Avon Makeup Setting Spray (Utrwalający spray do makijażu) 

Jest to mój pierwszy produkt tego typu i niestety nie mam porównania do innych. Produkt bardzo mi się przydawał. Do samego pryskania twarzy w celu utrwalania makijażu, używałam go mniej, jednak trudno mi powiedzieć tutaj o utrwaleniu, gdyż używam trwałego podkładu. W dodatku po rozpyleniu czułam lepiący efekt na rękach i stwierdziłam, że efekt lepienia się twarzy nie jest dla mnie. Po prostu czułabym swojego rodzaju dyskomfort. Jednak produkt nie zmarnował się u mnie. Często używałam go w innym celu. Spryskiwałam pędzel (do cieni lub rozświetlacza) moczyłam w produkcie i nakładałam na oczy lub twarz. Jaki był efekt ?! Metaliczne, perłowe oraz brokatowe cienie były bardziej błyszczące, tako samo działo się w przypadku rozświetlacza. Na pewno utrwala makijaż, jednak nie lubię uczucia sklejenia na twarzy. Mimo to lubię ten produkt.

Spray ten skupiłam przy okazji innych zakupów u konsultantki za jakieś 10 zł na promocji. Był to pierwszy produkt u mnie tego typu. Za taką cenę to naprawdę przyzwoity produkt. Plusy: *usuwa pudrowość z twarzy *scala makijaż *nie rozmazuje makijażu *sprawy szybko się wchłania, a twarz nie klei się *nie ma uczucia ściągnięcia twarzy *minimalnie, ale przedłuża trwałość makijażu *opakowanie – idealna wielkość, przezroczyste (wiadomo ile produktu zostało) *dozownik się nie zacina, wypuszcza idealną ilość produktu *wydajny – zużywałam go ok. rok na większe wyjścia i mocniejsze weekendowe makijaże Minusy: *zapach – delikatnie śmierdzi alkoholem, jednak zapach ten w ogóle nie zostaje na twarzy. Pod koniec opakowania (kiedy zostaje jakieś 1/4 opakowania) zapach alkoholu wyraźnie się wzmaga. *pod koniec opakowania dozownik wypuszcza mgiełkę z wielkimi kroplami, które zostają na twarzy do momentu wytarcia lub wchłonięcia. Mojej cery nie wysuszał, ale używałam go tylko max. 2 razy w tygodniu. Przy codziennym makijażu miałabym wątpliwości co do alkoholu, który jest w składzie i który jest tak bardzo wyczuwalny (musi być go dużo…). Ciężko mi powiedzieć czy jest to produkt must have… Po zużyciu opakowania i kupieniu drugiego z innej firmy, mogę stwierdzić, że jest to niezbędny gadżet, szczególnie za takie pieniądze :) Nie jest idealny, ale jest bardzo dobry. Przerzuciłam się na testowanie innej mgiełki, ale nie wykluczone, że do niej wrócę.

Posiadam kilka mgiełek utrwalających, więc mam dobre porównanie do innych firm + dobrze scala makijaż + przedłuża jego trwałość + zdejmuje pudrowość z twarzy + dobry na co dzień + nie podrażnia + ma dobry atomizer, który równomiernie rozprowadza produkt + całkiem wydajny + w niskiej cenie Jedynym jego minusem jest spirytusowy zapach, na szczęście szybko się ulatnia. Trochę mu brakuje do FIXera z Inglota, ale jeśli chodzi o podobną półkę cenową to spisuje się dobrze. Robi to co ma robić, czyli utrwala i przedłuża makijaż. Ode mnie 4 :)

Spray sprawdza mi się całkiem ok w codziennym makijażu. Zazwyczaj używam ulubionego Inglota i na razie nie znalazłam godnego zastępcy, ale ten fixer zasługuje na mocne cztery. Użyty po skończonym makijażu ładnie scala ze sobą nałożone warstwy i niweluje pudrowość. Makijaż jest też bardziej trwały. Brakuje mi w nim jedynie nadawania leciutkiego mokrego połysku, jak robi to wspomniany Inglot - ale to już kwestia gustu, ja lubię ten efekt i mi go tutaj brak, a komuś innemu mógłby nie odpowiadać. Dozownik jest wygodny, nie psika moim zdaniem zbyt dużym czy skoncentrowanym strumieniem, choć może też nie jest to idealnie rozproszona mgiełka. Wydajny, wystarczy kilka psiknięć. Używałam go także dodatkowo pod makijaż i być może make-up lepiej się trzymał, ale mam wrażenie, ze wtedy trochę przesuszał mi skórę. Fajną opcją jest też używanie go na gąbkę do makijażu, którą nakładamy podkład, celem jego dodatkowego utrwalenia. Generalnie - robi to, co powinien, czyli utrwala i scala warstwy makijażu, mnie brakuje w nim tylko tych dodatkowych ulepszeń, które zrobiłyby go fixerem idealnym. Jest jednak wart polecenia, do codziennego użytku wystarczy, a wybrzydzaczom takim jak ja polecam Inglota ;)

Produkt bardzo dobry, spełnia swoje zadanie - makijaż dzięki niemu jest zdecydowanie trwalszy. Ale bardzo przypomina mi lakier do włosów - świeżo po spryskaniu czuć ciagniecie i zapach takiego alkoholu, choć po paru ruchach mimicznych uczucie znika i można wyjść do ludzi bez obawy że nam makijaż zniknie. Na codziennie jest zbędny warto jednak go mieć na wesela, dyskoteki itp ale wtedy go nie zuzyjemy do końca chyba nigdy bo jest mogą wydajny. Jego pojemność to 125ml niby nie duża ale dla tego produktu to jak studnia bez dna. Idealnie by było by zmuszać pojemność i cenę przez pół

Plusy: + ladnie scala makijaz + pozbawia go pudrowosci + przedluza trwalosc + nie zapycha + nie uczula + wydajny + szybko sie wchlania + nie wysusza cery + cena Minusy: - alkoholowy zapach ( dobrze ze szybko sie ulatnia) - opakowanie a dokladnie atomizer do bani, psikam z odleglosci ok 30 cm jednak nie jest to mgielka a raczej prysznic :( Mam jednak lepsze fixery, ten dostaje +1 gwiazdke za cene , jest tani.

AVON'owski spray do makijażu to pierwszy tego typu produkt w moim osobistym kuferku. Nigdy nie przywiązywałam wagi do takich szczegółów, a jednak warto! Ten produkt zmienił oblicze mojego makijażu - jak i moje oblicze tak w ogóle :) Produkt rozpyla się na delikatną mgiełkę. Nie robi plamek, nie zmywa makijażu. Nie sprawia ze rozpływa się on czy niszczy. Scala go, jednoczy. Utrwala - makijaż dużo dłużej utrzymuje się na twarzy, Fajnie ściąga "pudrowość", unaturalnia, Poza tym przedłuża trwałość makijażu. Jestem zauroczona. Nie wyobrażam sobie dnia bez niego! Plusy: - wydajność, zużyć się go nie da! - produkt rozpyla się na bardzo delikatną mgiełkę - pięknie scala makijaż, ściąga pudorwość - unaturalnia makijaż, robi z niego drugą skórę - przedłuża trwałość makijażu Minusy: - brak!

Udało mi się dorwać za maleńką cenę dwie buteleczki rok temu na aukcjach WOŚP-u :) I jestem zachwycona! Używam kilkanaście/kilkadziesiąt razy w roku kiedy makijaż będę nosić dłuuuuuugo. Po spsikaniu makijaż wytrzymuje wszystko - imprezy, koncerty, pogodę, płacz, spanie i nadal wygląda świetnie. Nie uczula, nie robi efektu maski, nie rozmazuje. Utrwala ekstra! A do tego bardzo wydajny!

Spray'ów do utrwalenia makijażu używam tylko latem, gdy jest to po prostu niezbędne. Niestety ten się nie sprawdził w ogóle. Po rozpyleniu mgiełki poczułam lepkość na twarzy, która niestety nie znikała przez cały dzień, co było dodatkowym dyskomfortem. Moja twarz się świeciła, a makijaż i tak spłynął:( Kupiłam go w cenie promocyjnej, ale i tak nie był wart ani złotówki!

Wydaje mi się, że to kolejny gadżet, który nie wnosi nic w życie. Ładnie pachnie, ma poręczne pudełko, ale nie wydaje mi się, żeby ta mgiełka utrwalała makijaż. Ja przynajmniej tej funkcji nie zaobserwowałam. Cena promocyjna 10 zł jest do przełknięcia, regularna jak zawsze za droga. Plus, ze mam tą mgiełkę już długi czas i naprawdę ciężko ją wykończyć.

Nie uzywalam go codziennie, ale na weekendy czy na większe wyjścia. Makijaż faktycznie utrzymywał się dłużej, scalał warstwy makijażu ze sobą, efekt pudrowości znikał. Minus jest taki, że przez pierwsze dziesięć minut jest efekt uczucia ściągnięcia, ale znika później. Bardzo ważne jest, aby spryskiwać nie za blisko twarzy, ponieważ mogą być widoczne kropelki. Koszt ok.17 zł, a starcza na prawdę na długo ooo 125 ml Polecam każdej kosmetyko maniaczce, a ja teraz zamieżam testować inną firmę z ciekawości :)

Ja, przyznam szczerze, do takowych produktów podchodziłam raczej z rezerwą. Kupiłam go, bo był ostatnio w promocji, ale teraz mogę już z czystym sumieniem powiedzieć, że kupię go ponownie, nawet jeśli będzie w regularnej cenie. ;) \\n \\nPrzede wszystkim - rzeczywiście działa. Ok, przyznam szczerze, że z kosmetyków, które aktualnie stosuję, byłam zadowolona i bez tego fixera. Makijaż ogółem trzymał się przyzwoicie, nie miałam ku temu zastrzeżeń, ale to nie znaczy, że nie zdarzało mi się wykonywać jakichś drobnych poprawek w ciągu dnia. Po użyciu tego produktu faktycznie zrobię makijaż rano i mam spokój praktycznie do końca dnia, nie wymaga on absolutnie żadnych, nawet najmniejszych poprawek przez kolejne 14-15 godzin. \\n \\nPoza tym, sprawia, że makijaż dużo lepiej "łączy się" ze skórą. Świetnie scala zarówno kolejne warstwy makijażu, np. podkład i puder, jak i sam makijaż z cerą, eliminuje wrażenie, że na twarzy jest jakaś dodatkowa warstwa, makijaż wygląda dużo naturalniej, a krycie czy mat, które zapewniają podkład i puder, pozostają niezmienne. \\n \\nSzybko się wchłania - zaraz po aplikacji czuć taką "mokrość" i widać czasem kropelki na twarzy, ale naprawdę szybko to mija. \\n \\nNie rozmazuje eyelinera czy tuszu do rzęs, a przynajmniej ja tego nie doświadczyłam. Nic się nie odbija, nie spływa; wszystko pozostaje na swoim miejscu. \\n \\nNie podrażnia skóry. Mimo że przez kilka pierwszych dni stosowania miałam na twarzy nie do końca jeszcze wyleczone uczulenie i ogólnie moja skóra bywa czasem kapryśna i raczej wrażliwa, nie spowodował on szczypania czy pogorszenia się jej stanu. Alkoholowego zapachu też nie wyczułam. \\n \\nJest to mój pierwszy fixer i używam go stosunkowo krótko, ale na dzień dzisiejszy otrzymuje on ode mnie zasłużone 5 gwiazdek. Używam tego produktu od: Niecałe 2 tygodnie Ilość zużytych opakowań: W trakcie pierwszego

Skusiłam się na kupno po obejrzeniu paru filmików na yt. + cena, + pojemność, + ładnie scala makijaż, + ściąga pudrowość, +nie wysusza skóry; - atomizer wypuszcza zbyt duże kroplne, - może dawać uczucie ściągnięcia, - śmierdzi alkoholem; Uważam jednak, że pomimo tych minusów warto go wypróbować, jest tani i łatwo dostępny. A w sumie używając od czasu do czasu tego produktu można przymknąć oko na nieprzyjemny zapach. ;) Używam tego produktu od: luty 2016 Ilość zużytych opakowań: Jedno, w trakcie

Spray ten kupiłam za poleceniem Hani z YouTube\'a ;) I zgadzam się z nią w 100% Przedewszystkim pięknie scala makijaż, robi sie on rozświetlony, znika efekt pudrowośći. Nie wysusza, nie uczula, nie wysypuje mnie po nim Atomizer działa bez zarzutu. Jest bardzo wydajny, mimo ze używam go codziennie w sporej ilości przez miesiąc to ubyło mi dopiero ok 1/4 butelki. Jedyny minus tęgo produktu to to, ze lekko ściąga skórę, na szczęście nie na długo. Ale potrafię sobie z tym poradzić, po spsikaniu twarzy sprayem, wciskam go dodatkowo gąbeczką, której uzywałam do nakładaniu makijażu. I wtedy całość wygląda super :) Szczerze polecam :) Używam tego produktu od: Miesiąc Ilość zużytych opakowań: W trakcie jednego

Zdecydowanie nie jest do typowy fixer, jak nazywa to producent. Jednak dla mnie to bardzo, bardzo fajny produkt, który używam prawie przy każdym makijażu. Użyty "na makijaż" ściąga nadmiar pudrowości i scala warstwy makijażu, co samo w sobie troszkę przedłuży trwałość makijażu. Dla mnie niezbędnik. Choć na większe wyjścia wybieram fixer z innej firmy, na codzień jest bardzo, bardzo ok. Sam produkt nie zapycha, nie uczula. Koszt jest dość niski, dostępność też całkiem dobra. Muszę też wspomnieć, że jest mega wydajny! Mam go od roku a zużyłam dopiero połowę! Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Ten utrwalający spray nie spełnia swojej funkcji. Makijaż nałożony rano, wieczorem marnie wygląda (szczególnie cienie). Po zastosowaniu przez jakiś czas czuć na twarzy efekt ściągnięcia i suchości. Rozmazuje tusz. Nie polecam. Używam tego produktu od: 5 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jestem w trakcie 1. opakowania

Nie wiem właściwie co mam oceniać, bo ten spray nic nie robi, no może oprócz okropnego uczucia zeschnięcia i ściągnięcia twarzy, na szczescie po pół godzinie to mija. Scalania makijażu czy usuwania efektu pudrowości nie zauważyłam. Nie przedłuża trwałości makeupu, jeśli już to minimalnie. Nawet jego aplikacja to jakiś żart, atomizer zamiast delikatnie rozpylać płyn by można było równomiernie pokryć twarz, to pryska z siłą węża ogrodowego w jedno miejsce. No na pewno nie jest to mgiełka jak w zapewnieniach producenta. Po takich psiknięciach tworzyły mi się nawet plamki na makijażu. Nie nawilża twarzy, nawet przeciwnie bo przecież ma w składzie alkohol, który wysusza. Jedną gwiazdkę daje tylko za buteleczkę, nie wiem czy w ogóle komuś ten spray posłuży, chyba tylko osobom o bardzo tłustej twarzy - przez chwilę ją zmatowi. Cena katalogowa to kpina, na szczęście kupiłam go w promocji za 9,99. Nie dam się już nabrać na srejvonowskie kosmetyki, a te gwiazdki to dają chyba tylko konsultantki. Używam tego produktu od: 2 mies Ilość zużytych opakowań: 1 nie zużyłam

Wydajny, dość lekki fixer. Czasem jak za wcześnie psiknę, to trochę tusz rozmazuje, ale nie stanowi dla mnie to wielkie problemu, bo nauczyłam się bezproblemowo zdejmować zacieki z tuszu spod powiek. Natomiast jest dość tani, jest trwały, spełnia swoją rolę. Nie mam poczucia, że założyłam ,,maskę". Zapach alkoholu szybko się ulatnia, więc jest naprawdę spoko. Trzyma makijaż? Trzyma do rana, jest nietknięty. Więc jestem na tak :) Nie używam go codziennie, ale jest wydajny. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie wciąż w trakcie