Mega - jedna z lepszych, zwłaszcza w tym przedziale cenowym.
Mam sentyment do Remingtona - to właśnie od nich miałam pierwszą w życiu prostownicę, którą wielbiłam miłością wielką i która pokazała, że można kupić dobrej jakości sprzęt w dobrej cenie.
Dzięki Klubowi Recenzentki miałam możliwość wypróbować suszarkę One Dry&Style, za co serdecznie dziękuję - już dawno suszenie i stylizacja włosów nie były tak proste i nie sprawiały mi tyle radości!
Czym charakteryzuje się One Dry&Style?
Na pewno wyróżnia ją elegancki design - połączenie grafitu i różowego złota jest kobiece i co ważne, łatwo utrzymać sprzęt w czystości -zazwyczaj trzymam suszarkę na widoku, a jak wiadomo, kurz nie pyta, czy może się pokurzyć, tylko po prostu się kurzy, więc istotne jest dla mnie to, bym mogła szybko i sprawnie się go pozbyć.
W zestawie otrzymujemy 4 nasadki:
- koncentrator
- mniejszą nasadkę do ujarzmienia baby hairów i odstających, niesfornych kosmyków
- dyfuzor do układania i suszenia loków
- nasadkę dyfuzora do delikatnego suszenia
Producent dołączył również woreczek do przechowywania, co jest naprawdę przydatne - na co dzień trzymam w nim nasadki, ale świetnie sprawdzi się on w podróży.
Suszarka ma dużą moc (2000W), trzystopniową regulację temperatury, jonizację - system Dual Ionic (żegnajcie spuszone pasma!), czujnik ThermaCare, chroniący przed przegrzaniem, przycisk zimnego nawiewu (genialny, bo z blokadą - wystarczy raz go wcisnąć, by został aktywowany - nie trzeba go trzymać przez cały czas!), przełącznik ustawienia prędkości nawiewu, obrotowy i długi kabel, pętelkę do zawieszenia przewodu oraz niewielką wagę - moja poprzednia suszarka była dosyć ciężka, a ta jest leciutka jak piórko i naprawdę poręczna.
Jak działa One Dry&Style?
Szybko i efektywnie - te dwa słowa najlepiej opisują ten sprzęt.
*Koncentrator jest tak zaprojektowany, że mogę wysuszyć włosy ekspresowo - i naprawdę widzę różnicę zarówno w szybkości suszenia, jak i efekcie gładkich i błyszczących włosów.
W połączeniu z okrągłą szczotką mogę uzyskać proste i idealnie gładkie włosy w mniej niż kwadrans i to na średniej temperaturze - a mam gęste i grube włosy.
Używam jej również do suszenia włosków mojej córki - najniższa temperatura, najniższa prędkość, a jej długie i gęste włoski są wysuszone szybko i sprawnie.
*Nasadka do niesfornych kosmyków świetnie sprawdza się w układaniu grzywki i bejbików na czubku głowy - używam jej zazwyczaj już pod koniec suszenia, dosłownie przez chwilę - na najwyższym nawiewie i najwyższej temperaturze - wygładza jak ta lala, a co ważne, robi to szybko, dzięki czemu włosy nie są aż tak narażone na kontakt z gorącym powietrzem.
*Dyfuzor najlepiej sprawdza mi się do utrwalania i delikatnego suszenia moich naturalnych falo-loków (mam skręt 2b/2c) - definiuje ich kształt i nie niszczy ich, pozwalając utrzymać skręt bez puszenia włosów.
Słowem - jestem naprawdę zadowolona. Suszarka Remington to dla mnie nowy wymiar stylizacji i suszenia włosów.
Nieduża, lekka, o ergonomicznym kształcie, cicha, dokładna, precyzyjna, nie niszcząca włosów, wielofunkcyjna i dostosowana do każdego typu włosów.
Doskonała jakość, doskonała cena, doskonałe rezultaty - no uwielbiam ją, bo dzięki niej suszenie włosów stało się przyjemnością, a nie przykrym obowiązkiem.
Bardzo polecam - to świetnej jakości sprzęt, którego zdecydowanie potrzebuje każda z Was ;).
- Trwałość / wykonanie
- Zgodność z opisem producenta
- Stosunek jakości do ceny
- Design produktu
- Łatwość obsługi
Otrzymałam w ramach testowania na Wizaz.pl