Biotinne Care Ecological Essence, Ultranaprawczy koncentrat do stóp 

Dbam o dobrą kondycję skóry stóp przez cały rok, by móc się cieszyć ich estetycznym wyglądem, zwłaszcza w okresie wiosenno-letnim :) W tym celu naprzemiennie stosuję różne preparaty, mocniejsze i te łagodniejsze, by utrzymać efekt. Opakowanie to tubka z zamknięciem "na klik". Koncentrat ma gęstą konsystencję, biały kolor i wyczuwalny zapach, który mi osobiście nie przeszkadza. Nie trzeba dużej ilości do aplikacji. Dobrze się rozprowadza, ale w moim przypadku pozostawiał dziwną, śliską warstewkę. Co do działania to oceniam je pozytywnie, bo podtrzymał efekty silniejszych produktów, skóra była miła w dotyku i nawilżona. Kosmetyk nie spowodował u mnie żadnych reakcji niepożądanych. Nie wiem, czy kupię ponownie, głównie ze względu na "film", który u mnie pozostawiał.

Osoby, które mają problem z przesuszającą się skórą na stopach - biegnijcie i kupujcie to cudo. Kupiłam w ciemno ten krem, bez większej nadziei na poprawę skóry na moich stopach, szczególnie piętach (była tragedia)... Regularne stosowanie przyniosło taki efekt, który przerósł moje oczekiwania. Skóra na piętach stała się po prostu piękna, gładka i nawilżona. To jest rewelacyjny krem do stóp. Na dodatek nie kosztuje więcej niż 15 złotych. Dla mnie odkrycie 2024 roku, kocham ten krem. :D

Kremy do stóp kupuję zawsze na chybił trafił. Z tym było tak samo - przeczytałam etykiety i najbardziej przekonałnie ten. Opakowanie to typowa tubka, bez zachęcającej etykiety. Jest prosta, w jednolitym kolorze, więc nie krzyczy z półki. Moje stopy to chyba najbardziej problematyczna część ciała - skóra jest sucha, ma zgrubienia, regularne mocne ćwiczenia i ogólnie aktywny tryb życia sprawiają że naskórek nie wygląda zbyt rewelacyjnie. Dodatkowo, niemal przez cały rok noszę zakryte obuwie. W czasie ciąży odrzuciłam skarpetki złuszczające, więc moje stopy naprawdę w ostatnim czasie błagały o pomoc. Krem po otworzeniu zachwyca zapachem, co było dla mnie szokiem bo zawsze kremy do stóp mają raczej nudne, "kremowe" zapachy. Tutaj wyczuwam śliczne, owocowe, egzotyczne nuty. Konsystencja jest gęsta, zbita ale wystarczy niewielka ilość produktu do jednorazowej aplikacji. Wchłanianie trwa dłuższą chwilę, więc po nasmarowaniu zakładam grubsze skarpety. Pierwsze dni czułam odrażenie do tego kremu. Efekt był dziwny, naskórek był jakby poklejony, ciężki do opisania. Myślałam że to kolejny bubel ale zazwyczaj zużywam produkty do końca, więc konsekwentnie, każdego wieczora wsmarowywałam go w stopy. Po około tygodnia stosowania, nagle coś się odmieniło. Nie wiem czy stan naskórka na początku miał na to wpływ. Teraz widzę pozytywne zmiany, czuję różnicę. Skóra jest bardziej odżywiona a miejsca zgrubiałe są bardziej odżywione, mniej szorstkie. Brakuje mi jednak lepszego nawilżenia, miękkości naskórka. Odbieram ten produkt pozytywnie, jest treściwy, pomaga w uzyskaniu ładnej skóry ale jednak czegoś mi brakuje.

Krem jest rewelacyjny, na moich stopach sprawdza się idealnie. Kupiłam go całkowicie w ciemno, ale jestem zachwycona jego działaniem. Swoje stopy zniszczyłam jednorazowym użyciem złuszczających skarpetek, od tego czasu zaczęły się moje problemy ze skórą. Ten krem serio przywrócił skórze gładkość, zero przesuszenia, wszelkie zabiegi ,które wykonywałam wcześniej stały się niepotrzebne. Codziennie wieczorem stosuje mała ilość koncentratu i to wystarcza. Na pewno kupię ponownie.

Fioletowy krem od Biotinne to mój hit. Dzięki niemu mam zadbane stopy - gładkie, bez zrogowaceń i pęknięć. Ucieszyłam się, że pojawił się nowy krem tej marki - ale nie zachwycił mnie tak jak poprzednik. Owszem - jest bardzo dobry - też wygładza, nawilża i pielęgnuje stopy. Plusem jest owocowy (melonowy?) zapach. Dobrze się wchłania. Na pewno będę do niego wracać.

Poszukując nowego kremu do stóp natknęłam się na nowość od Biotinne Care z kwasem glikolowym. Koncentrat ma dość gęstą konsystencję, dobrze się wchłania, nie zostawia tłustej warstwy na stopach. Efekty jakie daje to lekkie wygładzenie i zmiękczenie stóp. Zabrakło mi w nim większej dawki nawilżenia i lepszych efektów po dłuższym, regularnym stosowaniu. Na plus ładny, jak na krem do stóp zapach i dobra wydajność. ZALETY Zmiękcza i wygładza stopy Szybko się wchłania Ładny zapach Konsystencja Skład Wydajność WADY Brak większych efektów na bardzo suchych stopach Za mała dawka nawilżenia

Krem ma śliską bogatą formułę, jest trochę tłusty - wymaga skarpetek bo wchłania się kwadrans- ale zostawia stopy cudownie miękkie i gładkie. Przez treściwą konsystencję jest mega wydajny, przy tym pięknie pachnie, nie ma w sobie chemicznego smrodku. Zregenerował suche stopy, ale także łokcie i łuszczące się łydki, wymasowany w ręce wchłaniał się szybciej niż grubsza warstwa na stopach. Dobry skład, przyjemne stosowanie, znakomite rezultaty już po pierwszej aplikacji. Mimo że stosowanie wymaga "wyschnięcia" to regenerację nazwałabym błyskawiczną. Wystarczy raz w tygodniu, pewnie po lecie będę go stosować częściej. Można dostać w Ross w granicach 15 zł, bardzo solidny produkt i co najważniejsze wystarcza naprawdę na dluuuugo!