Orientana Naturalna maseczka z glinki `Imbir i trawa cytrynowa` 

Używam tej maseczki od dłuższego czasu, zużyłam około 3 opakowań. Już sam ten fakt może świadczyć o tym, że bardzo ją lubię :) Dokładnie oczyszcza, skóra jest po niej aksamitnie gładka i ściągnięta, pory mniej widoczne. Twarz wygląda na rozświetloną i promienną. Używam jej naprzemiennie z innymi glinkowymi maseczkami marki Orientana. Sama nie wiem, którą lubię najbardziej. Wszystkie są godne polecenia. Mają dość gęstą konsystencję ale szybko się dokładnie się zmywają.

Kolejna maseczka[po zielonej glince] która działa na mojej twarzy cuda. Kiedy ją stosuję, zawsze widzę efekt-pięknie rozjaśnia, oczyszcza, wygładza. Używam co tydzień i na pewno kupię ponownie jak mi się skończy. To moje drugie opakowanie i według mnie jest wydajna. Zapach przyjemny. Polecam.

Mam cerę mieszaną, skłonną do zapychania. W ostatnim czasie na mojej twarzy pojawiło się kilka zaognionych zmian trądzikowych na policzkach i zaskórniki zamknięte na czole. Wcześniej maseczkę z Orientany stosowałam raz na 2 tygodnie zamiennie z maską dziegciową i efekty były dobre choć nie spektakularne. Kosmetyk Orientany dobrze oczyszczał cerę, łagodził zaczerwienienia, a po zmyciu skóra była gładka i miękka, nie dawała uczucia ściągnięcia. Zapach uważam za bardzo przyjemny, trochę jak ciasto marchewkowe i lemoniada. Kiedy około tygodnia temu zaczęły mi wyskakiwać wypryski postanowiłam, że spróbuję nieco intensywniej podziałać z glinką Imbir i trawa cytrynowa. Trochę się obawiałam, czy nie zirytuje to mojej skóry jeszcze bardziej, ale zdecydowałam się zaryzykować i w przeciągu 7 dni nałożyłam kosmetyk dwa razy i muszę przyznać, że widzę efekty. Mniejsze zmiany wyraźnie się zredukowały, a te większe nie są już takie kłujące w oczy i wypukłe. Poza tym, skóra twarzy jest teraz rozjaśniona, i gładsza. Dobrze wiedzieć, że można intensyfikować działanie tej glinki poprzez częstsze stosowanie.

To kolejna maseczka z serii, którą używałam, Oczywiście świetnie się sprawdziła, skora jest bardzo odświeżona, naprawdę maseczka daje poczucie jak po wyjściu z zabiegu kosmetycznego. Świetny skład i konsystencja

Nie mam problemów z trądzikiem na stałe ale przed miesiączką zawsze coś mi wyskoczy. Wystarczy ze wieczorem nałożę maseczkę a rano wypryski są przygaszone i szybko znikają. Lubię to uczucie czystości i świeżości na skórze po zastosowaniu.

Maseczkę otrzymałam w prezencie podczas szkolenia marki Orientana. Maseczka ma dosyć gęstą konsystencje, żółty kolor, łatwo się zmywa, nie brudzi wszystkiego wokół. Ma przyjemny cytrynowy zapach, zdecydowanym plusem jest skład. Opakowanie bardzo ładne. Działanie: nie uczula, nie powoduje zapchania czy wyskoku dodatkowych wyprysków, ale nie zauważyłam aby poprawiała niedoskonałości skóry. Przyjemnie matuje skórę, zauważyłam mniejsze przetłuszczanie się twarzy przy regularnym stosowaniu maseczki. Nie trzeba używać jej zbyt wiele, więc będzie wydajna. Nie ściąga, bardzo polecam. Z przyjemnością kupie ponownie :)

Wszystko co jest w opisie produktu jest prawdą dodatkowa ma piękny skład. Używam namiętnie i będę używać. Spłyca rozszerzone pory, matowi leciutko. Cudnie oczyszcza, leciutko nieznacznie rozjaśnia. Tyle rzeczy robi jeden produkt. A do tego pięknie pachnie.. Czego chcieć więcej?

Glinki są dla mnie nie zastąpione w pielęgnacji skóry a ta maska sprawiła, że teraz będę częściej sięgać po gotowe preparaty na podstawie tego składnika. Jestem pewna, że nie dałabym rady sama w domu ukręcić takiej maseczki. Przepięknie pachnie, rozprowadza się jak marzenie. Bardziej przypomina treściwy krem niż inne glinkowej maseczki. Nie zasycha aż tak szybko, ładnie goi zmiany zapalne bez przesuszenia skóry. Pory zostały oczyszczone a produkcja sebum z czasem się z balansowała. Miałam taki okres, że wszystko mnie podrażniało. Jedynie ta maska koiła i uspokajała moją biedną cerę. Cena jest jak najbardziej adekwatna do jakości produktu i na pewno kupię kolejne opakowania.