Manufaktura Piękna, Cukrowy peeling do ciała `Hawajski klimat`

Bardzo fajny peeling do ciała. Przede wszystkim ten zapach, słodki, ciepły i otulający. Drobinki dobrze oczyszczają skórę, a po zmyciu produktu pozostaje lekki film na skórze, przez co jest ona lepiej nawilżona. Mnie kupił ten zapach, który utrzymuje się jeszcze przez jakiś czas od użycia, więc efekt jest po prostu świetny.

Bardzo fajny peeling! Świetnie ściera martwy naskórek, a do tego pozostawia skórę miękką i nawilżoną. Ubolewam jednak nad bardzo kiepską wydajnością...

Peelingi cukrowe to must have mojej pielęgnacji! Moja skóra jest mocno sucha, wymaga szczególnej pielęgnacji. Nie wyobrażam sobie raz na tydzień nie zrobić peelingu. Najchętniej sięgam oczywiście po te cukrowe, bo moja skóra chyba takie najbardziej lubi. To nie jest moje pierwsze spotkanie z 'Manufakturą Piękna', bo już używałam kilku innych peelingów od nich. Wszystkie były super, ale wydajność niestety kuleje !
Coś ostatnio mam szczęście umieszczać pierwszą recenzję w katalogu KWC i nie powiem ... czuję się na swój sposób wyróżniona :). Postaram się po krótce opisać ten kosmetyk, dodam że walczę z rozwlekłością ... ale pracuję nad tym :). Mam nadzieję, że nie przesadzę tym razem z długością recenzji.

Opakowanie to prosty, plastikowy słoik z zakrętką. Szata graficzna jest zredukowana do prostej etykiety z pomarańczowymi akcentami. Na opakowaniu mamy zawarte najważniejsze informacje o kosmetyku.

Peeling przepięknie pachnie i faktycznie to są hawajskie klimaty! Wyczuwam nutki tropikalnych owoców. Zapach towarzyszy nam tylko w trakcie zabiegu, potem znika.... trochę szkoda!
Skład mamy prosty, naturalny i bazuje on na drobinkach cukrowych i naturalnych olejach.

Zużyłam już trzy różne warianty zapachowe i na podstawie swojego doświadczenia powiem Wam, że przed masażem peeling należy dokładnie wymieszać. Dlaczego ? A no dlatego, że z wierzchu jest on bardzo suchy, a na spodzie mamy tę bardziej mokrą część czyli oleje. Jeśli przed użyciem dokładnie wymieszamy cukier z olejami straty są mniejsze, a wydajność kosmetyku nieco się poprawia. Gdy go nie wymieszamy to niestety masa peelingu wyląduje w wannie/prysznicu... wiem co mówię!

Kosmetyk jest niezwykle przyjemny i uważam, że mocno ściera naskórek. Dzięki dużej zawartości olejów w składzie moja skóra jest mocno nawilżona i mogę odpuścić sobie balsam. To świetny peeling, ale boleję nad wydajnością, która jest niestety kiepska. Chociażbym starała się jak mogę to kosmetyku starcza mi na cztery zabiegi wykonane na całym ciałku. Gdyby producent pomyślał o większej gramaturze to byłoby cudownie !

Jeśli lubicie intensywne i mocne zdzieranie naskórka okraszone ślicznym zapachem to polecam Wam zajrzeć do katalogu 'Manufaktury Piękna'