Johnson's Baby Oliwka w żelu `Kwiatowa świeżość` 

Stosuję ją w nowym wydaniu dla synka od urodzenia. Żelowa konsystencja jest o niebo lepsza od tradycyjnej, bo nie wylewa mi się z rąk, przez co łatwiej się nią smaruje. Do tego piękny zapach. No i spełnia swoje zadanie - pielęgnuje. + Żelowa konsystencja + Pielęgnacja i nawilżenie + Cudowny zapach + Łatwość smarowania Używam tego produktu od: 9 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 4 op.

Kosmetyk sam w sobie calkiem przyjemny, niestety koszmarnie oparwiony. Zelowa formuła bardzo mi odpowiada, zuzywam dzieki temu mniej produktu i nie ciapie całej wanny. Troche bardziej trzeba sie namachac przy wsmarowywniu ale to mi nie przeszkadza, robie dzieki temu dodatkowy masaz ;) Pieknie, kobieco pachnie, zpach długo utrzymuje sie przy skorze. Zmiekcza, natłuszcza, zabezpiecza przed utrata wilgoci. Tania, widuje ja w ielu miejscach. Opakowanie okrutne i totalnie nieprzemyslane. Plastik jest twardy i trudno cokolwiek wydobyc.Naprawde mozna stracic cierpliowc, tym bardziej ze oliwke stosuje na wilgotna skore a czesto bywało tak ze zanim wycisnełam odpowiednia porcje woda z mojej skory zdarzyła odprowac ;) Klapaka zatrzaskuje sie bardzo mocno, trzeba uwazac na paznokcie. Oliwka miła natomiast sama obsługa koszmarna, zniechecajaca do czestej aplikacji ;) Nie kupie wiecej , znam rowne przyjemne kosmetyki z ktorymi nie musze sie uzerac ;) Używam tego produktu od: miesiace Ilość zużytych opakowań: jedno

Próbowałam używać jej na różne sposoby i żaden się nie sprawdził. +wydajność -tępa konsystencja -zapach -nie chroniła przed utratą wody ani nie nawilżała -długo się wchłania -jest lepka -tworzy na skórze warstwe, która wygląda jakbym miała małe łuski (!) -poza tym świeci się jak nie powiem co Pierwotnie miałam jej używać do zmywania makijażu, ale tego po prostu nie robiła. Potem używałam jej na moje ultra suche nogi; ciężko ją się nakładało i nic z tą suchością nie robiła. Potem nakładałam ją na mokre ciało i tu udało się pozbyć problemu z konsystencją, ale reszta wad pozostała niezmienna. Używam tego produktu od: Dłużej niż pół roku Ilość zużytych opakowań: 1

Produkt znam od lat, jest to oliwka mineralna oparta na parafinie. Powinna chronić skórę przed utratą wilgoci. Robiłam parę podejść do niej (wariant z rumiankiem i kwiatowa) i niestety - zawsze kończyło się tak samo... Porażką :( Na plus: - zapach - dostępność Na minus.. - po jakimś czasie UCZULIŁA!! skóra po jej użyciu zaczeła swędzieć i piec - opakowanie - strasznie sztywne, ciężko wydobyć oliwkę - konsystencja produktu toporna - bardzo długo się wchłania i pozostawia uczucie lepkości - nie nawilża Niestety, nie jest to produkt ani dla mnie ani dla moich bliskich. Szkoda pieniędzy - nie polecam. Używam tego produktu od: parę lat Ilość zużytych opakowań: opakowanie 200 ml

+ świetnie nawilża + zapach nie jest kwiatowy, jest żelkowy - brudzi ubrania - oblepia - jest dziwna Nie kupię ponownie, ponieważ za bardzo brudzi. Używam tego produktu od: dwa razy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Stosuję tę oliwkę zwłaszcza na nogi i świetnie się sprawdza :) + skóra bardzo długo pozostaje nawilżona + wygładza skórę + latem nogi po jej użyciu wyglądają bajecznie + bardzo ładnie pachnie + jest wydajna - wolno się wchłania - niewygodne opakowanie, oliwka ciężko z niego wychodzi, ciężko wycisnąć odpowiednią ilość Używam tego produktu od: 2 lat z przerwami Ilość zużytych opakowań: 3 opakowania

Kupiłam z ciekawości i nie zawiodłam się. Oliwka genialnie nawilża i natłuszcza skórę, efekt utrzymuje się calutki dzień.Szybko się wchłania. Oliwka jest bardzo wydajna, starczyła mi na 4 miesiące więc wydatek rzędu 13 zł to nie jest majątek. Używam tego produktu od: 4 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 x 200 ml

Coś, co muszę zawsze mieć pod ręką, i to nie tylko do seksu ; P Robię sobie z nią peeling kawowy: parę łyżeczek kawy, trochę oliwki i żel. Mieszam wszystko razem (może być potrzebna odrobina wody, by powstała odpowiednia papka. Kocham peeling kawowy i stosuję go od podstawówki!). A potem miły masażyk i gładziutka skóra. Stosuję też po kąpieli, jak w tej starej reklamie, tylko tam była oliwka w płynie - nacieram oliwka mokrą skórę (trzeba oczywiście uważać, by nie przesadzić) i wycieram się ręcznikiem. Dobre przed i po solarium, jeśli ktoś akurat preferuje i chce nabrać kolorku na wiosnę. Używam tego produktu od: lat Ilość zużytych opakowań: nie zliczę

Kocham tą oliwkę a właściwie jej zapach, jakoś wszystkie inne właściwości schodzą na drugi plan. Wolno się wchłania to prawda, ale za to jak nawilża :) Opakowanie bardzo problematyczne, mogliby to w końcu zmienić. Zawsze do niej wracam od tylu już lat. Używam tego produktu od: kilku lat Ilość zużytych opakowań: oj dużo

Oliwka była dla mnie dobrą alternatywą, kiedy nie używałam balsamu. Zobaczyłam jak moja siostrzenica ją używa i jest zadowolona, więc postanowiłam również spróbować. Mogę ocenić ten kosmetyk pozytywnie, dobrze sprawdził się w roli nawilżającego produktu. Mam tylko zastrzeżenia co do wydajności i ceny, jak dla mnie nie idą w parze. Za tradycyjny balsam płaciłam mnie i starczał na dłużej…. +nawilża +odżywia +pielęgnuje +regeneruje skórę, łagodzi podrażnienia +ładny, przyjemny zapach +dobra konsystencja (nie jest zbyt tłusta) +wygodne opakowanie Używam tego produktu od: 5 miesięcy Ilość zużytych opakowań: całe 1

Ta oliwka nie sprawdziła się u mnie kompletnie. Co ją zdykwalifikowało? Wysyp grudek po dość krótkim czasie stosowania :( Na plus będzie: * zapach * ładnie nabłyszcza skórę No i teraz minusy, któych jest zdecydowanie więcej: - grudki na przedramionach, które zginęły same po odstawieniu oliwki (może przez parafinę, która zatkala pory(?) albo po prostu podrażnienie. [Pomijam kwestię rogowacenia okołomieszkowego na ramionach}; - nie nawilża; -słabo się wchłania, długo czułam na skórze lepką warstewkę; - koszmarne opakowanie, z którego ciężko wydobyć gęsty produkt; Ja osobiście napewno więcej jej nie kupię. Używam tego produktu od: prawie miesiąca Ilość zużytych opakowań: prawie 1

bardzo lubię ten produkt - nakładasz oliwkę na wilgotną skórę po prysznicu i wycierasz ręcznikiem, a skóra jest miękka i gładka... i pięknie pachnie jedyne do czego mogę się przyczepić, to fakt, że buteleczka pozostaje nieprzyjemnie tłusta i nie da się jej niczym wytrzeć Używam tego produktu od: kilku lat Ilość zużytych opakowań: oj dużo ;)

Oliwka to stary jak świat kosmetyk do pielęgnacji ciała więc chyba nikogo nie dziwi dość szeroki wybór oliwek wszelakiej maści na rynku. Miałam już wiele oliwek i nareszcie- nadszedł czas oliwki Johnson\'s Baby w żelu "Kwiatowa świeżość". Warto ją mieć ponieważ: +Nawilża +Sprawia że skóra jest delikatna w dotyku i mięciutka +Pozostawia delikatny film ochronny który natłuszcza skórę- genialnie sprawdza się po gorącym prysznicu lub kąpieli. Według mnie lepiej odżywia skórę i zabezpiecza przed utratą wody po długotrwałym moczeniu w wodzie niż balsamy. Polecam ją do takich zadań :) +Ładny, delikatny zapach który zwrócił moją uwagę +Wygodne opakowanie z zamknięciem na "klik" +Konsystencja cudo- nie przelewa się przez dłonie, przyjemnie i łatwo się rozsmarowuje +Wydajna- mam ją rok +Dostępna w większości drogerii, sklepików, marketów +Cena przystępna Tak więc kosmetyk spełnia swoją podstawową funkcję- nawilża i natłuszcza a poza tym ma mnóstwo "gratisów" takich jak zapach czy wygoda użytkowania. Mały mini minus: -Dla niecierpliwych osób nie zda egzaminu na co dzień przez swoją typową dla oliwki, oleistą konsystencję która musi mieć czas by się wchłonąć. Taki już urok oliwek :D Ja używam jej kilka razy w miesiącu gdy moja skóra potrzebuje być solidnie nawilżona i wymaga czegoś bardziej ukierunkowanego i skoncentrowanego. Spośród wielu oliwek tej daję piątkę ponieważ spełnia swoje zadanie nieporównywalnie wygodniej i milej od innych. Polecam! Używam tego produktu od: 1 rok kilka razy w miesiącu Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie o poj. 200 ml i mam jeszcze połowę !

+zapach +konsytencja - zdecydowanie wygodniejsza aplikacja w porównaniu do oliwek w płynie ;) +super miękka, nawilżona skóra +zamiast kremu do stóp chętnie używam tej oliwki - efekty świetne +delikatny dla skóry -jak każda oliwka potrzebuję czasu na wchłonięcie Używam tego produktu od: 1 roku Ilość zużytych opakowań: 4 X 200 ml

Na początku ta oliwka mnie po prostu zachwyciła. Miałam obie wersje zapachowe. Idealna konsystencja, wystarczyło posmarować mokrą skórę i po chwili wysuszyć ręcznikiem - gładkość i miękkość utrzymująca się bardzo długo. Szał nawilżania po prostu. Z czasem zauważyłam jednak, że na pięknie wypielęgnowanej dzięki temu kosmetykowi skórze, zmienia się zapach i to w bardzo nieciekawym kierunku. Mówiąc wprost - boczkowo-kiełbasianym. I ten minus jest tak wielki - zwłaszcza latem - że mimo wielokrotnego podchodzenia do tej oliwki, ostatecznie oddaję jej pole walkowerem. Nie tknę jej więcej, wędliniarskim klimatom mówię nie. Używam tego produktu od: kilku lat Ilość zużytych opakowań: 2 całe, 1 - ostatnie - poszło do kosza.

Wklejam tutaj tą samą recenzję, co do jej rumiankowego odpowiednika: Moja skóra ma tendencję do silnego odwadniania się, aż robi się pergaminowa, chociaż nie mam jeszcze 30-tki. Niezależnie od nawadniania i doustnej suplementacji, wymaga ciągłej opieki z zewnątrz. Żaden balsam (a przetestowałam ich wiele i z różnych półek cenowych) i żadna inna oliwka/olejek (wliczając w to np. Nuxe i inne apteczne cuda) nie rozwiązuje problemu na dłużej niż pół godziny. Poza tą. Po użyciu oliwki w żelu mam taką skórę, o jakiej marzę - nawilżoną, gładką i mięsistą. I to przez całą dobę. Uwielbiam i ciągle do niej wracam. Kwiatowa pachnie ładniej, niż rumiankowa, ale jest trudniej dostępna. Używam tego produktu od: Kilku lat Ilość zużytych opakowań: około 4?

Oliwkę kupuje dla mojej córeczki i uważam że to dobry produkt. Ładnie pachnie, nie wysusza skóry malucha, a przeciwnie skórę ma miękką i gładziutką po każdym użyciu. Cena jest niska, wydajność całkiem ok. Mała też zawsze się cieszy na kąpiel z tą oliwką a najważniejszy jest jej uśmiech. polecam Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: 2 całe

Skuszona galaretkowatą konsystencją zakupiłam ją na wyjazd by łatwiej mi sie rozprowadzało ją pod prysznicem. Okazała się jednak niewypałem, duszący zapach który męczył mnie latem, nie nawilżała mojej skóry, wręcz przeciwnie, musiałam jeszcze stosowac balsamy po jej użyciu, wydajna i gęsta ale w moim przypadku w ogole sie nie sprawdziła. Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 duże