Zuzii Bambusowa szczoteczka do zębów 

Szczoteczkę kupiłam w sumie przez przypadek na Krukam, przy okazji robienia zakupów spożywczych. Na wstępie zaznaczę, że mam delikatne dziąsła i nadwrażliwość, dlatego też zawsze szukam produktów delikatnych do higieny jamy ustnej. Szczoteczkę dostajemy zapakowaną w papierowy kartonik. Sam produkt wykonany jest w całości z bambusa, natomiast samo włosie szczoteczki z bio nylonu typu BPA free. Szczoteczka w całości wraz z opakowaniem jest w 100% biodegradowalna i przyjazna dla środowiska! Jeżeli chodzi o mnie, to ja jestem zakochana w tej szczoteczce. Ma małą główkę, łatwo nią wszędzie dotrzeć - również do ósemek! Włosie jest miękkie i niezwykle delikatne, idealnie sprawdzi się dla wrażliwych dziąseł. Po użyciu jej nie mam problemu z krwawieniem dziąseł. Świetnie myje i doczyszcza robiąc to delikatnie. Cena jest śmieszna, bo na Allegro można ją kupić za ok. 6 zł, a serio warto! Polecam ją każdemu! :)

Szczoteczkę kupiłam kiedyś na allegro, przy okazji robienia większych zakupów u sprzedawcy z ekologiczną żywnością i kosmetykami. Pomyślałam, że tyle się mówi o wyrzucanych plastikowych szczoteczkach do zębów, że może faktycznie pora zmienić swoje przyzwyczajenia i produkować mniej śmieci - a przynajmniej mniej plastiku. Kupiłam wersję beżową, ale widziałam, że jest też z brązowym włosiem. Szczoteczka jest dość drobna i trzeba się do tego przyzwyczaić - podejrzewam, że jakiemuś rosłemu mężczyźnie o dużych dłoniach może kompletnie zniknąć pomiędzy palcami :) - dla mnie jest ok, ale na początku byłam trochę zdziwiona. Aż sprawdzałam, czy przypadkiem nie kupiłam wersji dla dzieci (Zuzii też ma taką w ofercie), ale nie, po prostu szczoteczka z zasady nie jest jakaś ogromna. Kolejne dziwne wrażenie to posmak drewna w ustach - trochę jak u lekarza gdy patyczkiem sprawdzają gardło :). Ale dzięki niewielkim rozmiarom szczoteczki, dosyć dobrze się nią operuje i można dokładnie doczyścić jamę ustną. Oczywiście nie ma tu bajerów typu obrotowa główka, różna twardość włosia etc. To dość prosta szczoteczka która ma za zadanie szczotkować zęby i produkować przy tym jak najmniej śmieci. Dostępna na pewno w opcji miękkiej i średniej (twardej nie widziałam, ale może gdzieś też jest). Miękka faktycznie jest okej, nie podrażnia dziąseł, moje na co dzień dość podatne na zranienia niespecjalnie narzekają. Używam jej ponad miesiąc i włosie jest lekko wygięte, ale bez żadnego dramatu. Drewno nie namokło, nie przebarwiło się, wszystko z nim w porządku. Z rozsądku pewnie wkrótce zmienię szczoteczkę, ale myślę że dotrwałaby w dobrym stanie do maksymalnego okresu o którym mówi producent, czyli do 3 miesięcy używania. Kosztowała mnie ok. 10-11 zł, czyli w zasadzie tyle co przeciętna szczoteczka z drogerii. Jeśli ktoś rozważa "przejście na bambus", to naprawdę polecam Zuzii.