Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Nafty kosmetyczne

New ANNA Nafta kosmetyczna z wyciągiem czarnej rzodkwi 

4,5 na 523 opinie
flame10 hitów!
87% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,5 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 87% osób
Nasi użytkownicy zostawili 23 opinii dla tego produktu. Przygotowaliśmy dla Ciebie krótkie podsumowanie na ich podstawie:

  • 18 marca 2018 o 19:16
    Dobre efekty, ale trzeba używać jej z rozwagą
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Nafta to stosunkowa nowość w mojej pielęgnacji włosów. Czytałam wiele na jej temat i w końcu namówiła mnie na nią aptekarka, która bardzo zachwalała efekty jakie przyniosło jej regularne stosowanie tego produktu. Uważam, że można osiągnąć świetne efekty stosując ten produkt z głową i co najważniejsze umiarem. OPAKOWANIE Opakowanie to bezbarwna buteleczka o typowej dla marki grafice przedstawiającej dziewczynę o kruczoczarnych, pełnych blasku włosach. Kolorystyka jest dość ciekawa i wyrazista, na prostej etykiecie znajdziemy wszystkie informacje na temat produktu. Dzięki temu, że butelkę wykonano z przezroczystego plastiku widzimy na bieżąco zużycie produktu. Liczyłam na opakowanie z korkiem, tutaj jednak go nie mamy, więc trzeba uważać, aby nie przesadzić z ilością kosmetyku i być uważnym przy jego dozowaniu, bo łatwo go wylać o wiele za dużo. NAFTA Nafta ma formę bezbarwnej, oleistej cieczy o jak dla mnie dość neutralnym zapachu. Nie jest on najprzyjemniejszy, ale da się do zdzierżyć. Przypomina nieco lekki olejek. Stosuję ją zarówno solo jak i w mieszance z innymi produktami do przygotowania maski. Naftę nakładam zwykle przed myciem na ok. 15-20 minut na całą długość włosów z pominięciem skalpu, po czym zmywam dwukrotnie szamponem i nakładam maskę. Maseczkę wykonuję razem z olejkiem rycynowym, żółtkiem, czasem cytryną lub inną maską. Po takim zabiegu włosy są pełne blasku – to najbardziej widoczny efekt, lepiej się rozczesują, są leiste i gładkie. Należy jednak uważać i nie stosować tej nafty zbyt często. Kiedy zaaplikowałam ją kilka razy pod rząd okropnie wysuszyła mi włosy, obecnie stosuję 1 raz w tygodniu i to w zupełności wystarcza. Stosowałam naftę z olejkiem rycynowym również na skórę głowy w celu zmniejszenia wypadania i przyspieszenia wzrostu. Nie zauważyłam spektakularnych efektów na które liczyłam, choć na pewno włosy mniej wypadły. Produkt jest niezwykle wydajny, wystarczy niewielka ilość do stosowania na długość włosów czy jako dodatek do maski. Można ją nabyć w aptekach i drogeriach za ok. 8 zł. PLUSY + nabłyszcza włosy + wygładza i dyscyplinuje + ma wiele zastosowań + odrobinę zmniejszyła wypadanie włosów + tania + ogólnodostępna + przezroczysta butelka MINUSY - przy zbyt częstym stosowani wysusza włosy - buteleczka mogłaby mieć korek, gdyż otwór dozujący jest dość szeroki
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W aptece
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • wichura
    wichura
    5 / 5
    25 listopada 2013 o 18:53
    stara dobra nafta
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Nie ma tańszego, skuteczniejszego i bardziej wydajnego środka do włosów jak nafta. Śmierdzi ale nie można do tego mieć pretensji. Od zapachu są inne kosmetyki. Świetnie się wszystko zmywa, włosy są miękkie, błyszczące, jak po kuracjach kerastase (bez jaj). Wystarczy stosować regularnie i długotrwale (ja stosuję już 2 miesiąc raz na tydzień). Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • M0rgul
    M0rgul
    1 / 5
    30 marca 2013 o 15:08
    Absolutne NIE.
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Nie polecam, ponieważ: - wypadają (mi) po tym włosy (jeszcze bardziej) - śmierdzi i zapach utrzymuje się na włosach - nic nie daje zmieszanie nafty z żółtkiem (jak to producent proponuje) - włosy po tej nafcie stają się cięższe i "oklapnięte" Kupiłam, bo wszędzie czytałam, że nafta taka dobra i wspaniała. Może skuszę się kiedyś na inną firmę, ale to na pewno nie w najbliższym czasie. + poręczne opakowanie + cena + dostępność Używam tego produktu od: niecałego roku Ilość zużytych opakowań: połowa
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 29 marca 2013 o 0:36
    jak każda nafta - rewelacja :D
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Jeśli ją tylko znajdę - biorę, bo u mnie w mieście akurat ten producent naft (Anna) nie jest zbyt ogólnodostępny. Zapach znośny, ktoś naprawdę niezłą bujdę wymyślił mówiąc, że jest on nie do zniesienia oraz że niby taki intensywny. Działanie? Jak najlepsze: wygładzenie, puszystość, miękkość, łatwość w rozczesywaniu nawet bez odżywki (po miesiącu stosowania), pobudzanie cebulek (a co za tym idzie - włosy szybciej rosną, ale co wrażliwsze skalpy mogą się nieźle skarżyć - na świąd - mi czasem też się zdarza, wtedy robię tygodniową przerwę i wracam do tanga naftowego ;) ), mniejsza łamliwość, mniejsze skłonności na rozdwajania i strąkowania, puchu - brak! Generalnie nafta ma jak dla mnie same plusy, poza tym świądem, no i jeśli porządnie się jej nie zmyje... tłusta łepetynka gwarantowana :D Używam tego produktu od: kilka lat Ilość zużytych opakowań: ta konkretnie - jedno opakowanie
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 9 marca 2013 o 17:59
    Uniwersalny specyfik :)
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Nie ma chyba osoby, która nie słyszałaby o genialnych właściwościach nafty w pielęgnacji włosów. Mnie co jakiś czas obijało się to o uszy, ale jej zapach mnie odstraszał, a raczej legendy o nim... Postanowiłam jednak wypróbować...Okazało się, że nie jest on uprzykrzający, a ledwo wyczuwalny jak dla mnie...Zakupuję ją w aptece za 7zł. I używam gównie do masek przed myciem, czyli walę tam, co popadnie :D żółtko, olej rycynowy, naftę, 3 łyżeczki jakiejś maski dla zagęszczenia, miód, glicerynę, jakiś olej-oczywiście nie za każdym razem akurat taki zestaw ;) Zmywa się u mnie już przy drugim podejściu. Najlepiej szamponami Green Pharmacy. I bardzo mi to pomogło, włosy przestały się łamać, wypadać, są lśniące jak w reklamie, mocne i zdrowe. Czekam na baby hair :D Babcie wiedziały, co dobre :) Używam tego produktu od: dawna Ilość zużytych opakowań: 4 całe
    Produkt kupił/a w
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną

Produkty podobne


Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.