Calvin Klein, CK One Shock for Her EDT

Perfumy w których zakochałam się od pierwszego niuchnięcia.
Kupione tego samego dnia po testach.
Zapach jest słodki, kobiecy, dziewczęcy. Bardziej dla nastolatek ( ale ja jestem taką zapachową "nastolatką" i kocham dziewczęce zapachy).
Idealne na lato, jeśli szukamy czegoś zwiewnego, nie duszącego.
Cena, adekwatna do pojemności. Kupuję duże butelki bo niestety tu największy minus- zapach na mnie nie trzymał się nawet 2 h godzin :(
Musiałabym się nim psikać co 2/3 h, żeby go wyczuć.
O dziwo nieźle trzyma się ubrań.

Perfumy, które polecam osobom lubiących słodkie, aczkolwiek nie duszące zapachy.
Coś czuje, że jeszcze kupię jedną buteleczkę w okresie wakacyjnym.

Używam tego produktu od: Roku
Ilość zużytych opakowań: 1 ( 100ml)

Dlugo przymierzalam sie do zakupu, w koncu trafilam na cene 17,50€ za 50ml, a ze akurat szukalam nowych perfum i do tego uwielbiam Calvina Kleina, postanowilam kupic :) jestem fanką slodkich zapachow i ten taki jest, ale dodatkowo wyczuwam swieza nute, ktora sprawia ze zapach nie jest mdly.

Plusy:
- cena, jak na perfumy nie jest wygorowana
- zapach: dziewczecy i slodko-swiezy
- wydajnosc, wystarczylo ze psiknelam raz nadgarstek i ciagle je czuje

Minusy:
- konkretnych na razie brak; jedynym minusem ktory nasuwa mi sie na mysl moze byc sam zapach, gdyz uwazam ze jest stworzony wprost dla mlodych kobiet; ah, no i to ze zapach wydaje mi sie idealny na okres wiosny i lata, ale co tam ;)

Używam tego produktu od: Miesiaca
Ilość zużytych opakowań: Pierwsze w uzyciu

Perfumy dostałam w prezencie, bo sama bym ich nie kupiła, co prawda skojarzenie mam przyjemne z nimi, ale jakoś przy wyborze perfum z mojej kolekcji nigdy ich nie wybieram i tak 50ml kurzy mi się od roku czasu.

Moim jedynym skojarzeniem jeśli chodzi o nuty zapachowe to są ze skittles (tak, tak te cukierki z żyrafą, chmurką i tęczą z reklam).
Jest słodko, lepko i trochę kwaskowo.

widze z nimi taką scenkę: Ładna blond amerykańska nastolatka w szortach, umówiła się ze znajomymi i może nawet swoim chłopakiem "marzeń" i idą do parku rozrywki pojezdzić na kolejkach górskich z rękami w górze, jedzą watę cukrową i długie żelki, dobrze się przy tym bawią zapominając o całym świecie.

Kurcze tylko ja te czasy mam już za sobą i nie chcę pachnieć jak nastolatka.

Co do trwałości bardzo kiepska, po godzinie już ich nie czuć.


Używam tego produktu od: 1 roku
Ilość zużytych opakowań: nie mogę zużyć 1 butlki 50ml

Zalety:
- jaśmin w składzie
- słodki, ale nie mdły
- świeży zapach
- wygodna buteleczka
- wydajny
- lekki, idealny na lato

Wady:
- mało trwały
- cena


Używam tego produktu od: 3 tygodnie
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie 20ml

Mój pierwszy CK One Shock dostałam w prezencie od chłopaka. Zakochałam się w nim od razu! Dla mnie zapach przepiękny. Słodki ale też czuć w nim lekko cytrusową nutę przez co zapach nie jest mdły. Obecnie jestem w trakcie trzeciego flakonu.

Używam tego produktu od: 3 lata
Ilość zużytych opakowań: 3 x 200ml

Zapach bardzo przypomina mi perfumy Avril Lavigne - Black Star, ponieważ tu także poza nutami owocowymi wyczuwam gorzką czekoladę. Jest słodko, ale nie mdło, lekko, w sam raz na lato. Jedynym minusem jest trwałość, ale jest to woda toaletowa a nie perfumowana, więc chyba nie ma się czego czepiać... :)

Używam tego produktu od: 1 miesiąca
Ilość zużytych opakowań: W trakcie pierwszego opakowania

Spodziewałam się czegoś naprawdę fajnego i mocno słodkiego, a tymczasem Shock w mojej opinii to calkowity przeciętniak i nie ´´wyłowiłabym´´ go z tłumu. Mamy tu garść jagód , które dla mnie pachną dość syntetycznie , trochę też nie do końca naturalnej czekolady i wanilię. Tyle. Nie ma nic więcej, bez szału, bez fajerwerków. Według mnie to nie jest typowo słodziak, bo nie zasładza na amen, a plasuje się gdzieś pomiędzy typowym fruity floralem a gourmandowcem. Dla mnie to taki zapach, który łatwo można zapomnieć.

Używam tego produktu od: testy
Ilość zużytych opakowań: testy

Fajny zapach, ale zdecydowanie dla osób poniżej 18-ego roku życia. Zapach dziewczęcy, taki niewinny. Z pewnością będzie to trafiony prezent dla nieletniej córki. Jak dla mnie zapach trochę za mdły, za słodki. Zapach cukierkowy, landrynkowy, pudrowy. Zaletą jest jego trwalość, zapach naprawdę jest trwały. Początkowo wydaje się być ulotny, ale na ubraniach naprawdę pozostaje długo. Jak patrze na tą butelkę to widzę ogrromny deser z mnóstwem śmietany i dużą ilością toffi, jak dla mnie to za dużo ... Za dużo słodkości w tej buteleczce, choć butelka super

Używam tego produktu od: w trakcie pierwszego
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Zapach dostałam gdy miałam 16 lat .Czyli dwa lata temu
na wielkanoc.Skończył mi się jakiś czas temu ,miałam największą wersję chyba aż 200 ml dostałam także balsam do ciała i żel pod prysznic.Wszystkie kosmetyki razem dawały niesamowity i długotrwały zapach

Trwałość była zadowalająca około 6-7 godzin na mojej skórze.Flakonik nie za bardzo trafił w mój gust

Co do samego zapachu to on zdecydowanie trafił w moje łaski a przecież to najważniejsze.Jest lekki i przyjemny.Bardziej dla nastolatek i młodych kobiet.Bardzo słodki,pełen radości.Rozwija się,a to cenię w perfumach,nie można powiedzieć że One Shock są zapachem płaskim.Najpierw jest urzekąjącym ale rześkim słodziakiem.Następnie robi się bardziej otulający i ciepły.Często słyszałam komplementy mając go na sobie oraz pytania typu "co tak pachnie?" Zapach raczej kojarzy się z wiosną i latem .Po prostu z ciepłem.Jednak ja swój wielki flakon "męczyłam" nieco ponad dwa lata.Używałam go na zmianę z wieloma innymi ale myślę,że mogę powiedzieć że jest wydajny.
Przez tak długi czas ,przywiązał się do niego i mogę szczerze przyznać,że jest mi smutno bo się skończył.
Przez ten sentyment pewnie jeszcze do niego kiedyś wrócę.Teraz widząc czy wspominając One Shock mam w głowie tysiące wspomnień.Z żadnym innym zapachem nie mam ich aż tyle.Przypominając sobie jego słodką woń,widzę wszystkie najlepsze momenty.Widzę wakacje,kilka pięknych miejsc Maderę,Dubrownik,Paryż,Lloret De Mar i Barcelonę.Widzę plażowanie w Porto Moniz,zakupy na La Ramblas,noce w Tropicsie,złoty piasek Barcelonetty,popołudnia w Parku Guell,widok na niesamowity Dubrownik podczas lądowania.Wiem,że to nie na temat,jednak te perfumy są dla mnie właśnie takim wspomnieniem.Widzę jego oczy ,uśmiech.Pierwsze dni w liceum,stres na egzaminach gimnazjalnych,co teraz wydaje mi się idiotyczne.Widzę dzień w Eurodisneylandzie,robienie zdjęć na Wieży Eiffla i tą wielką radość,że spełniłam swoje paryskie marzenie.Przypominam sobie jego zapach,to jak chodziłam z nim po Wrocławiu,jak lubiliśmy go razem odkrywać,jak siedzieliśmy w Starbucksie na rynku do zamknięcia i śmialiśmy się ze wszystkiego.Przypomina
mi też koncert Coldplay,dźwięki pierwszego utworu "rts Like Heaven" a on był obok i serio było jak w
niebie.Wszystko co kocham,zamknięte w jednym flakonie.Polecam ten słodki zapach każdej nastolatce ,ma spore szansę stać się jej najbardziej sentemantalnym zapachem,nośnikiem wspomnień.One Shock But Thousand Memories <3


Używam tego produktu od: ponad dwóch lat
Ilość zużytych opakowań: jedno

Zapach dobry dla młodych dziewczyn, za to osobom już niebędącymi nastolatkami może wydać się zbyt cukierkowy. Ja czuję przede wszystkim cytrusowo-landrynkowe, słodkie nuty i niestety nie jest to słodycz, jaką lubię. Wanilia i kakao wychodzą dopiero po pewnym czasie, wtedy robi się trochę głębiej. Zapach nie jest zły - nie o to chodzi - ale mogłabym używać go tylko sporadycznie, na zasadzie kaprysu. Trwałość średnia.

Używam tego produktu od: testy
Ilość zużytych opakowań: testy

Kupiłam sobie CK SHOCK na lato. Spodobała mi się butelka i ten napis SHOCK :)

Zapach jest niby taki cytrusowy, lekki i przyjemny, ale potem faktycznie zaczyna być z lekka mdły.

Flakonik jest dość duży, także pewnie jeszcze trochę będę go męczyć :D

Zapach trwały, długo zostaje na skórze, cena taka sobie.

Używam tego produktu od: ponad pół roku
Ilość zużytych opakowań: 1 flakonik

jeden z moich ulubionych zapachów, dałam mu trzecie miejsce... :D Kupiłam go podczas wakacji we Włoszech, spodobał i się słodki zapach. Jest śliczny! Jedyny minus jaki mam dla tego zapachu-zbyt krótko utrzymuje się na ciele i jest delikatny.

Używam tego produktu od: dwa miesiące
Ilość zużytych opakowań: jedno