Lee Stafford Poker Straight, DeHumidifier Spray chroniący włosy prostowane przed wilgotnym powietrzem

Pachnie trochę jak Angel Thierry muglera, który używam więc za to wielki plus:) + ładnie układa włosy (ale polecam pryskać nie zbyt blisko gdyż może sklejać!),wyglądają po popsikaniu jakby wyszly z rąk fryzjera:) + - fryzura jest trwała przez 2-3h - nie jest ekonomiczny Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: trzy

To mój pierwszy kosmetyk tego typu, więc nie mam porównania. Moje włosy są naturalnie proste, bez skłonności do puszenia się, jednak w czasem w niesprzyjających warunkach tracą swój idealny wygląd:) Sprej nie obciąża włosów, nie powoduje ich nadmiernego przetłuszczania. Doskonale utrwala efekty prostowania, delikatnie nabłyszcza włosy. Jest zupełnie niewyczuwalny na włosach, nie skleja ich, ani nie usztywnia. Włosy są gładkie i sypkie. Sprawdza się nie tylko w złych warunkach atmosferycznych, ale także wtedy, kiedy na wyprostowane włosy założymy czapkę lud zdrzemniemy się w ciągu dnia;) Efekt prostowania pozostaje nienaruszony cały dzień. Kosmetyk jest bardzo wydajny. Jedynym minusem jest mocny, słodki, duszący zapach. Dla mnie trudny do zniesienia i do tego długo utrzymujący się na włosach:( Nie wiem, czy do niego wrócę, bo chcę wypróbować inne kosmetyki o podobnym działaniu. Polecam go jednak szczerze, a dla tych Wizażanek, którym spodoba się zapach może okazać się kosmetykiem idealnym;)

Świetny kosmetyk kupilam go ale nie wierzylam w cuda ,ale naprawde jest swietny mam wlosy blond ktore w wilotne i deszczowe dni robia sie jak "siano"ten kosmetyk nie tylko jest do wlosow prostowanych,uzywam go zawsze kiedy pada i moje wlosy naprawde nie pusza sie.Zapach tez jest przyjemny.Polecam:) Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie trzeciego