Nesti Dante Luxury Gold Soap Luksusowy żel pod prysznic

Marki Nesti Dante nie kojarzyłam ( choć szata graficzna tych zacnych myjadel mignela mi chyba kiedyś w mniej znanej drogerii. Zestaw kosmetyków tej marki otrzymałam w połowie maja, jakies dziesięć dni przed imieninami????. Ochoczo więc przystąpiłam do testu, w pierwszej kolejności żelu pod prysznic. I napiszę krótko, jestem oczarowana. To jeden z najfajniejszych, jeśli nie najfajniejszy żel pod prysznic w całym moim życiu. Zatem po kolei. Zachwyca już sama konsystencja - to gęsty żel o barwie starego złota. Zachwyca też zapach - jest kwiatowo - pudrowy, intensywny i szalenie kobiecy. Żel nie tylko świetnie myje. Żel nie tylko nie wysusza skóry. To akurat potrafi wiele zacnych myjadel. Ten żel jednak robi coś więcej, a mianowicie poprawia wygląd skóry. Pozostawia na niej subtelne drobinki. Jest to efekt delikatny, ale mimo wszystko zauważalny ( albo ja mam omamy wzrokowe). No żel jak zloto- dosłownie! Ja takiego cuda jeszcze do tej pory nie używałam . Po tylu zachwytach pewnie blado i nudno wypadną szczegóły hm ..techniczne. Wspomnę jednak, że opakowanie to plastikowa i zamykana na klapkę butla o pojemności 300 ml. Nie znam ceny, nie wiem , jak z dostępnością. Ale wiem jedno- warto, naprawdę warto poznać i - tak jak ja- pokochać to cudo.