Yoskine Maryoku Silk, Krem na noc `Głęboka odbudowa skóru z nićmi jedwabiu` 

Właśnie sobie uświadomiłam że to ja dodałam tutaj ten produkt ale go nie oceniłam, nie wiem dlaczego. To już moje chyba szóste opakowanie (straciłam rachubę) tego kremu i to chyba już najlepsza rekomendacja z mojej strony. Krem w ładnym, eleganckim słoiczku, minimalistycznie graficznie bardzo oszczędnie. Kolor kremu to taki różowy, łososiowy. Zapach tak jak słoiczek elegancki ale intensywny to nie każdemu odpowiada aż tak perfumowany krem do twarzy, niemniej zapach taki no można powiedzieć luksusowy :D Co do aplikacji mega przyjemnie, krem nie jest tłusty jest taki jedwabisty, gładziutki i taką też skórę pozostawia jak sama jego konsystencja czyli jedwabistą i gładką. Rano jest petarda, mięciutko, wygładza zmarszczki, nadaje takiej delikatności cerze. Bardzo ale to bardzo dobry krem, w ogóle uważam że Yoskine zarówno jeśli chodzi o całą estetykę tych produktów jak i jakość to jest sztosik. Używam bardzo długo już, zaczęłam chyba od serum z tej serii z kwasem ferulowym nie pamiętam i jestem bardzo mocno zadowolona z tych kosmetyków. Ten krem polecam nawet do cer które mają jakieś niedoskonałości w sensie krostki, u mnie był ze mną przez różne fazy mojej cery i zawsze się sprawdził niezależnie od stanu cery.

to mój pierwszy, ale nie ostatni, produkt tej marki. Bardzo mi się spodobały próbki dodawane do zamówień w Douglasie, więc jak mój krem się kończył, a ten był akurat na promocji, postanowiłam spróbować. Moja pielęgnacja jest dość kompleksowa: po tonizacji używam mgiełki nawilżającej, na to esencji, potem serum, lotion, i na to dopiero idzie krem. Nie oczekuję, że krem będzie specjalnie nawilżał, bo produktów nawilżających wklepałam właśnie w skórę sporo. Ale ma poprawiać jędrność skóry, domykać pielęgnację składnikami, których w niej nie ma, być treściwy, ale nie ciężki, nie zostawiać tłustego filmu. Miło byłoby, żeby jeszcze poprawiał koloryt cery. I ten krem wszystko to robi - powiem więcej, nigdy nie miałam tak dobrego kosmetyku tego typu. Zgodnie z obietnicami producenta - silnie regeneruje, poprawia napięcie i elastyczność skóry, wyrównuje koloryt, sprawia, że skóra nawet po krótkim śnie wygląda na o wiele bardziej wypoczętą. Mam ochotę dotykać twarzy non stop, bo skóra jest miękka i bardzo sprężysta, a także wyraźnie wygładzona. Stosuję ten krem już prawie 2 miesiące i widzę znaczną poprawę. Pielęgnacja, której jest częścią, praktycznie wyeliminowała problem niedoskonałości czy suchych skórek.

Mój pierwszy i zarazem udany krem tej marki. Towarzyszył mi tej zimy i muszę przyznać, że świetnie się sprawdził. Moja sucha skóra ( ze skłonnością do atopii w zimowych okresie ) ani razu nie dała o sobie znać. Przez cały ten czas była odpowiednio nawilżona i odżywiona. Krem ma jedwabistą konsystencję i przyjemny delikatny, świeży zapach. Jest treściwy, pozostawia na skórze delikatną powłoczkę, ale nie nieprzyjemnie tłustą czy lepką. Dobrze się wchłania. Rano widzimy efekty jego działania. Skóra twarzy jest taka wypoczęta, zdrowa i promienna. Po dłuższym czasie stosowania, można wyraźnie dostrzec poprawę jej stanu. Bo ten krem nie nawilża i nie odżywia skóry tylko wtedy, kiedy jest na twarz nałożony. Jego efekty są długotrwałe i dogłębne. Jestem naprawdę mile zaskoczona tym, w jakim stanie jest moja skóra. Używałam całej masy kremów, ale ten ma w sobie coś wyjątkowego. Jego działanie czuć cały czas i chyba jeszcze nigdy skóra mojej twarzy nie miała się tak dobrze. Odkąd go używam, nie wiem co to suche skórki, nie wiem co to przesuszenie, nie wiem co to problemy skórne. Wiem natomiast, chyba po raz pierwszy, co to znaczy odpowiednio nawodniona, nawilżona i z ujednoliconym kolorytem skóra. Naprawdę serdecznie polecam wypróbować. Ja już rozglądam się za innymi kremami tej marki. Mam nadzieję, że również się nie zawiodę.

Kremu używam codziennie wraz z aloesowym żelem z Holiki (najpierw nakładam żel, a później krem) i widzę znaczną poprawę swojej cery. Przebarwienia znikają, a skóra jest znacznie gładsza i odświeżona. Krem ma przepiękny zapach i bardzo szybko się wchłania.