Kenzo, L`Eau par Kenzo EDT

JEST GENIALNY !!! (na lato) Wyzwala we mnie to co ZWARIOWANE, SŁONECZNE, PIĘKNE i jeszcze dużo dużo więcej.<BR>W pewnym okresie używało go pół ulicy, teraz na szczęście już nie (nie lubię pachnieć jak wszyscy). Wracam do niego co roku, ON JEST POPROSTU MÓJ ! Wakacje bez niego byłyby mało podniecające.

tak,tak idealny na letnie dni ,piękny zapach wręcz uskrzydla!

Moda na ten zapach spowodowała, że po prostu znudził mi się.W lecie czuję go na co drugiej dziewczynie i dlatego teraz kojarzy mi się z pospolitym, banalnym zapachem. Chociaż, gdy go kupowałam spodobała mi się jego swieżość i oryginalność.Kiedy czasem się nim skropię czuję,że to nie mój zapach.Należy do grupy wodnych perfum,jest trwały i silnie emanujący.

Nie przepadam za tak lekkimi i swiezymi zapachami, jednak uzywam ich czasem w lecie. Są po to zebym lepiej sie czula majac na sobie jakis zapach (wy tez tak macie, ze wolicie czyms pachniec?). Nie ma zadnego konkretnego wyrazu.

Ładny, bardzo wodny zapach. W dodatku tak naturalny i skomponowany że po jakimś czasie się o nim kompletnie zapomina, a to jest często to, o co mi latem chodzi... Pasuje mi do jasnych ubrań, do bieli... fajnie zgrywa się z zapachem żagli i żeglowaniem w ogóle. Ma cudowną nutkę melona, która mnie uwiodła, i której tak wyraziście nie wyczułam w żadnym innym zapachu. Jestem pewna, że latem będę do niego wracać, bo ma w sobie coś, o czym nie da się zapomnieć, i czego do tej pory nie znalazłam nigdzie indziej, jakiś czarodziejski, niewinny urok. Opakowanie podoba mi sie średniawo, ale, że tak powiem, nie szata zdobi człowieka.

to już moja czwarta buteleczka.dla mnie jest to zapach ponadczasowy,idealny na upalne dni i nie tylko.ten zapach nastraja mnie pozytywnie do życia:)

Nie ukrywam, że od czasu do czasu eksperymentuję z nowymi zapachami. Jednak do L'eau par Kenzo wracam, bo spełnia wszystkie moje oczekiwania. Począwszy od estetyki opakowania, przez sam zapach aż po jego trwałość. Nie ma takiego drugiego!

Tak jak już pisałam - jeden z najbardziej udanych prezentów, jaki dostałam :) mam nadzieję, że nie zużyję go za szybko. Ma dla mnie znaczenie wręcz symboliczne ;)