Paloma Foot SPA, Chłodząco - kojący żel do nóg i stóp 

Kupowalam latem, ale nadaje sie tez idealnie na ta pore roku. Mam wrazenie, ze stopy mi sie mniej poca, co wiecej niweluje brzydkie zapachy. Fajna aplikacja, dobra cena, ok sklad dodatkowo fajnie dziala na nogi, ochladza , ja uwielbiam stosowac po calym dniu pracy

Mam sentyment do kosmetyków z linii SPA - nie da się ukryć, że Paloma stworzyła produkty, które może i są niepozorne (i do tego niedrogie!), ale za to są zadziwiająco skuteczne - ich peelingi do rąk i stóp to złoto, podobnie jak recenzowany żel - pokochałam go tak bardzo, że nie wyobrażam sobie lata bez niego! ZALETY: +Bardzo wygodne i przy tym estetyczne opakowanie - plastikowa, solidna butla z wygodnym zamknięciem (na wcisk) - dzióbek dozuje idealną ilość produktu. Szata graficzna urocza, kobieca i dopracowana. +Fantastyczna formuła - błękitny żel, który dość szybko się wchłania i nawet zaaplikowany w większej ilości nie zostawia lepkiej warstwy. Do tego żel chłodzi, a efekt ten można dodatkowo wzmocnić, trzymając produkt w lodówce - i owe chłodzenie jest chyba najmocniejsze i najintensywniejsze, jakie może być, a wierzcie mi, że przetestowałam mnóstwo podobnych specyfików, więc mam porównanie ;). +Cudowny, świeży zapach z dominującą mentolową nutą - w upalne dni to zbawienie. +Żel nadaje się do stóp oraz do nóg - uwielbiam nakładać go takiego schłodzonego na stopy i zmęczone łydki, w mig niweluje opuchliznę i usuwa efekt ''ciężkich nóg''. +Nawilżenie jest lekkie, ale optymalne - i tak używałam tego żelu w ciągu dnia, na noc natomiast miałam moją tajną broń w postaci kremu z mocznikiem z Ziai - i taki duet zapewnił moim stopom stan dosłownie idealny, a latem jest to niemal niemożliwe do uzyskania w moim przypadku. +Żel nie podrażnia i nie uczula mojej wrażliwej skóry. +Fantastycznie wygładza i zmiękcza naskórek, a stopy mają taki zdrowy koloryt i wyglądają jak po profesjonalnym, pełnym zabiegu pedicure. +Żel jest wydajny - zawsze kupuję jedną buteleczkę na całe lato i to mi w zupełności wystarcza. +Niedrogi. WADY: -Skład nie jest idealny, nie oszukujmy się...wysoko alkohol, silikony, fenoksyetanol, DMDM Hydantoin - mnie w przypadku produktów do stóp to aż tak nie wadzi, ale jeżeli ktoś unika tych składników, to niestety, ale ten produkt nie jest dla niego. -Trudno dostępny - stacjonarnie go nie widuję, ja zawsze zamawiam go online i to chyba jedyna możliwość jego nabycia :/ Reasumując - choć składu idealnego ten żel nie ma, to jednak jego działanie jest dla mnie satysfakcjonujące - to jedyny znany mi żel, który tak wspaniale chłodzi, niweluje obrzęk, łagodzi i przy tym nawilża skórę. No i który kosztuje przy tym tak niewiele ;). to mój letni niezbędnik, bez którego nie wyobrażam sobie mojej pielęgnacji - na pewno w sezonie wakacyjnym kupię go ponownie i Wam również go polecam, ale właśnie na lato - to, jak on koi i chłodzi, to po prostu cudo!

Recenzowany w tym miejscu żel zakupiłam w internecie już kilka miesięcy temu. Ponieważ jednak mam zawsze w domu jakieś smarowidło do stóp (a nie jestem fetyszystką , by mieć obsesję na punkcie tej części ciała), żelik czekał sobie grzecznie na przetestowanie. Nastały cieplejsze dni, czas klapek (po pracy oczywiście)oraz sandałków (a wiadomo, że po zimie, nie wszystko, co mamy zamiar pokazać latem, nadaje się na wystawę) i wiecie co? Ten żel na lato jest idealny! Ale po kolei. Opakowanie to plastikowa, dosyć miękka buteleczka o pojemności 125 ml z zamknięciem na klik. Można optymalnie dozować ilość żelu. Żel - to odpowiednie określenie, jeżeli chodzi o konsystencję kosmetyku. Jest on bladoniebieskiego kolory i posiada przyjemny, orzeźwiający, miętowo- lodowy zapach. Chcę podkreślić, że absolutnie nie jest to intensywny zapach mięty rodem z płynu do płukania ust, ale zapach delikatny, rześki, dający uczucie chłodu- krótko mówiąc, idealny na upalne dni. Używam go na stopy oraz do smarowania łydek- zarówno rano jak i po powrocie z pracy. Latem żel daje przyjemną lekkość i świeżość. Użyty zaś wieczorem- przynosi ulgę zmęczonym, opuchniętym stopom i łydkom, daje uczucie, jakby zdjęto z nich ciężar. Żel absolutnie nie roluje się, nie pozostawia też uczucia lepkości. Wchłania się błyskawicznie. Lekko nawilża i lekko wygładza. Posiadaczki skrajnie suchych, wymagających stóp mogą być nieco zawiedzione , że to nawilżenie nie jest mocniejsze. Ja jednak jestem zadowolona. Podstawowym zadaniem kosmetyku jest chłodzić i koić i z tego zadania żel wywiązuje się znakomicie. Gdy pracuję zawodowo, to paraduję cały dzień na obcasach, więc Wizażanki, które mają tak jak ja, doskonale wiedzą, jak opuchnięte mogą być nogi po całym dniu. Żel Paloma radzi sobie z tym problemem znakomicie. Jest wydajny, bo używam go co najmniej 2 razy dziennie od miesiąca, nie tylko na stopy, ale również na łydki i jeszcze go nie zużyłam, Cena jest więcej niż zachęcająca, bo około 12 złotych. Wszystkim Wizażankom, które borykają się z problemem opuchniętych nóg, śmigającym w butach na obcasie, polecam z całego serca.

Żel marki Paloma odkryłam dwa lata temu i od pory niezmiennie towarzyszy mi zwłaszcza letnią porą i w ciepłe wiosenne dni. Odziedziczyłam niestety skłonność do problemów z układem krwionośnym zwłaszcza do żylaków i pajączków więc o nogi muszę dbać podwójnie. W upały szczególnie jest to odczuwalne - nogi i stopy trochę puchną i wymagają specjalnej pielęgnacji. Ten żel to prawdziwa ulga dla moich nóg. Ma ładny błękitny kolor i postać delikatnego aksamitnego żelu, który przyjemnie pachnie - mentolowo i orzeźwiająco. Żel bardzo szybko się wchłania - nie roluje się i nie wałkuje. Przynosi szybką ulgę i ukojenie zaraz po nałożeniu. Nie jest to efekt porównywalny do włożenia nóg do lodowatej wody czy lodówki ale chłodzenie jest wyraźnie odczuwalne a nogi stają się lżejsze i szybciej wracają do równowagi. Ten żel to moja pozycja obowiązkowa w letniej pielęgnacji nóg i stóp. Gdy w lecie wracam z pracy do domu moje nogi nie mogą się doczekać aż użyję tego produktu. Kosmetyk jest bardzo wydajny i jedno opakowanie starcza mi na dość długo. Żaden inny chłodzący żel nie zapewnił mi dotąd takiej pielęgnacji i rzeczywiście odczuwalnego ukojenia.

To zdecydowanie jest najciekawszy i najfajniejszy kosmetyk z serii Paloma Foot Spa. Kojący żel do nóg jest opracowany z myślą o osobach, którym dokucza uczucie ciężkich i zmęczonych nóg. Czyli dokładnie takich jak ja. Po wielogodzinnym staniu w pracy nieraz marzyłam o tym, by włożyć stopy w zimną wodę i tak odpoczywać. Jednak nie zawsze jest to możliwe. I tu z pomocą przyszedł mi ten produkt. Bardzo lekka i delikatna żelowa konsystencja, szybko się wchłania w skórę, momentalnie chłodząc ją i odprężając. To tak jakby wielki ciężar został mi zdjęty ze stóp. Natychmiastowo poczułam ulgę i niezwykłą lekkość. Żel stosuję w dzień , zawsze wtedy gdy dopada mnie zmęczenie stóp i nóg. Noszę go w torebce i w pracy w łazience nakładam go kolistymi ruchami. Teraz nawet gdy wiem, że będę musiała stać długo bez odpoczynku, nie jest mi to straszne. Kosmetyk zamknięty jest w plastikowej butelce o pojemności 125 ml z naciskanym zamknięciem klik, ale bez korka. Dodatkowo nakrętkę można odkręcić. Opakowanie wygodne, dobrze leży w dłoni. I jeszcze zapach. Typowy dla serii Foot Spa, mocny wyrazisty, intensywnie perfumowany. Długo utrzymuje się na skórze, a jego intensywność jest zdecydowanie najmocniejsza, spośród pozostałych kosmetyków z tej serii. Uwielbiam ten produkt i nie wyobrażam sobie pielęgnacji moich stóp bez niego. Cena 8,99 zł, czyli bardzo mało jak na taki produkt, a jakością dorównuje kosmetykom z wyższej półki. Bardzo polecam!!!

Ten produkt kupiłam z ciekawości. Bardzo lubię kremy do stóp więc jak go zobaczyłam w sklepie i to jeszcze w cenie 4,99 od razu postanowiłam go kupić. Było wtedy lato więc pomyślałam w sam raz. Żel jest w mlecznej buteleczce z ciekawym otwarciem. Trzeba część otwarcia wcisnąć aby ukazał się otworek z którego leci żel. Żel to dobra nazwa bo konsystencja jest dość lejąca. Zapach delikatny, przyjemny jak reszty produktów z tej serii. Żel jak dla mnie do stosowania tylko latem ponieważ lekko chłodzi. Z rozpędu smarowałam nim też łydki, może być. Niestety nawilżenie nie jest na jakimś wysokim poziomie. Może dlatego że jest to lekki żel, ale mimo wszystko oczekiwałabym większego nawilżenia, przecież latem stopy są często odkryte i narażone na czynniki które powodują że wyglądają na przesuszone i nieestetyczne. Pod koniec opakowania trzeba się natrudzić żeby wydobyć produkt. Mój stał do góry nogami ale często butelka się przewracała. Szukam dalej. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 3 całe

Kupiłam ten produkt z okazji koszmarnych upałów. Niestety, od lat zmagam się z problemem "ciężkich nóg"- kilka razy robiłam sobie skleroterapię, w zeszłym roku usuwałam laserowo naczynka, jednak problem widocznych żyłek pozostaje aktualny :( W związku z tym, przetestowałam mnóstwo kosmetyków do nóg o działaniu chłodzącym i obkurczającym naczynia krwionośne. Większość ma trzy, ogromne wady: są dość drogie, skóra jest po nich lepka, wysuszają skórę (co może zaostrzyć problem z czasem). Żel palomy, choć nie zawiera heparyny, robi robotę ;) Nogi faktycznie są po nim lżejsze, przyjemnie chłodzi, ładnie nawilża skórę, wygładza ją i jakby lekko rozjaśnia. Zapach jest przyjemny, choć dość męski. Jedynym minusem jest dla mnie to, że efekt nie utrzymuje się zbyt długo, ale dla wszystkich dziewczyn, które wracają do domu na ołowianych nogach, polecam terapię: zimny prysznic, żel palomy i dwadzieścia minut z nogami w górze :) Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Cena tego żelu jest dość niska. Zapach jest przyjemny dla nosa. Jest on delikatny. Żel ten naprawdę relaksuje stopy,dość szybko wchłania się w skórę. Nie pozostawia tłustej warstwy. Kosmetyk znajduje się w plastikowym opakowaniu. Jest wydajny. Wystarczy na 4 miesiące regularnego stosowania. Stopy dzięki temu żelowi stają się naprawdę delikatne w dotyku i nawilżone. Używam tego produktu od: dwóch miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Kupiłam go na promocji za 6 zł. Bardzo lubię używać tego typu kosmetyków, ale ten nie przypadł mi do gustu. Plus za fajny, orzeźwiający zapach. Fajnie też odświeża, ale jak dla mnie ten efekt zbyt krótko się utrzymuje. Minusem jest też jego konsystencja. Gdy wylejemy go na dłoń, pod wpływem ciepła staje się strasznie wodnisty, zamienia się ciecz. Trzeba więc go ostrożnie aplikować. Denerwuje mnie też jego opakowanie. Może i ładne wizualnie, ale wąska butelka z niewygodną zakrętką, wykonana z twardego plastiku to nienajlepszy pomysł. Produkt niewygodnie się aplikuje, tubka byłaby o wiele lepsza. Ogólnie nie polecam, lepsze są żele z apteki czy chociażby żel z kasztanowcem z Ziaji. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: końcówka pierwszego

Największym minusem tego żelu jest jego konsystencja. Jest bardzo rzadka, wodnista. Trzeba nakładać go małymi porcjami, w przeciwnym wypadku wszystko spłynie nam z rąk i stóp. Otwarcie też pozostawia wiele do życzenia. + bardzo ładnie, intensywnie pachnie - czuć go nawet następnego dnia + dobrze się rozsmarowuje + kolorek + stopy po nim są gładkie, lekkie, suche i wypoczęte + szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy Używam tego produktu od: 1 miesiąc Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1