Mini lampę LED mam już od ponad roku i na początku byłam z niej bardzo zadowolona.
Kiedy dopiero zaczynałam przygodę z hybrydami i nie mogłam się zdecydować (i nie wiedziałam za bardzo co z czym i jak), to odkupiłam tę lampę 9W nową z gwarancją i wszystkim za uwaga (!) 20 PLN. I moim zdaniem jak na lampę treningową i w tak korzystnej cenie odkupioną to jest spoko. Natomiast w sklepach nadal jest do nabycia w zatrważająco wysokich kwotach sięgających 100 PLN, co jest zupełnie niewarte zakupu, ponieważ posiadam teraz inną lampę 48W, na której pracuje większość manikiurzystek z YT oraz w salonach i kosztowała mnie nowa 60 PLN, także dziewczyny warto się przed zakupem mocno zorientować!
Mam wersję białą mini lampy 9W od NeoNail i znowu napiszę, że jak na lampę treningową/mostek za 20 PLN to jest ok. Jest łatwa w obsłudze, ma tylko jeden duży szary guziczek i:
*naciskając 1x uruchamiamy timer 30 sekund,
* naciskając 2x - timer 60 sekund,
*naciskając 3x - wyłączamy lampkę.
Jest to sprawdzona informacja, że moja wersja lampy 9W (biała) NIE MA czasu 90 sek, jak podane jest to w opisie. Lampka ma 3 LED-y po 3W każdy i jak na razie po ponad roku działa bez zarzutu. Ma też gumowe nóżki, aby nie upaść, ani nie przesuwać się po stole. Oczywiście mamy też w pudełeczku instrukcję oraz zasilacz do lampki.
Niestety, bardzo szybko po jej zakupie zdałam sobie sprawę, że jest to już przestarzała technologia - mam na myśli, że ceny lamp LED idą mocno w dół, bo jest popyt na lampy, więc co raz więcej firm ma lepsze lampy w swojej ofercie i sprzedaje je taniej. Dlatego, cena tej lampy 9W w 2018 roku może i była ok, ale w 2021 nawet 50 PLN za tę lampę to już przesada.
Dlaczego? Ponieważ lampa 9W z mojego doświadczenia (i wielu innych manikiurzystek np. na YT), wbrew wielu opinion nie potrafi utwardzić wielu lakierów w wyznaczonym czasie, szczególnie tych o gęstej konsystencji i intensywnych/ciemniejszych kolorach, co może prowadzić do największej zmory fanek manikiuru hybrydowego - alergii na hybrydy. Dodatkowo, lampa typu mostek jest zdecydowanie gorsza w utwardzaniu lakierów niż lampa zakryta, bo światło LED z lampek rozchodzi się spod mostka i w tym wypadku nie utwardzamy paznokci całą mocą lampy. Co najważniejsze, światło z lamp jest również szkodliwe dla wzroku i NIE WOLNO wpatrywać się w te LED-y, co jest dosyć trudne skoro światło "rozlewa się" spod mostka i męczy oczy.
Dlatego, kiedy zaczęłam używać tej lampy na serio, do wielu stylizacji i korzystać z różnych kolorów lakieru, nagle okazało się, że muszę czasami utwardzać lakier 3 minuty, a nawet i dłużej, co kompletnie zanegowało obecność w lampce timera na 30 sek - nigdy go nie używam, bo jest to zdecydowanie za mało! Dodatkowo, obudowałam mostek dookoła kartonowym pudełkiem, bo wylewające się z mostka światło bardzo męczyło wzrok.
Ze swojej strony polecam tylko na dużej promocji, albo kiedy używacie tej lampki do klejenia cyrkonii na paznokcie - ja tak jej teraz używam.
Zalety:
- kompaktowa - można zabrać ze sobą
- łatwa w obsłudze
- bezawaryjna (mam ją od ponad roku i jest jak nowa)
Wady:
- jest to już przestarzała lampka - jej moc 9W nie daje za dużego pola do popisu, a ciemniejsze i intensywniejsze kolory utwardzają się bardzo długo
- w opisie pojawia się informacja o 3 czasach utwardzania, ale moja biała lampa 9W NeoNail ma tylko timery na 30 i na 60 sek.
- mostek nie utwardza paznokci tak dobrze jak zakryte lampy (najlepsze są te z lustrzanym spodem - taką mam i uwielbiam
- spod mostka "wylewa się" światło, które osłabia działanie lampy i bardzo męczy wzrok
- tego mostka nie można już zakupić na stronie NeoNail, co mówi samo za siebie - jest tyle lepszych lamp w zdecydowanie niższej cenie w 2021
- Trwałość / wykonanie
- Zgodność z opisem producenta
- Stosunek jakości do ceny
- Design produktu
- Łatwość obsługi