L'Oreal Paris, Crea Creme (Cienie w kremie)

Kolory sa przyjemne (mialam fiolecik) i fajnie sie mienia.Wyglada to ladnie przez dwie godziny, potem zostaje tylko w zmarszczkach, nawet jak nalozymy oszczednie.Ale i tak kupie sobie bialy, zeby sie cieszyc chociaz przez te dwie godziny:))

Nie jestem zbyt zadowolona z tego cienia, mialam odcien bialy , faktycznie pod lukiem brwiowym wyglada cikawie, ladnie sie mieni, lecz efekt jest niemal niewidoczny. A na powieke nie ma sensu go nakladac bo malej ilosci w ogole nie widac, a wieksza zbiera sie od razu w zaglebieniu powieki w grudki. Myslalam ze ten cien bedzie calkowicie inny, bardziej widoczny i mieniacy sie, nadajacy sie np. na imprezy, a prawda okazala sie zgola inna.

Raz jeden wypróbowałam w Sephorze. Faktycznie, zaraz po nałożeniu wygląda ładnie, ale na moich powiekach dość szybko zbił się w nieestetyczne grudki.Nie skusiłam się na zakup.

bardzo praktyczny produkt..kiedy jestem opalona nakladam wlasnie taki cien ( w kolorze brzoskwini) na policzki-pieknie rozswietla i opalizuje, na powiekach nie stosuje, bo dosc szybko sie zalamuja, ale pod lukiem brwiowym jak najbardziej

Biały, nałożony pod oczy rewelacyjnie rozświetla skórę i rozjaśnia oko. Idealny szczególnie rano, kiedy trzeba ukryć ślady wczorajszych szaleństw lub ... ślęczenia nad książkami, pracą zleconą, czy czegokolwiek innego co nie pozwoliło nam odpowiednio wcześniej paść w objęcia Morfeusza ;)

Fantastyczna rzecz szczegolnie ze mozna uzywac na rozne czesci ciala i super mieniace sie kolory :)