Joko Make-Up, Your Eye Perfection, Long Lasting Eye Liner Kredka do oczu wykręcana z gąbeczką

Skończyła mi się nagle moja ulubiona grafitowa kredka Avon. Spontanicznie kupiłam tę kredkę z Joko. Jestem pod wrażeniem że za 7,49 otrzymałam taką jakość. Wykrecana kredka, dobrze napigmentowana, ale nie za mocno. Można stopniować efekt, co mi się podoba, mogę dostosować efekt do potrzeb makijażu. Dobrze prowadzi się po powiece. W palecie dużo odcieni, super opcja. Na pewno wypróbuję też inne. Brawo Joko- doganiacie zagraniczne marki i to za niewielkie pieniądze.

Używałam koloru brązowego (mokka). Kredka Joko nie jest najmiększą kredką na rynku. Moim zdaniem jest gdzieś pośrodku stawki. Co nie zmienia faktu, że dobrze się nią rysuje — nie jest zbyt twarda i nie rozmazuje się. Na linii wodnej utrzymuje się średnio i nie jest zbyt intensywna. Na oczach w postaci kreski jest nieco lepiej. Ogólnie kredka jest okej, ale nie zachwyca. Dołączona do niej gąbeczka jest za to bardzo słaba. Twarda, sztywna i mało plastyczna. Trudno nią cokolwiek rozcierać, bo ona zwyczajnie... ściera produkt z oczu. Nie ułatwia to pracy. Wręcz przeciwnie — utrudnia i powoduje frustracje. Kredka jest wydajna. Dla mnie plusem jest to, że jest automatyczna i nie wymaga strugania. Nie trzeba na nią wydać fortuny, więc można sprawdzić ją samemu, bo jej cena nie jest na tyle wysoka, by bardzo żałować wydanych pieniędzy. Ja nie żałowałam, pomimo tego, że nie byłam z niej w 100% zadowolona.

Kredkę odkryłam dzięki znajomej makijażystce która pomogła mi w wyborze koloru.Ja w życiu nie wiedziałabym jak za to się zabrać ponieważ stojąc przed każdą szafą z kolorówką nie wiem czy biorę kredkę do oczy , kredkę do brwi, eyeliner czy kontorówke do ust... czarna magia i oczopląs za każdym razem :-) Kredka choć przeznaczona do oczu u mnie znalazła super zastosowanie do podkreślenia i nadaniu wyraźniejszego kształtu... brwi. Kolor 006 PERŁA jest moim ulubionym, przejedynym i ukochanym. Magiczny ołowek łatwo i lekko się wykręca, a sam rysik po wysynieciu jest miekki i bardzo dobrze się go asplikuje. Trzeba pamiętać aby nie wysówać go zbyt dużo bo się złamie, a szkoda. Na drugim końcu eye pencila gąbeczka do rozcierania np do smoke eye pod plastikową, przeźroczystą osłonką która dobrze się trzymał i utrzymuje ją w " czystości " Efekt po nałozeniu zarówno na oko jak i brwi jest trwały i nie rozmazuje się. Kładąc " drugą warstwe" pogłebiam odcień. Moje brwi wytrzymują cały dzień bez poprawek, oko natomiast zwłaszcza latem potrzebuje małej poprawki ale nie jest to jakieś uciażliwe dla kogoś kto wykonuje bardzo subletny make- up jak ja. Demakijażu bardzo łatwo domywa kredkę. Ja ją uwielbiam ja miękkość i precyzję podczas nakładania , za to że znalazłam idealny odcień-ani za ciemny , ani za jasny do podkreślenia moich brwi i oczu. Jedyny minus to zbyt szybko się kończy :-)

Kupiłam, bo lubię kredki automatyczne, na dodatek mocno czarne, które na oku widać. No i cena nie była wcale wygórowana, kupowałam z innymi kosmetykami, koszt się zrównoważył. Gąbeczka przy kredce zwykle jest mi potrzebna jak kwiatek do kożucha, czyli wcale, no ale przy tej kredce jest, nie mam pretensji. Kredeczka wysuwa się bez problemów, nie jest łamliwa. W rysiku ma pięknie czarną barwę. Ale już na oczach to jakoś tak blednie, wpada w szarość, trzeba ją dokładać, by była widoczna. Niestety jest bardzo twarda, nakłada się ją niekomfortowo, bo to po prostu boli :( Z ciekawości próbowałam użyć tej gąbeczki. Ehh, rozciera kredkę w taki sposób,że pomalowanej linii nie widać, jest tak rozmazana, a właściwie zabrana przez gąbkę. Zwykle kredki automatycznej używam też na linię wodną (z umiarem oczywiście), tej na linię wodną nie odważę się zastosować, właśnie ze względu na twardość. Cenię swoje oczy, muszą mi posłużyć jeszcze. Eksperyment z kredką Joko nie zdał u mnie egzaminu, pierwsza jest ostatnią, niestety.

Jedynym powodem, dla którego kupiłam tą kredkę był kolor - taki ciepły brąz, nie za ciemny. No i niestety tego koloru na oku nawet bym nie uświadczyła, gdybym nie tarła tą kredką po powiece aż do bólu po kilkanaście razy. Jest okrutnie twarda, nieprzyjemna, kompletne przeciwieństwo definicji "idzie jak po maśle". Z kredką do oczu to nie powinno mieć nic wspólnego. Gąbka zbędna( no chyba że nadaje się do usuwania kredki z oka), bo kredka mimo tej całej twardości na oku jest kompletnie rozmazana, nie trzyma się w ciągu dnia, odbija na powiece, po kilku godzinach wygląda się jakby ktoś miał po prostu brud dookoła oczu. Testowałam różne kredki, w tym taką za 3-4 zł i ta mega tania była o niebo lepsza od tej z Joko. Dramat, nigdy więcej.

Moja ulubiona kredka z gąbeczką, ktora jest miękka, dobra pigmentacja i najlepsza dołączona gabeczka ktorą można świetnie rozetrzeć kredkę. Nie wymaga temperowania za co wielki plusik bo jest wykręcana i wygodna w użyciu. Cena niska produkt godny uwagi polecam:)

Jestem posiadaczką nr 005 Mokka. Już sama nazwa jest urocza (może dlatego, że uwielbiam kawę? ). Dalej jest tylko lepiej :) PLUSY: +Opakowanie: kredka jest wykręcana, nie wymaga temperowania. Zamknięta jest w poręcznym, estetycznym czarnym opakowaniu, a z drugiej strony znajdziemy gąbeczkę do rozcierania. +Konsystencja:kredka jest niezwykle miękka i kremowa, ale nie rozmazuje się i nie łamie. Nadaje się i do oczu, i nawet awaryjnie do brwi (maskowanie ubytku). +Piękne kolory, mój egzemplarz to prawdziwy, kawowy brąz, doskonale komponuje się z moją ciemną karnacją, ciemnymi włosami i oczami, jest bardzo naturalny. +Trwałość, kredka nawet bez bazy trzyma się przez kilka godzin, później zaczyna blednąć. +Nie rozmazuje się, nawet podczas upalnych dni. +Odporna na rozmywanie, nawet deszcz i śnieg nie są jej straszne. +Pigmentacja jest bardzo dobra, możemy stopniować efekty zależnie od naszych potrzeb. +Makijaż wygląda estetycznie, jest trwały i wyrazisty. +Dobrze się ją zmywa - w moim przypadku preparatem dwufazowym lub micelem. +Nie podrażnia. +Nie uczula, a jestem alergiczką. +Jest wydajna, mam ją od 7 miesięcy i dopiero teraz się kończy. +Niedroga (zapłaciłam 11 zł) +Łatwo dostępna-stoiska JOKO, drogerie sieciowe i niesieciowe, markety itp. +Polska marka. MINUSY: -BRAK!. To naprawdę porządna kredka, bije na głowę inne, nawet wielokrotnie droższe. Polecam serdecznie!

Używam jej pod oczy, nie rozmazuje się, daje super efekt, podkreśla niebiesko- zielone oczy :) cena też bardzo dobra. Długo szukałam czegoś w kolorze granatowym, ale nie niebieskim i w końcu się udało :)

Kredka spełniła mojr oczekiwania w 100%. Jest bardzo trwała-utrzymuje się długo i nie rozmazuje się. Bardzo łatwo się ją nakłada. Dodatkowo posiada po drugiej stronie gąbeczkę, dzięki czemu można rozprowadzić kredkę równomiernie lub nadać lekkie smoky eye effect.

Nie używałam dotąd kosmetyków do makijażu firmy JOKO. Kredkę kupiłam całkiem przypadkowo podczas innych zakupów i cieszę się, że trafiła w moje ręce. Jest to całkiem porządna kredka za naprawdę niewielkie pieniądze. Przypomina mi kredkę Color z Inglota, która jest 3x droższa. Tę z Joko mam w odcieniu 006 perła i jest to bardzo ciekawy perłowo-beżowo-brązowy odcień, który bardzo fajnie nadaje się nie tylko na górną kreskę, ale również jako rozświetlenie w kąciku oka. Ostatnio moim największym odkryciem było użycie go w makijażu brwi - bardzo fajnie rozświetlił moje brązowe brwi i nadal ciekawego wykończenia (starałam się to uchwycić na dodanych zdjęciach, ale nie do końca widać ten efekt) Kredka jest trwała jeśli użyjemy ją na bazę do cieni - bez problemu utrzymuje się przez 6-8h. Lubię ją również za to, że bardzo łatwo i przyjemnie się ją nakłada - jest delikatna dla powieki i oka, nie "rysuje" - nie podrażnia delikatnej skóry powieki co jest dla mnie bardzo ważne, a czasem wiele droższych kredek ma z tym problem. Kredka jest dla mnie miłym zaskoczeniem i zamierzam kupić więcej kolorów.