Pantene Lively Colour, 3 Minute Miracle Conditioner Odżywka do włosów farbowanych

plusy: + gęsta kremowa konsystencja + delikatny zapach + ułatwia rozczesywanie włosów + wygładza + zmiękcza minusy: - obciąża inne cechy, których nie biorę pod uwagę przy ocenie: + szeroka dostępność + wydajna

Wszystkie odżywki z tej serii są super - działają ekspresowo, czyli wygładzają, odżywiają i zmiękczają włosy. Ta wersja ponoć miała chronić kolor, ale w sumie ja nie zauważyłam żadnej różnicy. Od pozostałych wersji wyróżnia się tym, że daje ona większy połysk włosów, albo to tylko moje złudzenie. Zapach słodki, delikatny, nie drażniący nosa. Opakowanie w tubce niby poręczne, ale przy samej końcówce odżywki ciężko docisnąć do ostatniej kropli.

Odżywka o standardowej pojemności w poręcznej i w wygodnej w użytkowaniu tubie. Charakteryzuje się świetnym, przyjemnym zapachem. Produkt nie obciąża włosów. Ułatwia rozczesywanie. Po zastosowaniu włosy są gładkie i wygładzone. Uważam, że chroni kolor, w porównaniu z innymi produktami, kolor na włosach utrzymuje się dłużej i jest świetlisty tzn nie matowieje. Odżywka jest dość wydajna.

Produkt zamknięty jest w miękkiej tubie , z której łatwo wycisnąć odpowiednią ilość do użycia . Design produktu prosty i charakterystyczny dla tej marki jednak złote opakowanie skutecznie zwraca uwagę kupujących . Konsystencja gęsta kremowa nie spływa z włosów . Bardzo szybko włosy wpijają przepięknie pachnącą odżywkę intensywnie odżywiając je w zaledwie 3 minuty. Zapach długo utrzymuje się na włosach . Po użyciu pięknie lśnią i wyglądają na zdrowsze (blond rozjaśniane) . Są mięciutkie , wygładzone i wyraźnie mocniejsze . Dobrze się rozczesują i nie plączą się w ciągu dnia . Końce wyglądają znacznie lepiej niż przed używaniem produktu . Co najważniejsze odżywka nie obciąża włosów cienkich (używałam co drugie mycie ) .

Włosy farbuję od wielu lat, co przyczyniło się do ich wysuszenia i ogólnie osłabienia kondycji. Odżywka zamknięta jest w wygodnej tubie, konsystencja jest dosyć gęsta co mi osobiście bardzo odpowiada ponieważ, nie spływa z włosów. Ma piękny zapach, który utrzymuje się po wysuszeniu. Nawilża, zmiękcza włosy, są przyjemne w dotyku i łatwiej się rozczesują. Co do przedłużenia koloru nie zauważyłam jakiś większych efektów. Nie używam jej przy każdym myciu, mam wrażenie że za bardzo obciąża włosy przez co szybciej się przetłuszczają, ale raz w tygodniu jest ok. Ogólnie jestem zadowolona, ale myślę że są lepsze.

Odżywki do włosów Pantene z nowej linii 3 Minute Miracle Conditioner bardzo przypadły mi do gustu i uważam, że to naprawdę świetne wartościowe produkty. Jakiś czas temu miałam okazję używać wersji niebieskiej - nawilżającej, która bardzo mi się spodobała, chociaż znalazłam w niej jedną podstawową wadę. W drugiej kolejności sięgnęłam po odżywkę do włosów farbowanych Lively Colour i moje spostrzeżenia co do tych obu produktów są podobne. Produkt mieści się w takiej samej złotej tubce, w której znajdziemy 200 ml produktu. Odżywka ma postać gęstego i śliskiego, nieco żelowego kremu. Ma idealną konsystencję, która bez problemu nakłada się na włosy i nie spływa z nich. Zapach produktu tak jak w przypadku pozostałych odżywek serii jest śliczny słodki i apetyczny. Ten aromat dodatkowo uprzyjemnia stosowanie tego produktu i mnie w pełni usatysfakcjonował. To jedne z najładniej pachnących odżywek jakich używałam. Chociaż wiadomo, że zapach produktu to sprawa dyskusyjna i rzecz gustu. Odżywka cudownie wygładza, nawilża i odżywia włosy. Swoje podstawowe obowiązki wypełnia więc w 100 %. Ta do włosów farbowanych daje dodatkowo bardziej intensywny połysk i blask zdrowych wypielęgnowanych włosów. Co do wpływu na żywotność farby raczej nie zauważyłam by w jakiś szczególny sposób przedłużała obecność koloru na włosach ale też nie przyczynia się w żaden sposób do wypłukiwania tego koloru. O wygląd i kondycję włosów farbowanych dba doskonale - włosy pozostają miękkie i dobrze się układają są wygładzone i nie puszą się. Jedynym moim zastrzeżeniem co do tego produktu podobnie jak w wersji nawilżającej jest to, że nie są to produkty do stosowania przy każdorazowym myciu włosów. Trochę zbyt mocno obciążają włosy a ich działanie jest zbyt intensywne jak na odżywkę do codziennego stosowania. Te produkty działają bowiem bardziej jak silnie regenerujące i odżywcze maski niż odżywki pielęgnacyjne. W związku z tym ja stosuję te produkty co jakiś czas jako maseczkę i kurację zapobiegającą przesuszeniu włosów. Odżywkę do włosów farbowanych używam też każdorazowo po farbowaniu włosów - ponieważ często używam farb profesjonalnych, w opakowaniu których nie ma dołączonej odżywki i wtedy ten produkt Pantene sprawdza się idealnie. W normalnej pielęgnacji u mnie odżywka nie sprawdza się najlepiej. Kiedy użyłam tej odżywki kilka razy pod rząd przy każdym myciu włosy były oklapnięte, przeciążone, zbyt miękkie i nie dało się ich ułożyć - rozwiewały się na wszystkie strony, a skóra głowy nieco mnie swędziała. Za to stosowana okazjonalnie jako maska sprawdza się u mnie rewelacyjnie i szybko przywraca moim włosom dobrą kondycję.

Uwielbiam wszystkie produkty z tej serii. Polecam dla włosów zniszczonych. Są gładkie i pięknie pachną. Używam już kolejnej odżywki. Dla moich rozjasnionych jest genialna.

Ekspresowa odżywka która ratuje moje włosy kiedy nie mam zbyt wiele czasu na ich pielęgnację. Wygładza i zmiękcza spuszone kosmyki, jednak nie jest to żaden efekt "wow". Dobrze dociąża, dodaje sprężystości i blasku. Posiada przyjemny zapach typowy dla kosmetyków Pantene , który po wysuszeniu zostaje na włosach.