Chanel, No 5 EDP

Chanel, No 5 EDP

Średnia ocena użytkowników: 3,2 /5

Zobacz oferty

makeup.pl
2547 opinii
makeup.pl
zamknij×
Szczegółowa ocena
Średnia ocena: 3.48/5
  • Szybkość realizacji zamówienia

  • Poziom obsługi klienta

  • Jakość zapakowania przesyłki

  • Polecił(a) bym ten sklep znajomym

Więcej szczegółów i opinii
zobacz na Opineo.pl

izapachy.pl
11541 opinii
izapachy.pl
zamknij×
Szczegółowa ocena
Średnia ocena: 4.00/5
  • Szybkość realizacji zamówienia

  • Poziom obsługi klienta

  • Jakość zapakowania przesyłki

  • Polecił(a) bym ten sklep znajomym

Więcej szczegółów i opinii
zobacz na Opineo.pl

E-Glamour.pl
zamknij×
Szczegółowa ocena
Średnia ocena: 4.89/5
  • Szybkość realizacji zamówienia

  • Poziom obsługi klienta

  • Jakość zapakowania przesyłki

  • Polecił(a) bym ten sklep znajomym

Więcej szczegółów i opinii
zobacz na Opineo.pl

notino.pl
172644 opinie
notino.pl
zamknij×
Szczegółowa ocena
Średnia ocena: 4.11/5
  • Szybkość realizacji zamówienia

  • Poziom obsługi klienta

  • Jakość zapakowania przesyłki

  • Polecił(a) bym ten sklep znajomym

Więcej szczegółów i opinii
zobacz na Opineo.pl

Bodyland.pl
13578 opinii
Bodyland.pl
zamknij×
Szczegółowa ocena
Średnia ocena: 4.61/5
  • Szybkość realizacji zamówienia

  • Poziom obsługi klienta

  • Jakość zapakowania przesyłki

  • Polecił(a) bym ten sklep znajomym

Więcej szczegółów i opinii
zobacz na Opineo.pl

zobacz więcej ofertzwiń
REKLAMA
Pojemność 50 ml
Cena 300,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Zapach kultowy - bogata kwiatowa kompozycja, w której skład wchodzą między innymi róża, jaśmin, ylang-ylang. Ta mikstura w 1922 roku zrewolucjonizowała rynek perfum, a dziś pomimo upływu wielu lat, wciąż pozostaje synonimem stylu, piękna, elegancji oraz szyku.
Coco Chanel chciała "damskiego zapachu, który pachnie jak kobieta". Kiedy kreator perfum Ernest Beaux zaprezentował jej jego piątą kompozycję, wybór wydawał się prosty i oczywisty. Perfumy zostały nazwane No. 5 - `piątka` była szczęśliwą liczbą Coco.
Zapach dostępny w wersji EDP i EDT a także skoncentrowanych perfum.

Nuty zapachowe:
nuta głowy: aldehydy, bergamotka, cytryna, neroli
nuta serca: jaśmin, róża, lilia
nuta bazy: wetiwer, wanilia, ambra, drzewo sandałowe

Cechy produktu

Pojemność
50 - 100ml
Nuty
kwiatowe, drzewne, szyprowe
Rodzaj
wody perfumowane
Rekomendacja
na dzień, na wieczór
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 326

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 3,2 /5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Więcej ocen Schowaj
82% jesień/zima 18% wiosna/lato

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: próbka

Wykorzystała: kilka próbek

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 1
  • Flakon: 5

Zupelnie nie moje

Wszyscy wiemy, ze to klasyk.
Wsrod snobow mam wrazenie, ze czasem wstyd sie przyznac, ze ten zapach moze sie komus nie podobac, ale do mnie nie przemawia to zupelnie!
Buteleczka, jest cudowna, szykowna, elegancka. Perfumy rzeczywiscie pieknie prezentuja sie na polce. Do tego sa naprawde bardzo dlugotrwale, a z tym ma problem wiele firm.
Na tym jednak DLA MNIE koniec pozytywow. Sam zapach jest bardzo intensywny, duszacy, wrecz babciny. Probowalam sie przekonac, ale moje skora jakos wybija dodatkowo mydlany zapach zawarty w tych perfumach.
Takze nie, podziekuje :)
Moze kiedys do nich 'dorosne'

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Inna perfumeria

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 1
  • Flakon: 5

kultowe, ale nie znam nikogo kto je lubi

Wiem, że są kultowe, ale nie znam nikogo kto je lubi.

Mamy też rodzinną anegdotkę dotyczącą Chanel No 5. Przytaczam ją, bo wiele osób uważa te perfumy za "babciowe". Babcia mojego męża dostawała je przez wiele lat od jednej z córek, która przywoziła je z Francji (w czasach komuny kiedy w Polsce to był niewyobrażany luksus). Babcia nienawidziła tych perfum, ale nie chciała córce robić przykrości, więc nigdy jej tego nie powiedziała. Wylewała perfumy po trochę do umywalki. Córka widziała, że perfum ubywa i przywoziła matce nowy flakonik.

Ja też nie mogę się do nich przekonać. Robię próby od czasu do czasu, bo je mam od dawna. Ale nie i nie. Nie przekonują mnie do siebie. Po nałożeniu - straszne. Czekam, aż ulotni się ten pierwszy zapach i zaczną pokazywać swoje wnętrze, ale tam też nic ciekawego dla mnie nie ma. Są lepsze niż zaraz po aplikacji, ale daleko do tego, żebym chciała nimi pachnieć.

Zapach jest zdecydowanie aldehydowy i ostry. Zmienia się na bardziej pudrowy, trochę kwiatowy, ale nie czuję w nich żadnych przyjemnych tonów.

Jeśli ktoś je lubi, to z pewnością ich zaletą jest trwałość. Utrzymują się na skórze od rana do wieczora, a na ubraniach nawet dłużej.

Dla mnie niestety nie. Na żadną porę roku, na żadną okazję. Sorry, Chanel No 5.

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: W strefie wolnocłowej

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 3
  • Flakon: 5

Klasyk, ale nie dla mnie

Tak, wiem, że to najbardziej znane perfumy dla kobiet.

Tak, wiem, że zachwyca od lat i ma swoje fanki na całym świecie.

Tak, wiem, że to Coco Chanel, ikona stylu i kobiecej siły.

Mimo wszystko, to nie jest zapach dla mnie. Ale po kolei...

Flakon jest piękny, elegancki, minimalistyczny, a jednocześnie luksusowy. Klasa.

Sam zapach bardziej przypomina mi jednak "babciowe perfumy" niż nutę luksusu i elegancji. Pewnie dla niektórych to czysta herezja, jednak ja nie potrafię znaleźć bardziej trafnego opisu moich wrażeń. Chanel No 5 jest dla mnie zdecydowanie zbyt słodki i duszący. Zwyczajnie źle się w nim czuję.

Trwałość zachwyca - perfumy doskonale trzymają sie na skórze cały dzień i całą noc.

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Perfumeria Sephora

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 4
  • Zapach: 4
  • Flakon: 4

Subtelna

Najwyższa subtelność zapachu, idealnie dopasowana do kobiety skromnej, ale jednocześnie eleganckiej i pewnej siebie. Zapach-klasyka, zachwycający do dziś dnia, na wszystkich kontynentach świata. Absolutny niezbędnik w torebce każdej kobiety, która pragnie przenieś odrobinę "tamtych lat" i stylu gwiazd ekranowych w polskie realia. Doskonałe dopełnienie kreacji wieczorowej, zapach, który wkrada się w zmysły, nie tylko kobiece..

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: próbka

Wykorzystała: kilka próbek

Kupiony w: Perfumeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 5
  • Flakon: 5

Elegancja

Zapach bardzo wyrazisty, przypomina mi zapach mydła. Bardzo wydajny, wystarczy , że psikne się dwa , trzy razy. Nie jest słodkim ulepkiem. Prawdę mówiąc, długo dorastałam do tych perfum, polecam!

Wizażanki najczęściej polecają:

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: próbka

Wykorzystała: jedna próbka

Kupiony w: Otrzymałam w prezencie

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 5
  • Flakon: 5

Najlepsze...

Perfumy kultowe, legendarne, z otoczką równie romantycznej, co dramatycznej historii miłosnej, i mimo wszystko nowoczesności, bo były pierwszymi perfumami, do składu których użyto syntetycznych komponentów. O równie klasycznej i nowoczesnej oprawie eleganckiego flakonu, który równie dobrze będzie pasował do rokokowo strojnej toaletki, jak i do prostej półki minimalistycznej łazienki.
Jako bardzo młoda (wówczas piętnastoletnia), a jeszcze bardziej przekorna dziewczyna, hołdując zasadzie, że "tylko dolar podoba się każdemu", żywiłam do tego zapachu wielką nieufność. Do czasu, aż kupiła je sobie moja Mama, wybierając spomiędzy kilku światowej sławy klasyków, i obie byłyśmy równie oczarowane. Wiele lat później przechodziłam fascynację różnymi perfumami, bo je uwielbiam, i uważam, że dobry zapach jest koniecznym dopełnieniem stroju każdej zadbanej kobiety mającej już przynajmniej naście lat, aż historia zatoczyła koło, i nagle olśniło mnie, że spośród wszystkich kosmetycznych wonności, to właśnie legendarna Chanelowska "Piątka" porywa mnie najbardziej.
Jest w tych perfumach jakaś... prawda i historia. Wbrew przewidywaniom zapach skomponowany jest z bardzo znanych i dość popularnych nut - uniwersalna róża, której na szczęście w ogóle nie czuję, bo nie jest to woń lubiąca moją skórę, elegancki jaśmin, świetliste ylang-ylang, rześka bergamotka, słodka wanilia i ciepłe drewno sandałowe. I oczywiście te nowoczesne aldehydy. Ale to emocje Pani Coco Chanel zlecającej stworzenie kompozycji, tchnęły w to tak prosto skomponowane zestawienie ponadczasową elegancję i nie znającą wieku zmysłowość. Mawia się bowiem często, że to ciężka woń dla starszych pań. Rzecz gustu i preferencji, ale rzekomy "ciężar" zapachu to pewnie wina jego nadmiernego dawkowania, bo stosowany z umiarem, staje się zmysłowy w granicach klasy i elegancji, niemal bliskoskórny, i nie sposób mi się zgodzić z teorią, że adresowany jest dla starszych użytkowniczek, czego dowodzi choćby fakt, że jedną z najlepszych - i moją ulubioną w kosmetycznym przemyśle - kampanią reklamową perfum, skierowaną do bardzo młodych, choć faktycznie, raczej dość wyrafinowanych dziewczyn, była ta, w której bardzo wówczas młoda, magnetyzująca Amanda Seyfried, wystylizowana na Czerwonego Kapturka, niemalże... uwodzi wilka. W każdym bądź razie na tyle, żeby nie tylko jej nie zjadł, ale po jej odejściu wył rozpaczliwie z tęsknoty.
I te perfumy takie są - za nimi się tęskni, kiedy się je już raz pozna. Wielki klasyk.

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Otrzymałam w prezencie

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 1
  • Flakon: 5

Oj Chanel, Chanel, jakże srogo się na Tobie zawiodłam...

"Piątka" jest już legendą, ale czy słusznie? Zapach, który ma już niemal 100 lat... I niestety czuć, że jest z zeszłego wieku. Na przestrzeni lat zapach był co prawda modyfikowany, ale nadal nie pasuje do współczesności.

Wydaje mi się, że perfumy te mają po prostu bardzo dobry PR, otoczkę luksusu i piękną butelkę, którą każda z nas chciałaby mieć na półce. Ale sam zapach? Pachnie rozczarowaniem. Jest bardzo ciężki i specyficzny. Nie potrafię chyba tego określić, ale pachnie trochę jak duszący lakier do włosów... Wielokrotnie w recenzjach dziewczyny pisały, że przypomina im starszą panią w futrze. Muszę przyznać, że coś w tym jest.

To do czego nie można mieć zastrzeżeń to przepiękna, kultowa butelka oraz trwałość. Zapach utrzymuje się bardzo długo zarówno na skórze, jak i na ubraniach. Jeśli jesteście fankami zapachu, to na pewno nie zawiedziecie się jego trwałością. Jest ona adekwatna do ceny.

Ja jednak powiem pas - Chanel No 5 to zdecydowanie nie mój klimat.

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Perfumeria Douglas

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 4
  • Zapach: 5
  • Flakon: 5

Najpiękniejszy zapach świata

Na Chanel no 5 chorowałam długo i wreszcie kupiłam maleńka flaszkę 35 ml. Ten zapach to zapach idealny, obok Opium YSL . Chanel no 5 mimo prawie stu lat jest dla mnie najpiękniejszym zapachem, to kobieta w całej okazałości. Zapach delikatny, bogaty, przywołuje lata 20...

4 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: próbka

Wykorzystała: jedna próbka

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 4
  • Flakon: 4

Niewątpliwie legenda...ale tylko dla odważnych :)

Dostałam go od bliskiego znajomego w formie testera - nie spodziewałam się tego po nim kompletnie :) . Tym bardziej, że ten zapach nigdy nie był szczytem moich "perfumiarskich" marzeń :D . Niewątpliwie jest to zapach legendarny, kultowy, który już od prawie 100 lat ma rzesze zwolenniczek - weźmy na przykład Marilyn Monroe, która bardzo je lubiła. Jednak jak wspomniałam w tytule, trzeba zdobyć się na odwagę, żeby wypróbować "piątkę". Z pewnością jest to zapach, który można pokochać albo znienawidzić. Trudno mi jest o sobie powiedzieć, czy je lubię - nie jestem do nich zbytnio przekonana, po prostu nie jest to typ zapachu, który preferuję. Uważam, że przypadłby do gustu kobietom dojrzałym, niekoniecznie już typowym "babciom", które z pewnością dobrze pamiętałyby te perfumy. Młodszym wiekowo kobietom może nie pasować. Ale tak jak wspomniałam - można spróbować, ale to propozycja zdecydowanie dla odważnych. Zapach jest na pewno dosyć specyficzny, można wyczuć w nim orientalne nuty wśród kwiatowych. Trwałość też jest zadowalająca. Jeżeli chodzi o flakon, również jest kultowy, mimo swojej prostoty. Raczej nie zdecydowałabym się na pełnowymiarową wersję. Powód? Jak już napisałam, nie jest to mój typ zapachów. O cenie już nie wspomnę, bo jest naprawdę zabójcza, ale w końcu to Chanel.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Perfumeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 5
  • Flakon: 5

cudowny

Piękne perfumy. Godne uwagi i polecenia. Zapach jest bardzo intensywny, trwały oraz wyrafinowany (elegancki). Perfumy nadają się perfekcyjnie na wyjścia wieczorne. Z czystym sumieniem je gorąco polecam, wszystkim Paniom.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 5
  • Flakon: 5

Klasyka

Bardzo klasyczne, i jak dla mnie, ponadczasowe perfumy.
Kojarzą mi się z zapachem luksusowego, dawnego mydła.
W sumie to dobrze je opisuje słowo "retro" i "elegancja".
Poprostu zapach wytwornej zadbanej damy tamtych czasów, gdy powstały.
I za to je kocham, że pozwalają się poczuć elegancko i uwodzicielko.
Chociaż jak wiele perfum, które kocham, ma głównie dwa obozy: zwolenników i przeciwników, chanel no5 nie bierze jeńców ;)
Tak samo buteleczka jest prosta, klasyczna i elegancka.
Tylko cena troszkę zabija.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 5
  • Flakon: 5

nie dla wszystkich

Ktos powiedzial, ze piatke mozna albo kochac, albo nienawidzic. Duzo kobiet twierdzi, ze one sa dla tych starszych. A ja uwazam, ze do nich trzeba dojrzec i sie ich NAUCZYC!
Zapach pieknie rozwija sie na skorze i trzeba dac im troche czasu nim poczujemy prawdziwa won piatki.
Ja jestem kompletnie oczarowana tymi nutami zapachowymi. Ideał na jesien i zimę. Ciepły, otulający. Kobiecy.

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    1496
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    356
    recenzji

    828
    pochwał

    9,97

  3. 3

    0
    produktów

    54
    recenzji

    1631
    pochwał

    6,58

Zobacz cały ranking