Mery Macom Mineral, Zestaw pędzli do makijażu 

Tym zestawem Mary Macom, zaczęłam moją przygode z pędzlami. Kupiłam je ok. dwa lata temu, a dwa z nich zostały moimi ulubieńcami do dziś. Czyli: 1. HIT - mniejszy pędzel do pudru - używam go przede wszystkim do rozświetlacza, czasem do nakładania różu albo bronzera (zwłaszcza kiedy gdzieś wyjeżdzam, ten pędzel robi 3w1). Jest miękki, precyzyjny, używam jego z przyjemnością, świetnie radzi sobie z rozcieraniem. Do nakladania pudru raczej się nie sprawdzi, ponieważ jest za malutki. 2. HIT - pędzelek do rozcierania cieni - dla mnie bomba, można nim idealnie rozetrzeć kredkę lub cień nałożony przy samej linii rzęs. Kształt włosia ułożony jest owalnie. Jest to pędzek dosyć twardy, ale dzięki temu można precyzyjnie rozcierać (miękką kulką takiego efektu nie osiągniemy). *Duży pędzel do pudru - niestety popsuł się szybko, górna część odleciała od reszty. Mimo to, pędzel był miękki, ale nie nacieszyłam się nim zbyt długo... *pędzel do eyelinera - jego włosie jest dziwnie wygięte, na pewno prosta kreska z tego nigdy nie wyjdzie...próbowałam wiele razy. Ale muszę przyznać, że czasem nakładam nim cień przy lini rzęs. Do brwi też sie nie sprawdził z powodu tej jego krzywizny;) Jest to pędzel, który również się popsuł, ale go przykleiłam... *pędzel do nakładania cieni - jest za duży, za sztywny, za gruby, nakładanie cienia nie jest kontrolowane i kończy się połozeniem zbyt dużo produktu na oczach. *szczoteczka do brwi - niestety podzieliła los pedzla do pudru i wylądowala w koszu, ale szczoteczka to szczoteczka...ot zwyczajna jak wszystkie...ale moze inne tak szybko sie nie psują ;p *pedzelek do korektora zostawiłam na koncu, ponieważ nie jest to mój hit, ale też nie bubel. Na pewno połozenie korektora palcami daje dokładniejsze krycie, niż uzycie takiego pędzelka. Ten pedzel sluzy mi czasem do nakładania cieni na całą powieke, poniewaz jest płaski, maly- a przez to dokładny. Nakładam nim często cień w wewnetrzych kącikach oczu i tutaj sprawdza sie doskonale. Podsumowując cały zestaw: z 7 pędzelków - tylko 3 , 4 pedzle są warte uwagi, a dużym minusem jest zła jakość wykonania tych pędzli skoro tak szybko się psują. Te pędzle nie gubią włosia ale gubią głowy;P Używam tego produktu od: dwoch lat Ilość zużytych opakowań: 1 zestaw

Mialam okazje przetestowac z tej serii pedzel do pudru i do rozu/bronzera podczas zagladania do kosmetyczki cioci.\'(ciocia oczywiscie o tym wiedziala ;d). Te pedzle sa niesamowite! Sa mieciutkie, a nakladanie nimi pudru czy bronzera na twarz to czysta przyjemnosc. Nie mowiac juz o rewelacyjnym efekcje naszej (nie)ciezkiej pracy ; ). Jedyna malutka wada jest to, iz scieraja sie nazwy z pedzla, ale mi to osobiscie za bardzo nie przeszkadza. DZIEWCZYNY, A TERAZ PYTAANIE DO WAS - GDZIE MOZNA KUPIC TE PEDZLE? MOJA POPRZEDNICZKA, RECENZENTKA NAPISALA ZE MA JE Z ALLEGRO, ALE CZY MOZNA JE DOSTAC GDZIE INDZIEJ? (o odp prosze na priv ; )) Pozdrawiam ; ) Używam tego produktu od: mialam okazje uzyc raz Ilość zużytych opakowań: zadne

Śpieszę z recenzją bo na allegro sprzedaje się to jak świeże bułeczki ale informacji żadnej, więc: Skusiłam się na ten zestaw jego niską ceną (podobno była to promocja - z 62 na 38 złotych). Miałam nadzieję, że chociaż przydadzą się do czegoś pędzelki do powiek (na te do pudru nie liczyłam) i kompletnie się zdziwiłam zestawem, który otrzymałam: - dwa duże pędzle naprawdę super: większy bardzo dobry do pudru, mniejszy raczej tylko do precyzyjnego nakładania różu/brązera (bo za mały na całą twarz). Są one mięciutkie (nawet bardzo, porównałabym do tych z Everyday Minerals), bardzo sprawnie rozprowadzają produkt na twarzy, do tego po umyciu nic się z nimi nie dzieje, nie śmierdzą, nie odbarwiają się, nie wypadają im włoski -pędzelek do eyelinera tragiczny - jest on krzywy ja jedną stronę, czego za nic nie da się wyprostować i zrobienie nim prostej lini (lub jakiejkolwiek) graniczy z cudem. Dodatkowo twardy. - pędzelek "niby kulka" najgorszy! Okropnie twardy, okropnie drapiący, wylądował w koszu od samego otwarcia. - pędzelek do nakładania cieni też bardzo sztywny. Może nie drapie powieki, ale nie ugina się, przez co cienia z pojemniczka bierzemy za dużo, ale mało co zostaje na pędzlu (jakbyśmy nakładali cień nożem) - pędzelek do korektora też jest sztywny, ale przez to, że ma większą powierzchnię łatwiej coś z nim zrobić. Wykorzystuję go czasami do nakładania cieni na całą powiekę, Rozprowadzając korektor robi smugi - szczoteczka-spiralka jak szczoteczka-spiralka, może być nieudana? Podsumowując, jestem bardzo zdziwona tym zestawem, bo pędzle do pudrów są bardzo fajne, jednak czy opłaca się dla nich kupić cały zestaw? Moim zdaniem lepiej zainwestować te pieniążki w jakiś pędzel kabuki z Sephory i dokupić sobie pędzelek do cieni z Rossmana. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: jeden zestaw, z czego część już w koszu