Jessica wróciła właśnie do kraju z czterodniowej podróży do Dubaju. Blogerka poleciała tam na zaproszenie producenta akcesoriów kosmetycznych GLOV, aby wziąć udział w profesjonalnych warsztatach makijażu The Master Class prowadzonych przez Mario Dedivanovica. Na wydarzeniu nie zabrakło muzy i przyjaciółki artysty – Kim Kardashian, która wystąpiła w roli modelki. Dedivanovic zaprezentował na jej twarzy, jak wykonać perfekcyjny makijaż przy użyciu bestsellerów kosmetycznych od marek z całego świata. Polskim akcentem była rękawica do demakijażu GLOV od założonej w 2011 roku w Warszawie spółki Phenicoptere. GLOV to innowacyjny produkt, który pozwala na demakijaż całej twarzy jedynie za pomocą wody. Specjalne włókna dokładnie usuwają makijaż i wszelkie zanieczyszczenia z powierzchni skóry, nie narażając jej przy tym na podrażnienia. GLOV to rękawica dedykowana kobietom o cerze wrażliwej, ze skłonnością do reakcji alergicznych. Produkt przeznaczony jest do wielokrotnego użytku, za co pochwalił go sam Mario Dedivanovic.
Po trwającym ponad 5 godzin szkoleniu każda z zaproszonych osób mogła zapozować u boku najpopularniejszej z sióstr Kardashian i jej wizażysty. Z możliwości tej skorzystała Jessica Mercedes, a swoje selfie z Kim opublikowała na Instagramie.
To jednak nie jedyne atrakcyjne, jakie czekały na Jessicę podczas kilkudniowego wyjazdu z GLOV. Oprócz udziału w warsztatach The Master Class i spotkaniu z Kim Kardashian, blogerka zwiedziła Abu Dhabi oraz uczestniczyła w luksusowym rejsie na jachcie i wyprawie na pustynne safari.
Jessica nie kryła podekscytowania wywołanego zaproszeniem do Dubaju. Cały wyjazd blogerka udokumentowała na swoich profilach w mediach społecznościowych.
Jessica Mercedes nie skończyła jeszcze 24 lat, a dzięki blogowi podróżuje po świece, realizując swoje marzenia i plany. Gratulujemy sukcesów i życzymy kolejnych inspirujących wyjazdów!
materiał sponsorowany
Jessica Mercedes gościła na Festiwalu Filmowym w Cannes. Jessica w Cannes pojawiła się w klasycznym looku od Łukasza Jemioła, a na czerwonym dywanie pozowała m.in. obok Grażyny Torbickiej. Gwiazdy obejrzały razem najnowszy film Sofii Coppoli - "The Beguiled". Post udostępniony przez Jessica Mercedes Kirschner © (@jemerced) 24 Maj, 2017 o 1:24 PDT Jessica Mercedes - Cannes 2017 Jessica Mercedes na Festiwalu Filmowym w Cannes gościła po raz pierwszy. Blogerka na tę okazję wybrała przepiękną suknię z kolekcji Łukasza Jemioła. Zwiewna suknia z modnym sznurowaniem przy dekolcie i pasem w talii łączyła nowoczesność z klasyką i naszym zdaniem Jessica wyglądała w niej zachwycająco. Blogerka suknię połączyła z najmodniejszą torebką sezonu - Chloe Nile Bracelet Bag . Postawiłam na klasykę :) to mój pierwszy raz na czerwonym dywanie w Cannes i nie chciałam stawiać na nic szalonego :) chcę móc wrócić po latach do moich zdjęć i nie wstydzić się, że dziwnie wyglądałam jak to czasami mam w zwyczaju :) zależało mi na tym, aby wyglądać klasycznie, elegancko, skromnie i z klasą, bo żadną gwiazdą kina nie jestem :))) tylko polską blogerką w Cannes, która przyleciała tu raz i pewnie już nigdy tu nie wróci :))) - napisała Jessica w komentarzu pod zdjęciem (pisownia oryginalna). Sznurowania - trend na wiosnę i lato 2017 Sznurowanie przy dekolcie to obecnie bardzo gorący trend - nosimy je na sukienkach bluzkach czy na klasycznym body. Wieczorowe suknie z wiązaniem są uwielbiane przez gwiazdy - noszą je m.in. Gigi Hadid , Kendall Jenner czy Kim Kardashian. Sukienki w stylu tej, którą miała na sobie Jessica w Cannes znajdziemy także w wielu nowych kolekcjach popularnych sieciówek. Najciekawsze z nich znajdziecie poniżej. Warto jednak zaznaczyć, że sznurowania na dekolcie to trend zarezerwowany dla kobiet posiadających dość mały biust - w innym...
Jessica Mercedes jako nieliczna z polskich gwiazd pokusiła się o rozjaśnianie brwi, co jest jednym z najmodniejszych trendów za granicą. Niedawno mogliśmy podziwiać w takiej osłonie Kim Kardashian w najnowszej sesji zdjęciowej. Blogerka chciała odświeżyć efekt blond brwi w domowych warunkach, jednak nie do końca przemyślała aplikację rozjaśniacza, który spłynął jej prawie do oka…. Jessica Mercedes chciała rozjaśnić brwi! Nie róbcie tego w ten sposób Rozjaśnione brwi to jeden z najmodniejszych trendów, a jego uzyskanie jest banalnie proste, bo wystarczy rozjaśnić włoski i stonować je, by miały chłodny odcień. Ten trend ma tyle samo zwolenników, co przeciwników. Niezależnie od podejścia do rozjaśiania, powinnyśmy pamiętać przede wszystkim o bezpieczeństwie. Rozjaśniacz powinien być nakładany w rękawiczkach i precyzyjnie - tak by nie podrażnić wrażliwej skóry wokół oczu i nie spłynąć nam do oka. Jessica Mercedes przez chwilę o tym zapomniała i zaaplikowała toner bezpośrednio z butelki na brwi, wskutek czego produkt prawie spłynął jej do oczu. Na szczęście blogerka szybko podłożyła rękę. Pamiętajcie, że takie zabiegi powinniście robić z najwyższą ostrożnością. Wybielam sobie brwi, bo już mam odrosty, jeżuuuu jak to się robi poprawnie, prawie mi trysnęło w oko - powiedziała Jemerced. Jess, już spieszymy z odpowiedzią :) Jak rozjaśnić brwi? Aby móc cieszyć się modnymi blond brwiami trzeba poddać naturalne włoski działaniu rozjaśniacza - dokładnie tak samo jak w przypadku włosów na głowie. Możemy nałożyć go np. pędzelkiem lub rozprowadzić palcami w rękawiczkach - w niewielkiej ilości, dokładając produktu w razie potrzeby. Następnym krokiem jest tonowanie , by brwi zyskały odcień platyny lub delikatnego blondu bez żółtych tonów. Pamiętajcie, że taki zabieg wpływa na kondycję włosów,...
Mario Dedivanovic to jeden z najsłynniejszych makijażystów gwiazd na świecie. Mario zdobył popularność dzięki współpracy z Kim Kardashian , a obecnie na czerwony dywan maluje także Evę Longorię, Naomie Harris, Jennifer Lopez czy Demi Lovato. Dedivanovic w pewnym sensie spopularyzował konturowanie twarzy, a następnie wypromował kolejny silny trend w makijażu - strobing. Makijażysta przykłada bardzo dużą wagę do rozświetlania cery i robi to w niestandardowy sposób. Jak nakładać rozświetlacz? Poznaj trik makijażysty Kim Kardashian Według ogólnych zasad strobingu , rozświetlacz zazwyczaj nakładamy na szczyt kości policzkowych, czubek brody, łuk kupidyna, grzbiet nosa oraz na wewnętrzne kąciki oczu i łuk brwiowy. Mario zaznacza, że nie są to jedyne punkty, które pięknie odbijają światło na twarzy. Makijażysta oprócz wymienionych obszarów aplikuje rozświetlacz także na zewnętrzną część czoła nad łukiem brwiowym, punkt między brwiami oraz zewnętrzną część brody (a nie na jej środek). Dobrze widać to na poniższym zdjęciu: Lubię aplikować odrobinę rozświetlacza na zewnętrzną partię czoła oraz brody moich klientek. Dzięki temu, kiedy obracają głowę na czerwonym dywanie ich skóra pięknie odbija światło i wygląda na zdrową oraz promienną - tłumaczył Mario w rozmowie z Cosmopolitan UK. Mario Dedivanovic podczas wykonywania strobingu zazwyczaj najpierw aplikuje rozświetlacz w sztyfcie, kremie lub płynie, a następnie nakłada drugą warstwę rozświetlacza - tym razem prasowanego. Dwuetapowe nakładanie kosmetyku rozświetlającego gwarantuje mocniejszy blask oraz efekt świetlistej skóry. Wypóbujesz ten sposób śladem Mario? :) Kosmetyki rozświetlające, które warto wypróbować: Na zdjęciu: Rozświetlacz Urban Decay Afterglow - 149 zł, Rozświetlacz w sticku Golden Rose Highlighter Stick - 19,90 zł, Rozświetlacz My Secret Face Illuminator...
Jessica Mercedes od zawsze znana była z zamiłowania do mody i luksusowych marek. Uwielbiająca podążać na najnowszymi trendami blogerka, wielokrotnie zachwycała fanów swoimi stylizacjami, z niezwykłą finezją łącząc projekty niszowych projektantów i ekskluzywnych domów mody z rzeczami z sieciówek oraz niebotycznie drogimi dodatkami. Niestety pomimo starań dziewczyny, j ej niektóre modowe wybory uznawane są przez internautów za zbyt ekstrawaganckie i niezrozumiałe, przez co stają się obiektem drwin. Tak też było w przypadku najnowszego nabytku blogerki. Mowa o robiącej wśród celebrytek i modowych guru torebce Bottega Veneta , która przez fanki Jess została uznana za najszpetniejszą torbę świata. Sprawdźcie dlaczego! Internauci wyśmiewają modną torebkę Jessiki Mercede s Bycie na świeczniku show biznesu ma wiele blasków i cieni, o czym przekonała się niedawno Jessica Mercedes . W maju tematem numer jeden plotkarskich magazynów była afera metkowa z udziałem blogerki . Okazało się wtedy, że celebrytka promująca swoją markę odzieżową Veclaim, oszukuje swoich klientów, lansując ubrania jako szyte w Polce, podczas gdy tak naprawdę powstawały w Maroko pod szyldem marki Fruit of the Loom. By tego było mało z ubrań odpruwano oryginalne metki, lub co gorsza, ich nie usuwano i doszywano do nich kolejne już z logiem Veclaim. Gdy sprawa wyszła na jaw Jessica szybko zniknęła z mediów społecznościowych. Ten stan nie trwał jednak zbyt długo, bo gdy emocje nieco opadły, blogerka na nowo zaczęła prowadzić swoje instagramowe konto, które śledzi już bagatela 969 tys. obserwujących. Teraz Jessica bardziej roztropnie podchodzi do tego, co pokazuje w internecie, jednak jedno z jej najnowszych zdjęć wywołało falę hejtu i zgorszenia. A wszystko przez wartą aż 12 tys. złotych torebkę Bottega Veneta, którą internauci okrzyknęli jednym z najszpetniejszych dodatków, jakie...
