę, że jej posłuchałam.

- szorstka skóra pod oczami błyskawicznie zniknęła
- bardzo treściwa konsystencja, nie tylko doskonale nawilża, ale też odżywia
- skóra jest gładka i sprężysta
- mimo tego, że krem wydaje mi się dość tłusty, to nie mam problemu ze stosowaniem go pod makijaż (używam go rano i wieczorem)
- bardzo wygodne i higieniczne opakowanie
- delikatny, naturalny zapach
- bardzo dobra cena, jak na produkt tej jakości i tak wydajny
- nie podrażnia, nie uczula
- ciekawy i przede wszystkim skuteczny skład

Jako, że przekroczyłam magiczną 30-stkę dostaję świra na punkcie pielęgnacji przeciwstarzeniowej, przeciwzmarszczkowej (jak zwał tak zwał)... W tym też moją obsesją stały się kremy pod oczy.
Opuchnięcia jako takie zdarzają mi się stosunkowo rzadko. Zasinienia, jak pewnie każdy w tym wieku, mam w dolinie łez, jednak też nie są jakieś dramatyczne.
Jedyne czego naprawdę ta okolica u mnie potrzebuje to silna dawka nawilżenia, bo jak wiadomo; skóra pod oczami nie ma porów i nie może sama tego zrobić.
Tak więc testuję wytrwale...
Zobaczyłam recenzowany krem właśnie tutaj i zachęciło mnie tak wiele wysokich ocen. No i cóż - kupiłam.
I jestem bardzo zadowolona!
Plusy:
-higieniczne opakowanie (uwielbiam pompki i wyciskane tubki w kremach),
-solidna dawka nawilżenia (mamy pod okiem uczucie mokrej powerzchni),
-idealnie nadaje się pod makijaż,
-nie roluje się i nie lepi,
-delikatnie rozświetla,
-ma dobry skład,
-jest wydajny,
-dzięki tej porcji nawilżenia mam wrażenie lekko zmiękczonych pierwszych zmarszczek (huuurrrrrraaaaa!!!!!!) ;)
-dobra cena, biorąc pod uwagę wydajność i skład,
-nie podrażnia oczu,
-bardzo delikatnie, prawie niewyczuwalnie ziołowo pachnie.
Minusów , jak dla mnie brak.
Polecam szczerze wypróbować.

Odejmuję jedną gwiazdkę za cenę, ponieważ 32 zł za 15 ml kremu pod oczy to odrobinę za dużo. Nie mogę powiedzieć też nic o działaniu przeciwzmarszczkowym, ponieważ to nie ten wiek ;-) Oprócz tego krem bardzo ładnie nawilża okolice pod oczami, sprawia, że skóra jest miękka w dotyku i korektor wygląda niesamowicie. Skóra nie przesusza się.

Krem ma ciekawą konsystencję – po wyciśnięciu z opakowania jest gęsta i przypomina masło, jednak w kontakcie z ciepłem skóry staje się olejowa. Przez chwilę widzimy na skórze taką świecącą, tłustą warstewkę, która po chwili całkowicie się wchłania. Dla mnie poziom nawilżenia, jakie zapewnia ten krem, jest wystarczające. Fajerwerków w postaci usunięcia zmarszczek nie ma, ale czy jeszcze ktoś w to wierzy? Skóra jest po prostu w dobrej kondycji, nawilżona, sprężysta i miękka. Używam tego kremu zarówno na dzień pod makijaż, jak również na noc. Jeśli nałożę go odpowiednio, to znaczy nie za blisko oka, to nie ma żadnego problemu. Pieczenie się pojawia, gdy dotknę nim do spojówki. Na razie nie trafiłam na lepszy krem pod oczy.

+ treściwa konsystencja
+ dobre nawilżenie
+ szybko się wchłania
+ sprawdza się pod makijaż oraz na noc
+ poprawia stan skóry pod oczami
+ ciekawy i przyjazny skład

- dla mocno suchej skóry może być za słaby
- szczypie, gdy nałoży się go za blisko oka