Balsam do ust – TOP 5 hitów Wizażanek, które zregenerują suche i spierzchnięte usta [Ranking]
Balsam do ust to kosmetyk, z którym większość kobiet nie rozstaje się przez cały rok. Dobry balsam do ust skutecznie nawilża, regeneruje i wygładza delikatny naskórek warg. Nie każdy jednak poradzi sobie z mocno wysuszonymi i spierzchniętymi ustami. Żeby ułatwić wam wybór, stworzyłyśmy dla was zestawienie najlepszych balsamów do ust, które mogą pochwalić się uznaniem Wizażanek.

- Małgorzata Przybyłowicz-Nowak
Jeśli naskórek ust nie stwarza większych problemów, wystarczy klasyczny balsam do ust nawilżający czy ochronny. Jeśli jednak usta są popękane i spierzchnięte, co zwykle nasila się zimą, konieczny będzie kosmetyk o silniejszym, regenerującym działaniu. Latem warto sięgać po balsam wzbogacony o filtr SPF chroniący przed wysuszającym promieniowaniem UV. Dodatkowa zaleta balsamu do ust – naprawdę dobry kosmetyk kupicie już za kilka złotych!
Spis treści:
- Co powinien zawierać dobry balsam do ust?
- Balsam do ust – w słoiczku, sztyfcie czy tubce?
- Balsam ochronny do ust w sztyfcie
- Nawilżający balsam do ust z SPF 15
- Apteczny balsam do ust w słoiczku
- Balsam do ust z Rossmanna
- Regenerujący balsam do ust w tubce
Co powinien zawierać dobry balsam do ust?
Dobry balsam, który poradzi sobie z suchymi ustami, powinien zawierać kilka kluczowych rodzajów składników. Najważniejsze z nich to substancje, które działają jak emolienty, a więc tworzą na powierzchni naskórka warstwę okluzyjną. Zadaniem tej lekko tłustej powłoczki jest ochrona naskórka przed działaniem czynników zewnętrznych, ale też zatrzymacie wilgoci w jego wnętrzu. Funkcję taką pełnią np. naturalne oleje roślinne, woski, wazelina, lanolina kosmetyczna.
Drugą grupą składników są substancje o właściwościach nawilżających, zmiękczających, kojących, wygładzających. Tak działają również wspomniane wyżej oleje czy woski, ale do grupy tej zaliczyć można również alantoinę czy D-panthenol.
Jeśli natomiast macie skłonność do opryszczki, warto sprawdzić, czy w składzie balsamu do ust znajdują się składniki o działaniu przeciwwirusowym i antyseptycznym. Może to być np. kamfora i tymol.
Balsam do ust – w słoiczku, sztyfcie czy tubce?
Balsamy do ust dostępne są w różnych opakowaniach. Może to być kosmetyk w zakręcanym słoiczku, klasyczna pomadka ochronna w sztyfcie lub balsam w wyciskanej tubce. Niektóre balsamy do ust sprzedawane są np. zarówno w słoiczku, jak i w sztyfcie. Wybór konkretnego rodzaju jest więc podyktowany głównie waszymi upodobaniami.
Z pewnością najwygodniejsze w stosowaniu są balsamy do ust w postaci wykręcanego sztyftu. Są też bardziej higieniczne w użytkowaniu niż balsamy w słoiczku, które nakładane są za pomocą palca. Balsam w słoiczku ma jednak taką przewagę, że pozwala na nałożenie grubszej warstwy, co może mieć znaczenie w przypadku mocno spierzchniętych ust wymagających intensywniejszej kuracji.
Rozwiązaniem, który zdaje się być kompromisem między słoiczkiem a sztyftem, jest balsam do ust w tubce. Umożliwia on wyciśnięcie i nałożenie na usta większej ilości kosmetyku, a równocześnie z łatwością można obyć się bez użycia palców i rozprowadzić go bezpośrednio z opakowania.
Balsam ochronny do ust w sztyfcie – Nivea
Balsam ochronny do ust Nivea to już doskonale znany klasyk, który od lat króluje w damskich torebkach. Dostępny jest w wielu różnych wersjach, ale najbardziej rozpoznawalna i ceniona jest tradycyjna pomadka w sztyfcie w niebieskiej szacie kolorystycznej. W katalogu KWC może pochwalić się 740 recenzjami, a Wizażanki oceniły ją na 4,2 na 5 gwiazdek.

Balsam do ust Nivea zawiera m.in. masło shea, wosk carnauba, wosk pszczeli. Pomadka sprawdzi się przede wszystkim jako kosmetyk pielęgnacyjny stosowany na co dzień, który ma zapobiec wysuszeniu i pękaniu ust. Wizażanki piszą, że kiedy już usta są popękane i spierzchnięte, może okazać się niewystarczająca i wtedy lepiej sięgnąć po balsam o silniejszym działaniu regenerującym.
Pomadka w dobrej cenie, przystępnej. Taka typowa na co dzień do torebki, szczególnie zimą. Dobrze nawilża, usta są gładkie i nie wysychają po 5 minutach. Polecam każdej z Was, bo to jedna z moich ulubionych, taka zwykła, bezbarwna, w zasadzie bezzapachowa
Nawilżający balsam do ust z SPF 15 – Carmex
Balsam do ust w sztyfcie Carmex to taki sam klasyk jak niebieska pomadka Nivea. Może pochwalić się tytułem najlepszej pomadki ochronnej przyznanym przez amerykańskich farmaceutów. Dostępny jest również w słoiczku i tubce. Doceniają go również Wizażanki. Zdobył jak dotychczas aż 1045 opinii, uzyskując wysoką ocenę 4,3/5.

Balsam do ust w sztyfcie Carmex zawiera m.in. wazelinę, lanolinę, masło kakaowe, wosk pszczeli, a także kamforę i mentol, które dają uczucie chłodzenia. Balsam wzbogacony jest również o filtr SPF 15, który chroni delikatny naskórek przed promieniowaniem UV.
Niektóre Wizażanki jako wadę wskazują specyficzny zapach balsamu. W opiniach pojawiają się też wzmianki o nieprzyjemnym uczuciu pieczenia, które prawdopodobnie jest efektem reakcji na zawartą w balsamie kamforę.
Tego balsamu chyba polecać nie trzeba :) Zna go każdy, dostępny w każdej drogerii i większym hipermarkecie. Bardzo dobrze działa – mega nawilża (!!!), nie spływa z ust wraz z biegiem czasu, ciekawe wersje zapachowe. Bardzo wydajne, kupuję je najczęściej zimą, bo dobrze chronią usta podczas siarczystych mrozów
– piccess
Apteczny balsam do ust w słoiczku – Tisane
Również i tego balsamu do ust nie trzeba nikomu przedstawiać. Choć dostępny jest też w formie sztyftu, to zdecydowanie najbardziej znany jest balsam Tisane w słoiczku. Jest to przykład balsamu do ust, który kupicie w aptece. Ma największą liczbę opinii w katalogu KWC spośród wszystkich wybranych przez nas do rankingu balsamów do ust, bo aż 1877. Jego ocena to 4,4//5.

W składzie balsamu do ust Tisane znajdziecie m.in. miód, olej rycynowy, oliwę z oliwek i witaminę E. Wizażanki chętnie stosują go szczególnie na noc, nakładając grubszą warstwę, dzięki czemu działa wtedy jak nawilżająca maseczka na usta. Część internautek nie przepada za niepraktycznym opakowaniem balsamu, które sprawia, że lepiej stosować go w domu niż poza nim.
Balsam używam od wielu lat. Jest świetny, zwłaszcza na zimę, kiedy usta są popękane. Ma dobry skład, świetnie pachnie, a do tego działa cuda. Jedyny minus to malutki słoiczek i pod koniec ciężko się wydłubuje ten balsam, zwłaszcza jak ktoś ma dłuższe paznokcie
– Goshelle
Balsam do ust z Rossmanna – Alterra
Dobry balsam do ust kupicie też w Rossmannie. Jest to pomadka ochronna z bio-rumiankiem marki Alterra. To ciekawa propozycja dla fanek naturalnych kosmetyków. Pomadka nie zawiera parafiny, sztucznych barwników i konserwantów. Oceniona została przez 27 Wizażanek, które przyznały jej 4,5 na maksymalnie 5 gwiazdek.

Skład naturalnego balsamu do ust z Rossmanna prezentuje się bardzo ciekawie. Na liście znajdują się m.in. olej rycynowy, olej kokosowy, wosk pszczeli, olej jojoba, masło shea i olejek z suszonych koszyczków rumianku. Pomadka działa kojąco na usta, łagodzi podrażnienia, regeneruje. Dla niektórych Wizażanek działanie to jest jednak zbyt słabe, a sztyft bywa niestabilny podczas nakładania.
Moim zdaniem cena dobra, pomadka nawilża i robi swoją robotę. Jestem zadowolona i mogę polecić. Zimą mam ją zawsze w swojej torebce. Usta są nawilżone, dobrze chronione przed czynnikami zewnętrznymi
– Izaaa92x
Regenerujący balsam do ust w tubce – Blistex
Na koniec naszego rankingu mamy dla was balsam do ust w tubce Blistex, który intensywnie regeneruje skórę warg, przyspiesza gojenie spierzchnięć i ranek, pomaga też uporać się z opryszczką na ustach. Swoje działanie zawdzięcza zawartości wosków i olejów roślinnych, m.in. wosku pszczelego, masła shea, oliwy z oliwek, ale też antyseptycznej kamfory i tymolu. Leczniczy balsam do ust Blistex zawiera też filtr SPF 10.

Balsam do ust Blistex zdobył jak dotychczas 198 opinii, uzyskując od Wizażanek ocenę 4,5 na 5 gwiazdek. Wizażanki potwierdzają, że kosmetyk bardzo dobrze nawilża, radzi sobie nawet z mocno przesuszonymi i pękającymi ustami. O ile jednak dla niektórych uczucie chłodzenia jest atutem, o tyle dla innych efekt ten w połączeniu ze specyficznym zapachem jest wadą balsamu.
Produkt używam od dawna i jestem naprawdę zadowolona z efektów. Przyjemnie chłodzi, nawilża i daje ukojenie ustom. W zimę moje usta zawsze są strasznie wysuszone i poranione, wtedy jedynym dla mnie wyjściem jest ten balsam. (…)