Sisley, Phytocernes, Eye Concealer (Korektor pod oczy)
![Sisley, Phytocernes, Eye Concealer (Korektor pod oczy)](https://nstatic.wizaz.pl/media/cache/500x500/kwc/product/181/025/25181/707506.jpeg)
5 HIT!
53 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Opis produktu
Zgłoś treśćKorektor rozjaśniający cienie wokół oczu, ukrywa opuchliznę, zmęczenie, niedoskonałości skóry. Cera pozostaje promienna. Sprawdza się także jako baza pod cienie. Odpowiedni do wszystkich typów skóry. Występuje w 4 odcieniach.
Cechy produktu
- Rodzaj
- pod oczy
- Opakowanie
- we fluidzie
- Właściwości
- rozświetlające, kryjące
Składniki
Pokaż wszystkieRecenzje 15
3 /5
13 marca 2009, o 17:28
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
za te pieniądze -niekoniecznie
Skończył mi się Magic Concealer. Poszłam do Sephory i zonk, nie było. (Nie wiem czy to chwilowe braki czy Helena rezygnuje z genialnego korektora :mur:) Poprosiłam o jakąś alternatywę w tubce i kobitka pokazała mi korektor Sisleya. Nie byłam do końca przekonana, cena jest bowiem straszna, dlatego skończyło się na próbkach po 2ml w odcieniu 1 i 2.
Korektor ma bardzo gęstą, kremową konsystencję oraz wyczuwalny, ziołowy zapach. Cienie kryje na czwórkę, być może to jednak kwestia złego odcienia. Jedynka jest za różowa, a dwójka zbyt żółta i za ciemna jak dla mnie. Rozświetlenie gorsze niż w MC, chcociaż przez pierwsze kilka godzin skóra wygląda ładnie. Potem jednak korektor zaczyna się zbierać w załamaniach skóry, a w kontakcie z wodą - wałkować się.
Korektor nie jest zły, jednak gorszy od tego Heleny Rubinstein i cieszę się, że ostatecznie skończyło się na darmowych próbkach.
Używam tego produktu od: 3 tygodni
Ilość zużytych opakowań: 2 próbki po 2ml
3 /5
27 czerwca 2008, o 18:18
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Mieszane uczucia
Zużyłam bardzo dużo próbek tego produktu.
Używałam koloru 3, bardzo żółty, ciepły odcień, który dość ładnie komponuje się ze skórą.
Korektor bardzo szybko wysycha, więc trzeba w miarę sprawnie i szybko go zaaplikować, w innym przypadku trzeba będzie go rozetrzeć, a wiadomo tarcie nie jest wskazane dla delikatnej skóry wokół oczu.
Widoczne zmęczenie, szary kolor skóry czy sińce są skutecznie ukryte, rozświetlone - mimo braku widocznych rozświetlających pigmentów. Należy jednak ograniczać dozowaną ilość do minimum - większa ilość nie wtapia się ładnie w skórę, wygląda sztucznie i zamiast ukryć to co trzeba, podkreśli.
Bardzo męczy mnie jego zapach - zapach sosen, szyszek z domieszką cukru.. to połączenie nie sprawia, że chce się go używać.
Kolejnym minusem jest obietnica producenta o rzekomym nadawaniu się korektora jako bazę pod cienie - na moich powiekach cienie zazwyczaj trzymają się krótko - z tym kosmetykiem jeszcze krócej + dochodzi rolowanie się cieni..
Używam tego produktu od: dwóch miesięcy
Ilość zużytych opakowań: kilkanaście próbek
5 /5 HIT!
26 czerwca 2008, o 14:43
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
dobór koloru gwarancją sukcesu
Ponieważ używam kremu na dzień z kolorem Sisley Phyto-Hydratant i jestem więcej niż zadowolona z efektów zarówno tych krótko jak i długofalowych, postanowiłam wypróbować i korektor. Kierując się numerem kremu jakiego używam, najpierw byłam skłonna zakupić numer jeden. Jakiż to byłby błąd! Potrzebuję korektora pod oczy, gdyż mam tam popękane naczynka i sińce. Numer jeden (dostałam ogromną próbkę w perfumerii) daje taką jasną, lila poświatę, cudownie rozświetla, ale nie maskuje fioletowych mankamentów mojej urody. Numer 1 polecam wokół skrzydełek nosa, na łuki brwiowe i tam gdzie tworzą się cienie na twarzy, delikatnie wklepany (to ważne, wklepany nie rozsmarowany) rozjaśnia, odbija światło i stwarza wrażenie wypoczętej, zdrowej cery. Natomiast mimo faktu, że do twarzy używam numeru jeden i tego, że moge się poszczycić jasną karnacją pod oczy, na sińce niezastapiony jest dla mnie numer 2. Sińce i popękane naczynia znikają, twarz staje się jednolita i skóra pod oczami już nie odcina się od reszty i nie szpeci. Korektor nie wysusza, nie wchodzi w załamania. Należy go dobrze wklepać i to w bardzo małej ilości. To sprawia, że jest bardzo wydajny :)
Nie zauważyłam niestety zmniejszenia sińców.Używam tego produktu od:2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego (widzę, że na dłuuuugo mi wystarczy)
-
1
0
produktów1
recenzji890
pochwał10,00
-
2
9
produktów0
recenzji70
pochwał9,21
-
3
0
produktów20
recenzji79
pochwał7,88