Lancome

Lancome
Lancôme – międzynarodowe przedsiębiorstwo przemysłu kosmetycznego, wchodzące w skład grupy L’Oréal. Przedsiębiorstwo powstało w 1935 roku, kiedy jej założyciel Armand Petitjean zwiedzał zamek Lancôme. Poszukiwacz przygód i biznesmen postanowił założyć własną luksusową markę perfum i kosmetyków. Pierwszymi perfumami Lancome były Tendre Nuits, Bocages, Conquete, Kypre i Tropiques. Wszystkie zapachy debiutowały w 1935 roku na Wystawie Światowej w Brukseli. Ostatni z nich był ulubioną wodą Armanda Petitjeana.Lancôme to luksusowa marka kosmetyczna obecna dzisiaj w 163 krajach, na wszystkich kontynentach świata. Symbolem i znakiem rozpoznawczym marki została "Róża", która jest królową kwiatów, odbierana we wszystkich kulturach tak samo - jako symbol kobiecości i miłości. Istnieją różne gatunki róż i wiele ich odmian, podobnie jak wiele różnych w charakterze kobiet rozproszonych jest na całym świecie. Lancôme szanuje te różnorodność i wychodzi naprzeciw potrzeb i pragnień kobiet na całym świecie. Dlatego marka stworzyła bogatą i różnorodną gamę produktów.
- Strona marki:
- Producent:
- L’Oréal
- Produktów:
- 616
- Ulubione:
- 4171
Wizażanki polecają
Zobacz wszystkieNajlepiej ocenione produkty marki Lancome
Zobacz wszystkiepotrójna noc pielęgnacji
Drobne zmarszczki robią się mniej widoczne, a cera wygląda zdrowo i promiennie.Nie zapycha, dobrze się rozprowadza i świetnie współgra z kremem czy makijażem. Oczywiście – nie jest to tani produkt, ale jeśli szukasz skutecznego serum anti-aging i chcesz zainwestować w coś mocniejszego, to warto dać mu szansę.
Przejdź do recenzji
4,8 /5 na 149 recenzji
Intensywna pielęgnacja?! - coś zdecydowanie dla Mnie !!!
Lancôme Rénergie H.C.F. Triple Serum Eye to produkt, który od początku przyciągnął moją uwagę swoją zaawansowaną formułą i obietnicą kompleksowej pielęgnacji delikatnej skóry wokół oczu. Jako fanka kosmetyków do pielęgnacji oczu, które oferują coś więcej niż nawilżenie, nie mogłam się doczekać, aby przetestować ten produkt – i powiem od razu, że moje oczekiwania zostały spełnione. Serum jest inspirowane najnowszymi technologiami kosmetycznymi, co widać już po samej nazwie – **H.C.F.** oznacza połączenie trzech potężnych składników: **kwasu hialuronowego** (H), **witaminy C** (C) oraz **kwasu ferulowego** (F). Każdy z tych składników działa na różne problemy skóry, a ich synergiczne działanie w tej formule to prawdziwa gratka dla tych, którzy oczekują kompleksowej pielęgnacji. Pierwsze, co mnie zaskoczyło, to nietypowe opakowanie – serum podzielone jest na trzy komory, z których każda zawiera inny aktywny składnik. Dopiero przy aplikacji wszystkie te składniki łączą się, tworząc wyjątkową formułę, która ma działać na oznaki starzenia, rozjaśniać cienie pod oczami oraz nawilżać. Jakie były efekty? Już po pierwszym użyciu skóra wokół oczu wydawała się bardziej nawilżona i napięta. Serum jest lekkie, szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy, co sprawia, że świetnie współpracuje z makijażem. Regularne stosowanie przyniosło jednak jeszcze bardziej widoczne rezultaty – zauważyłam, że skóra pod oczami stała się gładsza, drobne zmarszczki były mniej widoczne, a cienie – choć nigdy nie były u mnie ogromnym problemem – stały się wyraźnie jaśniejsze. Czy są jakieś minusy? Jedynym mankamentem może być cena, która jest dość wysoka, jak na produkt do pielęgnacji oczu. Jednak biorąc pod uwagę jakość składników i wielowymiarowe działanie serum, uważam, że to inwestycja, która się opłaca, zwłaszcza jeśli zależy nam na kompleksowej pielęgnacji i długofalowych efektach.
Przejdź do recenzji