Odświeżenie na dzień dobry jak najbardziej, ale na wieczorne oczyszczenie jest za słaby.
Żel zakupiłam zachęcona ofertą dla klubowiczów z perfumami w prezencie przy zakupie za określoną kwotę, a akurat pianka do twarzy mi się kończyła, więc wybór był prosty ;)
Zamknięty został w miękkiej tubce o niebieskim zabarwieniu, przez którą idealnie widać poziom zużycia i w porę można zaopatrzyć się w następny egzemplarz. Zamykany na zatrzask, który choć skrywa nie za duży otwór do wydobycia produktu, to jednak w połączeniu z konsystencją trzeba uważać, bo bardzo łatwo wylać za dużą ilość kosmetyku. Opakowanie stoi na zamknięciu, dzięki czemu wszystko ładnie spływa na dno i bez problemu możemy zużyć produkt do samego końca.
Zapach jest przyjemny, delikatny, ale dobrze wyczuwalny. Świeży, jakby trawiasty. Dla mnie bomba!
Konsystencja jest żelowa, ale bardzo rzadka. Jak napisałam wyżej, bardzo łatwo wydobyć za wiele produktu, wiec trzeba uważać. Przezroczysta konsystencja pod wpływem wody zamienia się w białe mleczko z pianką, które jest bardzo delikatne dla naszej skóry. Na tyle delikatne, że niestety nie radzi sobie z makijażem cery, i choć wydaje się, że twarz jest dobrze umyta, to wystarczy przetrzeć ją wacikiem nasączonym tonikiem by poznać prawdę...
Zmywa się źle, jakbym zmywała jakiś klej dla dzieci. Dla dzieci, bo jednak się zmywa, więc nie jest mocny ;)
Zawsze na wieczór zmywam makijaż oczu, wierzchnią warstwę makijażu cery i dopiero przechodzę do mycia twarzy żelem, co wykonuję dwukrotnie. Mimo tego rytuału czasem widziałam na waciku z tonikiem jeszcze jakąś resztkę makijażu, a po dłuższym stosowaniu zaczęły mnie atakować wypryski, więc niestety nie uważam, by ten żel dobrze radził sobie z oczyszczaniem twarzy.
Zmieniłam żel, a ten dokończyłam do używania jedynie rano po przebudzeniu i po problemie...
Nie podrażnił mojej cery, nie szczypał w oczy, był przyjemnie delikatny. Nie przesuszył skóry, ale nie zaobserwowałam działania "aktywatora nawilżenia", o którym napisał producent.
Całkiem przyjemny w użyciu na poranne pobudki, ale jedynie takie pobudki, bo na wieczorne mycie jest za słaby. Nie radził sobie z resztkami makijażu, więc i nie wierzę w głębokie oczyszczenie po całym dniu w mieście, czego efektem były pryszcze. Niestety, ale nic specjalnego, więc osobiście nie wrócę.
Zalety:
- opakowanie
- zapach
- zamienia się w delikatnie pieniące się mleczko
- nie podrażnia, nie przesusza, nie szczypie w oczy
Wady:
- łatwo wydobyć za dużą ilość, przez co szybko się kończy
- spłukuje się jakby był z klejem...
- nie radzi sobie z oczyszczeniem cery
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie