Zacznijmy od tego, że paski ze zdjęcia już są niedostępne, zostaly zastąpione wersją Flexfit Supreme, jednak Advanced Seal też używałam i wspominam bardzo dobrze. Jednym słowem - paski Crest są najlepsze, bo jako jedyne faktycznie działają. Wypróbowałam wiele produktów wybielających i jedynie Crest dał mi efekt, którego oczekiwałam i który producent obiecywał, czyli wybielenie. Samo używanie jest bardzo upierdliwe, bo trzeba je trzymać na zębach dość długo (ja dla lepszych efektów trzymałam jeszcze dłużej), i ten żel na pasku ma bardzo nieprzyjemny smak, ale da się to znieść. Najgorsza w tych paskach jest jedna rzecz - otóż one są bardzo zdradliwe. Już wyjaśniam. Jak trzymamy je na zębach to wydaje nam się, że super, nic nie boli, nic się nie dzieje i wydaje się nam, że moglibyśmy trzymać te paski nawet z 5 godzin (bo oczywiście dałoby to mocniejszy efekt), jednak ich zdradliwość polega na tym, że ból nie przychodzi od razu, a po kilku godzinach dopiero. I wtedy można jajo znieść. Ja odczuwam taką nadwrażliwość, że szkoda gadać. Mimo tego widzę efekty, więc chyba warto. Na ulotce jest też napisane, że NIE WOLNO myć przed użyciem ich zębów. Błagam, nie myjcie. Ja kiedyś umyłam i nałożyłam paski na wieczór. Z bólu wylam w nocy i następny kolejny dzien myślałam, że umrę, potem oczywiście ból przeszedł, ale czytajcie ulotkę. Bo paski działają, ale są bardzo silne i ze względu na swoją siłę mogą spowodować nadwrażliwość (chociaż znam 2 osoby używające ich które nie miały żadnej nadwrażliwości - zazdroszczę). Ja nie znalazłam nic lepszego, niż Cresty, do dentysty nie chcę iść, bo nie wiem, jaki efekt wybielenia utrzymam (a może wcale), a tu można sobie paskami kontrolować. Jak ktoś nie chce mieć piałych jak kartka papieru, to po prostu przestaje używać paski w ktorymś momencie, nie trzeba przecież zużyć całego opakowania. Zatem ja jestem bardzo na tak, ale uprzedzam, że trzeba z nimi uważać i być ostrożnym, bo to jest silny produkt.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie