Dobrze spełnia swoją funkcję, ale czy kupię pełnowymiarowe opakowanie? Trudno powiedzieć.
Mniejszą wersję szamponu (60 ml) znalazłam w kalendarzu adwentowym razem z odżywką z tej serii. Marka była dla mnie totalną nowością, dlatego zaczęłam szukać informacji na jej temat w Internecie. Jakież było moje zdziwienie, gdy zobaczyłam, że produkty Mane'n Tail and Body są dostępne w Hebe. Ja w każdym razie nie miałam wcześniej z nimi do czynienia, więc ochoczo przystąpiłam do testowania. Szampon zabrałam na wyjazd - w ten sposób zużywam większość kosmetyków z kalendarzy adwentowych. Szampon jest wydajny, mini opakowanie wystarczyło mi nie tylko na tygodniowy wyjazd (podczas którego włosy myłam codziennie), wykańczałam go już po powrocie. Włosomaniaczką jestem od kilku lat, więc myślę, że z czystym sumieniem mogę wyrazić opinię po przetestowaniu mniejszego opakowania - nie da się mnie oszukać ;).
MOJE WŁOSY/OCZEKIWANIA
Wysokoporowate, falo-loki, z tendencją do przetłuszczania i plątania. Od szamponu oczekuję przede wszystkim porządnego oczyszczenia skóry głowy, w inne wielkie moce nie wierzę po prostu. Nawilżeniu, odżywieniu czy innym efektom służą maski, odżywki, a nie szampony - takie jest moje zdanie. Jeśli szampon nie plącze włosów, to już w ogóle jestem szczęśliwa.
OPAKOWANIE
To co zwróciło moją uwagę to dwa... konie (?!) na opakowaniu. Nie wiedziałam o co chodzi, ale szukając informacji na temat marki, dowiedziałam się, że oryginalna formuła szamponu stosowanego kiedyś do pielęgnacji końskich grzyw została dostosowana do potrzeb ludzkich. No nie powiem, zainteresowało mnie to. Kto by nie chciał końskiej grzywy :D.
ZAPACH
Niezbyt przypadł mi do gustu. Kojarzy mi się nieco z zapachem profesjonalnych kosmetyków do włosów. Ja za takim nie przepadam.
SKŁAD
Szampon na drugim miejscu w składzie ma SLS. W związku z tym traktuję go jako rypacz. Takich szamponów co do zasady używam maksymalnie raz w tygodniu, ale przyznaję, że podczas wyjazdu zgrzeszyłam - używałam go częściej. Tym niemniej, zalecam ostrożne podchodzenie do rypaczy. Za SLSem w składzie jest CB - składnik, który może (nie musi!) podrażniać skórę głowy. Pod koniec składu znajduje się też Methylchlorisothiazolinone/Methylisothiazolinone - ten składnik także może powodować negatywną reakcję skóry głowy.
UŻYCIE
Szampon ma bardzo fajną konsystencję. Taką nie za gęstą, ale też niezbyt lejącą. Bez problemu można go aplikować na skórę głowy i jest to mega przyjemne. Nie jest "tępy", łatwo się go rozprowadza. Wystarczy niewielka ilość, aby porządnie oczyścić skórę głowy.
EFEKTY
Szampon spełnia swoją podstawową funkcję, czyli oczyszcza skórę głowy i włosy. Jak wspomniałam na początku - za to oceniam tego rodzaju kosmetyk, bo w inne moce nie wiedzę, zresztą ich nie oczekuję. Jako posiadaczka falo-loków szczególnie doceniam, że nie plącze włosów. Nie powodował przyklapu, wręcz powiedziałabym, że nieco unosił włosy od nasady.
EFEKTY NIEPOŻĄDANE
Mimo że złamałam swoją zasadę dotyczącą stosowania rypacza raz w tygodniu, skóra głowy nie była podrażniona czy przesuszona. Nie pojawiły się żadne krostki ani zaczerwienienia.
PODSUMOWANIE
Szampon spełnia swoją funkcję. Cieszę się, że dzięki kalendarzowi mogłam go przetestować. Tym niemniej jest to rypacz, którego ja używam raz w tygodniu. Recenzowany szampon ma pojemność 355 ml i płacimy za niego 29,99 zł (cena w Hebe). Ja wolę kupować tańsze szampony o mniejszej pojemności, bo lubię po prostu testować nowości. Opakowanie 355 ml wystarczyłoby mi na wieki. Ale jeśli ktoś chce sprawdzić, czy obudzi się rano z końską grzywą to myślę, że warto przetestować ten szampon :D. A tak serio to zależy, czego oczekujecie - jeśli chcecie szampon, który wystarczy na długo (przy czym trzeba pamiętać, że to rypacz!), nie czujecie potrzeby częstych zmian, to myślę, że ten będzie okej. Ja mu daję 4 gwiazdki, a w zasadzie to takie 4,5 :).
Zalety:
- dobrze oczyszcza skórę głowy i włosy
- nie plącze włosów
- nie powoduje przyklapu
- ciekawy produkt - oryginalna formuła szamponu była stosowana do pielęgnacji końskich grzyw
- wydajny
- aplikacja szamponu na skórę głowy jest przyjemna
- odpowiednia konsystencja
Wady:
- zapach
- trudno dostępny stacjonarnie (tylko w Hebe?)
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie