H&M Nail Polish Lakier do paznokci (nowa wersja)

Mam dwa kolory tych lakierów, ale jest ich tyle, że zawsze kupimy coś klasycznego lub w trendach lub nawet coś niemodnego, jeśli przyjedzie akurat ochota ;-) Moje kolory to pastelowy fiolet i mleczny różowy. Szczególnie trudno o mleczny różowy, który nie robi smug, a ten nie robi, więc już za to ma plus 100 punktów. Jeśli chodzi o krycie to potrzebne są 2 warstwy. Lakier zostawia ładny połysk, więc nie potrzeba już preparatu nawierzchniowego. Przy tym nie matowieje w czasie noszenia. Props też ma za trwałość. Wytrzymuje u mnie tak ok 2 dni, to jest dużo, bo mam łamiące się paznokcie. Przy tym po kąpieli nie wygląda paskudnie, jak niektóre lakiery po 5 minutowym kontakcie z wodą. Do tego duży wybór kolorystyczny, dobra cena. Nic tylko brać :-)

Dostałam zestaw lakierów do paznokci z H&M od bardzo Bliskiej mi Osoby. :* Mój zestaw zawiera sporo odcieni (najwięcej jest typowo jesiennych, czyli ceglana marchewka/dynia, śliwki, brązy... ale występuje w nim także "Cotton Candy" / "Wata cukrowa" - czyli ten śliczny lalkowy róż, który został umieszczony jako ilustracja przykładowa) – bez względu na kolor, lakier ma genialne krycie z efektem polerki oraz fantastyczną trwałość. Zawsze mi się wydawało, że kosmetyki sygnowane sieciówką ubraniową to raczej marna sprawa, a okazało się, że nie miałam racji. Popularne drogeryjne lakiery wypadają słabo na tle tych z H&Mu. W przypadku buteleczki lakieru do paznokci za 20 zł nie można mówić o specjalnie niskiej cenie, jednak uważam, że te z H&M są tyle warte. UWAGA! - przed użyciem należy dobrze rozbełtać buteleczkę! - jaśniejsze tony wymagają dwóch warstw, ciemniejsze – jednej - niestety zastyga zbyt szybko... :( Bardzo chętnie i z dużą przyjemnością maluję nimi paznokcie, ponieważ mają mnóstwo dobrych stron...

Kupiłam z przecenionej półki w H&M za ok. 9 PLN. Jak na tę jakość cena jest OK. Buteleczka jest niska, pękata. Nie najlepsza do trzymania w trakcie malowania. Pędzelek średniej grubości. Działa dobrze. Kolor Sizzle to ciepła, pomarańczowawa czerwień. Klasyk. Dobry dla ciepłego odcienia skóry. Kolor wydaje się mieć dobre krycie, ale po jednej warstwie są jednak prześwity. Dwie są OK. Nie ma smug, krycie jest równomierne. Stosuję na bazę i z utrwalaczem (szybko schnący Sally Hansen). Pomimo utrwalacza trwałość lakieru to tylko kilka dni (inny lakier z tym samym utrwalaczem wytrzymuje 7). PODSUMOWUJĄC Lakier ogólnie średni. Można kupić w przecenie, ale za pełną cenę nie warto, bo są lepsze w tej kategorii cenowej.

Posiadam odcień September bloom Piękny ciepły odcień różu. Taki trochę antyczny. Lubię ten lakier, ale niestety nie za trwałość. On jest idealny, gdy nie ma czasu, a paznkocie proszą się o pomalowanie. Wystarczy jedna wartwa i lakier pięknie przykrywa płytkę. Nie ma smug, paznokcie są idealnie gładkie, lśniące. Bardzo szybko schnie. Nigdy nic mi się na nim nie poodbijało. Idealny na szybkie wyjście, a kolor bardzo uniwersalny. Największa wada to trwałość.... czasem już następnego dnia, któryś paznokieć wymaga poprawki. Jednak efekt tak mi się podoba, że bez wyrzutów daję mu 4. Ja i tak często maluję paznokcie, bo szybko pojawiają się u mnie odrosty. Najważniejsze jest dla mnie to, że 1 warstwa wystarcza i że szybko schnie.

Green Roomie po prostu idealnie wyważona niebieskawo-zielona mieszanka wszystkich moich nadziei i marzeń, z odrobiną romansu i cudownych możliwości. Bez względu na powód, kolor uderza we mnie i wywołuje kołatanie serca. Jest to jeden z 8 nowych odcieni H&M Nail, które niedawno pojawiły się w linii na wiosnę i lato i myślę, że od tej chwili pokocham go bardziej niż Nutelle Na mnie Green Room wymaga czterech warstw, aby osiągnąć pełne krycie i wysycha dłuższy czasu. W zależności od światła może również wydawać się bardziej zielonkawo-niebieski niż niebieskawo-zielony, ale myślę, że tak czy inaczej jest wspaniały. Czas idealnego wyglądu to bym określa na 3 dni, potem pojawiają sie małe odpryski, po 5 dniach juz jest do poprawki. Lakier wydaje mi sie dobry w szczególności za niewielka kwotę za którą się płaci.

Piękne i zadbane dłonie są jednym z atrybutów kobiety. Warto o nie dbać ze względu na to, że szybko pokazują upływający czas. Warto zwrócić także uwagę na paznokcie, które są ich ozdobą. Ja jestem zwolenniczką zwykłego manicure i robię sobie go sama w domu. Wybierając lakiery kieruję się moim gustem, a nie modą. Wybieram kolory pastelowe, naturalne, lekko połyskujące.Z tego względu będąc w sklepie H&M, który bardziej kojarzy się z odzieżą z imponującej kolekcji wybrałam odcień Gilt Trip. Jest to niezwykle ujmujący kolor , szampański,ale nie matowy. Pełen połyskujących drobinek.Prezentuje się pięknie na paznokciach nawet na krótkich. Nie jest to odcień rzucający się w oczy, raczej stonowany, skromny, ale z błyskiem. Idealny na co dzień, do pracy,ale także na inne okazje,gdy nie lubimy mocnego akcentu na paznokciach. Zbiorniczek lakieru przypomina kopułę. Jest standardowo szklany i przezroczysty z białą nakretką z logo marki.Ta posiada krótki alikator zakończony szerokim, gęstym pędzelkiem,który pozwala na idealne pomalowane płytki bez zacieków i nierówności. Jego konsystencja, zapach i czas schnięcia nie odbiegają od innych produktów tego typu - produkt jest lejący, rzadki i nieprzyjemnie pachnie. Wysycha w kilkanaście sekund. Jedna warstwa pokrywa cały paznokieć bez prześwitów,z dwiema uzyskamy bardziej nasycony efekt. Oczywiście zawsze przed pomalowaniem używam bazy, a na koniec bezbarwny lakier,aby manicure prezentował się nieskazitelnie i wytrzymał parę dni. Tak też jest, bo kosmetyk nie odpryskuje przez tydzień. Po kilku miesiącach używania nie gęstnieje jak inne lakiery , tylko dalej utrzymuje swoją konsystencję taką jak w dniu zakupu. Taka mała buteleczka wystarczy na bardzo długo. Według producenta mamy na zużycie 24 miesiące. Produkt znajdziemy w sieciówce, która jest dosyć popularna. Myślę, że H&M znajdziemy w każdym większym mieście. Cena to 20 zł i uważam, że warto go kupić,choć trwałość mogłaby być ciut dłuższa. Z lakierem spełniającym ten wymóg jeszcze nie miałam styczności. Moja ocena 5.

Kupilam go na promocji w H&M, spodziewalam sie lepszego efektu zwazajac ,ze cena na promocji nie byla niska. Mam wrazenie ze slabo kryje, potrzebuje na prawde duzo warstw zeby ladnie przykryl paznokiec poza tym jest bardzo wodnisty.

posiadam wiele kolorów tych lakierów, pastelowy róż, granat, aloesowy, mleczny... wszystkie uwielbiam! Kupowałam je na wyprzedaży za około 3 zł/szt, więc na prawdę bardzo tanio, a jakość dla mnie porównywalna z Essie. Jedna warstwa kryje, dość szybko wysycha, a lakier trzyma się ponad tydzień bez odprysków. Gama kolorów jest ogromna. Cena regularna (20 zł) jest dość wysoka jak na lakier z sieciówki, ale wg mnie nawet niej jest wart. :)

Używałam ich zanim przerzuciłam się na hybrydy. Miałam 3 kolory - Mushroom (szaro-beżowy), Sky High (jasny błękit), Kalahari (mój ulubiony, kolor ciemnego piasku). Bardzo je lubiłam - świetnie kryły, nawet jasny szaro-beżowy. Spokojnie jedna warstwa starczała na pokrycie płytki. Wygodny pędzelek, zaokrąglony na końcu i płaski, odpowiednio szeroki. Szybko schły i długo się trzymały (używałam z Seche Vit), spokojnie tydzień. Wybór kolorów całkiem spory ale cena dosyć wysoka jak za kosmetyk z sieciówki - 20 pln za lakier do paznokci to spoko. Jeśli ktoś ma ochotę i znajdzie kolor dla siebie to jak najbardziej polecam.

Mam odcień, który jest przezroczystym lakierem pełnym złotych opiłków. Jest w porządku, ale też mnie nie zachwycił. Po pierwsze cena - 20 zł to niemało za lakier z H&M. W Goldenrose świetne lakiery kupuję za 8-12zł. Po 2 mój lakier wygląda świetnie w opakowaniu, ale przy nakładaniu okazuje się, że jest w nim mnóstwo przezroczystego lakieru, a bardzo mało opiłków. Nieraz jest tak, że na cały paznokieć wypadają mi np. 2 opiłki. Więc trzeba się mocno nagimnastykować, żeby osiągnąć zadowalający efekt i wygrzebać te złote drobiny z przezroczystej mazi. Oczywiście ten problem nie występuje w klasycznych wariantach, no ale u mnie przeszkadza. Reszta rzeczy to już raczej plusy: pomimo bardzo grubej warstwy szybko zasycha, wersja z opiłkami jest też mega trwała - hmmm, może to akurat lekki minus, lakier jest właściwie nie do zmycia, bardziej zdzieram te opiłki (czasem spiłowuję pilnikiem!), bo lakier tak się wgryza. Dobrze się rozkłada i ładnie błyszczy. Po moim odcieniu mam mieszane uczucia. Chętnie wypróbuję jakąś klasyczną wersję, żeby wyrobić sobie pełny pogląd. Plusy: +szybko zasycha, nawet przy grubej warstwie +jest bardzo trwały +łatwo się nakłada i ładnie błyszczy +wydajność Minusy: -mimo wszystko cena -dostępność (w mniejszych H&M w ogóle nie ma działów z kosmetykami) -w wersji z drobinkami drobinek jest bardzo mało i cholernie ciężko je zmyć