Remington Suszarka do włosów Pro - Air Shine D5215 

Pomimo tego że Remington wypuścił wiele następców tej suszarki to ja zdecydowałam się na zakup właśnie tej D5215. Suszarka jest bardzo dobra, szybko suszy dość długie i gęste (do łopatek) włosy. Ma trójstopniowa regulację temperatury oraz zimny nawiew który niestety należy trzymać ciągle chcąc mieć zimny nawiew. Suszarka nie jest zbyt duża ale też nie nadaje się do zabrania ja w podróż ponieważ nie ma składanej rączki i zajmuje zbyt wiele miejsca w bagażu. Ogólna ocena bardzo dobra, suszarka od Remington posiada jonizację, włosy są wygładzone i błyszczące.

Zakupilam suszarkę ponieważ poprzedni model Remingtona po naszej niespełna 8 letniej współpracy odmówił posłuszeństwa :-) Jednak młodsza wersja jestem szczerze oczarowana. Po pierwsze dzięki stosunkowo dużej mocy (2300 w) suszarka faktycznie suszy włosy a nie tylko buczy na cały dom. Po drugie dzięki funkcji jonizacji wlosy się nie elektryzują a fryzura nabiera błysku. Jesli dodam 2 prędkości nawiewu, 3 ustawienia temperatury i przycisk chłodnego nawiewu to wychodzi mi świetny sprzęt do domowego użytku. W Neonecie zapłaciłam za nią 119 zł ale nie żałuję żadnej złotówki utopionej w tej suszarce. :-) Jeśli chodzi o wagę to przy moich długich włosach może zaboleć ręka ale wybaczam. Dodatkowo jej czarny, prosty design jest miły dla oka.

Uwielbiam tę suszarkę, to najlepsza jaką miałam. Firma Remington chyba jeszcze nigdy mnie nie zawiodła i bardzo się cieszę z tego powodu. Co do suszarki, wielki plus za nie tylko gorący, ale też chłodny nawiew, który równie dobrze suszy włosy. Nigdy nie suszyłam włosów jakoś często, bo jednak to je bardzo przesusza, jednak podczas suszenia tą suszarką zauważam, że nie jest ona aż tak szkodliwa dla włosów. Oczywiście wiadomo, że jak będziemy suszyć włosy codziennie, będą one przesuszone, ale susząc sporadycznie nie zauważam wielkiego spadku kondycji włosów jak przy innych suszarkach. Plus za trójstopniową regulację zarówno nawiewu, jak i jego nasilenia. Suszarka służy mi już długo i wciąż jestem z niej zadowolona. Na pewno nie zamienię suszarek Remington na suszarki innej firmy.

Od jakiegoś czasu mijałam się z zamiarem kupienia nowej suszarki, takiej która nie przegrzewałaby mi włosów i pozwalała je ułożyć tak jak chcę. Mam włosy proste, do brody (ścięte na boba z grzywką). Wymagają one dość dokładnej stylizacji, ponieważ lubią się wywijać we wszystkie strony, ale stylizacja na gorąco im nie służy. Od kiedy kupiłam tą suszarkę byłam zaskoczona jak dobrze suszy włosy nawet przy użyciu chłodnego nawiewu. Na plus dużo opcji nawiewu i koncentrator - bardzo przydatny w moim przypadku. O dyfuzorze się nie wypowiem, poza tym że dobrze trzyma się suszarki i nie spada (tak samo koncentrator) - po prostu go nie używam. Suszarka jest dość mocna i szybko suszy włosy, przy tym ich nie paląc. Włosy są miękkie i układają się tak jak chcę.

Jestem bardzo zadowolona z tej suszarki. Przerzucilam się na nią z jakieś zwykłej, ponieważ wcześniej nie suszylam tyle włosów (były już dość zniszczone) Po doprowadzeniu ich do ładu, zakupiłam ta suszarkę, używam 2lata, z odpowiednimi kosmetykami, funkcją jonizacji i wgl odpowiedniej temperatury (która można regulować) włosy się nie rozdwajaja, nie wysuszaja, są ładnie wygładzone po suszeniu, a nie tak jak zazwyczaj robiła mi się "szopa". Ogólnie naprawdę super, warta swojej ceny

Suszarka jak suszarka ale ta przerosła moje oczekiwania. Dosyć sceptycznie podchodziłam do jej wspaniałej funkcji jonizacji i byłam pewna że to jedna wielka bujda, a jednak to na prawdę działa. Włosy się nie elektryzują, nie wyglądają na zniszczone i pięknie się układają.

Nigdy nie suszyłam włosów suszarka, ale po przeczytaniu bloga Anwen zainteresowałam się tematem. Suszarka posiada jonizację, trzystopniową skalę ciepła ( przy czym pierwszy jest letni, a drugi już parzy po przyłożeniu ręki), dwustopniową regulację prędkości i przycisk cool shot. Suszarka na najchłodniejszym nawiewie dość szybko suszyła włosy, zapewne za sprawą 2300 w. Ale po 3 latach się zepsuła, czego nie spodziewałam się po tej suszarce, zwłaszcza, ze była okazyjnie używana (raz na 2 tygodnie). Najpierw zaczęły guziczki chodzić jeszcze gorzej (co i tak było ciężkie), a potem się poprzesuwały. Na końcu wybuchł silnik :D mimo to uważam, ze to był bardzo dobry produkt w tej półce cenowej, idealny dla początkującej wlosomaniaczki. Nie kupię produktu ponownie, ponieważ za tę samą cenę, co kupowałam suszarkę kiedyś, mogę dostać sprzęt nowszej generacji. Pozostałam wierna marce i zaczynam testy kolejnego remingtona.

Kiedyś rzadko używałam suszarki, więc miałam jakąś tanią za bodajże 40zł, teraz potrzebuję częściej wysuszyć włosy, skusiłam się na jonizację i firmę, którą lubię za genialne prostownice. Suszarka jest w porządku, ale tylko w porządku. Mam kręcone, suche włosy i trudno żeby po suszeniu nie wyglądały jak siano. Nie jestem mistrzem suszenia na szczotce, stąd może słaby efekt, ale sianowatość włosów to już chyba wina suszarki. Nie widzę efektu nabłyszczenia, są tylko trochę mniej spuszone niż po zwykłej suszarce. Bardzo niewygodna jest obsługa ustawienia nadmuchu i temperatury, 2 przesuwane guziczki pracują bardzo ciężko i nie da się ich obsłużyć 1 ręką.

To moja pierwsza suszarka z funkcjÂą jonizacji. DÂługo siĂŞ zastanawiaÂłam ktĂłry model wybraĂŚ i nie ÂżaÂłujĂŞ. Czas suszenia zostaÂł skrĂłcony o poÂłowĂŞ w porĂłwnaniu do mojego starego philipsa. Plusy WÂłosy sÂą miĂŞkkie LÂśniÂące ÂŁatwiej siĂŞ ukÂładajÂą Nie elektryzuja siĂŞ Suszarka jest lekka DoœÌ tania ( kupiÂłam w promocji za 79zl) Elementy ceramiczno- turmalinowe ÂŁuski wÂłosĂłw zamkniĂŞte Czego chcieĂŚ wiĂŞcej Miusy BRAK Używam tego produktu od: 1 MiesiÂąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1