Equilibra Shampoo Anti - Caduta Fortificanti Wzmacniający szampon przeciw wypadaniu włosów

Tak prawdę powiedziawszy moje włosy mają się ostatnio stosunkowo nieźle. Irytują przetłuszczaniem u nasady i puszeniem się na długości, ale był czas, że wypadały i łamały się bardziej niż teraz. Zapobiegliwości i profilaktyki nigdy jednak dość, więc pewnego dnia w aptece skusiłam się na szampon wzmacniający. Posiadam już inną szatę graficzną niż widnieje w zgłoszeniu. Marka Equilibra kojarzy mi się raczej dobrze, sam opis szamponu brzmi bardzo zachęcająco. Produkt zawiera nawilżający aloes, zmiękczający olej arganowy oraz keratynę roślinną i ryż o działaniu wzmacniającym. Ekstraktów roślinnych jest tu zresztą więcej. Dla niektórych osób znaczenie będzie miała nieobecność SLS oraz SLES w składzie. Z mocniejszych detergentów jest za to Ammonium Lauryl Sulfate, towarzyszą mu delikatniejsze Cocamidopropyl Betaine i Coco Glucoside. Konsystencja to rzadki, przezroczysty żel o przyjemnym, świeżym zapachu. Szampon rewelacyjnie się pieni, daje miękką, kremową piankę, która później z łatwością się spłukuje. Szampon ma bardzo dobre właściwości myjące, spełnił moje oczekiwania, a jak wspomniałam mam tłustą skórę głowy. W kilku wcześniejszych recenzjach widzę wzmianki o szybszym przetłuszczaniu się włosów po tym szamponie. U siebie niczego takiego nie zauważyłam - kosmyki myję zawsze dwukrotnie i zachowywały świeżość przez standardowy okres czasu, nie tłuściły się ani bardziej ani mniej. Włosy po szamponie Equilibra są nawilżone, nie plączą się jakoś szczególnie, mają połysk. Jedyny minusik to brak lubianej przeze mnie śliskości włosów, tutaj były raczej miękkie, bez śliskiej tafli. Mówię oczywiście o użytkowaniu szamponu samodzielnie, bez masek czy odżywek - zawsze przeprowadzam taki test, żeby ocenić kosmetyk bez wspomagania reszty pielęgnacji. Włosy dzięki suplementacji i ostatnim staraniom nie wypadają mi jak szalone, ten szampon na pewno wzmocnił efekt - trudno mi powiedzieć, czy sam z siebie robiłby różnicę, ale zauważyłam mniejszą łamliwość i ogólnie dobrą kondycję czupryny. Uważam, że to porządny, warty wypróbowania produkt.

Kilka miesięcy temu zrobiłam włosom reset i ścięłam do ramion, mam więc teraz dość krótkie niefarbowane włosy w niezłej kondycji. Moim problemem jest wypadanie, cienkie włosy i brak objętości. Szampon jest delikatny dla włosów ja myję nim dwa razy żeby jakoś domyć w miarę porządnie skalp, nie robi mi krzywdy nie wysusza, aczkolwiek włosy są po nim takie trochę sztywne. Wyglądają dobrze, błyszczą się (chociaż to pewnie zasługa odżywek) Ale na następny dzień nadają się znów do mycia. Ja używam go raz w tygodniu, razem z peelingów głowy i tutaj się sprawdza całkiem nieźle. Włosy wtedy nie są oklapnięte, jednak dalej to nie jest jeszcze to czego szukam w delikatnym szamponie do mycia. Włosy wypadają mniej ale nie sądzę aby to była jego zasługa, prędzej suplementów i diety.

Szampon jest wydajny, wystarczy odrobina i to przy długich włosach do tego lubię jego zapach, fajnie się pieni/ rozprowadza i tyle z zalet bo niestety szybciej przetłuszczają się włosy. Czy powstrzymuje wypadanie włosów? Może odrobinę, ale wolałabym żeby włosy były również po ich umyciu świeżutkie. Szkoda, bo naprawdę fajnie się go używa.

Początkowo po umyciu czułam dyskomfort, jakby uczucie ściągnięcia skalpu, które po kilku użyciach zniknęło. Możliwe, że była to odpowiedź na aloes, ponieważ przy innych szamponach Equilibra było podobnie. Specyfik dobrze oczyszcza skórę głowy, włosy pozostają świeże na długo, są sypkie i błyszczące. Podsumowując, mogę powiedzieć, że jest to dobry szampon, ale nie dla każdego. Osoby szukające delikatnego kosmetyku mogą nie być do końca usatysfakcjonowane (ALS w składzie)

Kupiłam raz - kiedy miałam bardzo suchą skórę głowy i włosy wypadały mi garściami. Jedyne co szampon zrobił, to jeszcze bardziej wysuszył skórę, co spowodowało jeszcze większe wypadanie. Włosy (cienkie) były po nim spuszone i szorstkie. Mojemu mężowi tez nie bardzo przypasował ten produkt i niestety, musieliśmy go wyrzucić. Zapach jest ładny, opakowanie dosyć duże, więc ilość produktu jest wydajna. Butelka poręczna, ładna, zamykanie na click, więc nie wycika z niego nic nawet, jak się przewróci. Szkoda, bo szampon był dosyć drogi.

Na początku byłam dość sceptycznie nastawiona do tego szamponu, firma mało znana.. bynajmniej przez moją osobę, ale dałam szansę. Aktualnie nie żałuję, moje włosy stały się mocniejsze i po dwóch tygodniach stosowania tego szamponu już mi tak nie wypadają . Ja jak najbardziej mogę polecić :)

Słyszałam o tym szmaponie bardzo wiele dobrego, dlatego sie na niego skusiłam, Niestety zostałam rozczarowana, nie tego sie spodziewaam po wielkim bum w reklamach i mediach społecznościowych. Zużyłam cały szampon i nie zauważyłam poprawy dotyczacej wypadaniu włosów( używałam całej serii) Włosy szybciej się przetłuszczały i były oklapnięte. Jedynie co mi się w nim podobało to fakt, że był bardzo wydajny i przyjemnie pachniał, niestety, te zalety nie sprawią, że trafii on do moich ulubieńców.

To nie to czego się spodziewałam nie polubił się z moimi włosami. Włosy po użyciu tego szamponu szybciej się przetłuszczały, były jakieś takie przyklapnięte i matowe. Bardzo słabo nawilżał albo wcale mimo tego, że jest w nim aloes. Szampon dobrze się pieni i nie uczula

Zakochana w podstawowej wersji aloesowej szamponu Equilibra zakupiłam wersję przeznaczoną do wypadających włosów. Jako,że długo zmagam się z tym problemem, testuję wiele kosmetyków. Szampon pachnie identycznie jak wersja aloesowa, czyli świeżo i delikatnie. Konsystencja również taka sama przezroczysta i lekko gęsta. Delikatnie się pieni i doskonale oczyszcza skórę głowy. Musimy tutaj uważać przy cienkich włosach gdyż nałożony w nadmiarze obciąża włosy przy skórze głowy. Szampon niweluje podrażnienia, nie uczula dzięki czemu nadaje się do codziennego stosowania. Włosy po nim są gładkie i miękkie. Niestety nie zauważyłam by pomógł w problemie wypadających włosów.

spodziewałam się czegoś lepszego. Mam przetłuszczające się włosy i myślałam, że szampon pomoże mi w tym problemie. Natomiast po zużyciu 3/4 opakowania zauważyłam, że szybciej się przetłuszczają, są oklapniete i takie... strąkowate. Bleeee

Szampon ma gęstą konsystencję, ma bardzo ładny zapach, a do tego świetnie się pieni. Jest bardzo delikatny dla skóry głowy i włosów, ale za to skutecznie je oczyszcza i wzmacnia. Tworzy dużo piany, która szybko się spłukuje. Jest to produkt wart uwagi. Świetnie sprawdza się jako pomoc na suche i zniszczone włosy. Produkt dodatkowo ułatwia rozczesywanie włosów i wielkim plusem jest jego wydajność. Starcza spokojnie na długi czas, bo nie trzeba go użyć wiele, aby umyć włosy. Polecam!

Na samym początku muszę zaznaczyć, że borykam się w dużymi problemami z włosami i zazwyczaj coś co u innych daje spektakularne rezultaty u mnie odbija się minimalnym echem albo w ogóle. Moje włosy są cienkie, suche i lubią wypadać. Według mnie ten produkt to typowy średniak. Nie zauważyłam jakieś poprawy w kwestii wypadania włosów ani w poziomie ich nawilżenia (jak na aloesowy szampon to wypada marnie w porównaniu z innymi). Średnio dobrze oczyszcza włosy ale ogólnie nie robi im też żadnej krzywdy. Według mnie nie warto ale tak jak wspominałam mam baaardzo wybredne włosy.

Kupiłam go w aptece, chociaż moim celem był ten podstawowy szampon aloesowy z tej firmy. Aloesu nie było, ale pani powiedziała, że nadaje się do częstego mycia włosów (myję włosy raczej codziennie), więc się skusiłam. Czy jest delikatny? Nie wiem, bo odkąd go używam (na zmianę z szamponem do chłodzenia blondu) strasznie zaczęły przetłuszczać mi się włosy. Po umyciu jest świetnie, bo włosy są naprawdę miękkie, nawilżone i sypkie. Jednak po upływie kilku godzin moje włosy wyglądają tak, że mogłabym je znów umyć. Oczywiście przyczyna może leżeć w czymś zupełnie innym, ale kiedy używałam (chyba łągodniejszej) wersji aloesowej, której miałam próbki, to włosy miałam fajne przez cały dzień. Szampon nadaje się do stosowania bez odżywki. Ja zwykle nakładam lub używam takiej w sprayu, ale kiedy się spieszę wiem, że szampon da radę i nie wyrwę sobie wszystkich włosów przy rozczesywaniu. Nie zauważyłam poprawy przy wypadaniu włosów, chociaż to nie jest mój największy problem.

Ponad dwa lata temu, przy wypadaniu włosów, trycholog polecił mi ten szampon. Włosy są po nim sypkie, błyszczące, nawilżone i po prostu ładne, dociążone, ale nie obciążone. Nie podrażnia skóry głowy, nie sprawia, że swędzi ona i piecze. Bardzo ładnie pachnie, jest wydajny, nie jest drogi. Łagodzi podrażnienia skalpu oraz ma zdrowy skład dla skóry głowy i włosów. Po kilku miesiącach używania widziałam,że wzmocnił moje włosy, były zdrowsze, bardziej błyszczące, mniej się łamały. Miałam tez wrażenie ,że lekko stymulował porost włosów,jeżeli chodzi stricte o wypadanie, to nie zauważyłam spektakularnego działania, wydaje mi się,że bardziej wzmacnia włos z zewnątrz niż od wewnątrz. Przy dłuższym okresie stosowania włosy rzeczywiście są zdrowsze,ale z czasem skóra głowy trochę się przyzwyczaja i lekko obciąża włosy. Nie mniej jednak,jest to b. dobry szampon i zawsze do niego wracam,a gdyby troszkę mocniej działał na wypadanie, to byłby to hit hitów :)

Szampon ladnie pachnie i dobrze sie pieni. Po wysuszeniu wlosow jest wiecej. Sa puszyste i lsniace. Skora glowy nie swedzi. Wlosy nie sa splatane. Gdyby jeszcze powstrzymywal wypadanie wlosow, bylaby bajka. W moim przypadku jest to bajka bez happy endu. Nie wzmocnil mi wlosow. Wrecz przeciwnie. Z tego jedynego, lecz fundamentalnego dla mnie powodu, szampon jest u mnie zdyskwalifikowany. Szukam dalej.

Konsystencję ma dość rzadką, przez co nie jest wydajny. Efektu wzmocnienia jak np. po szamponie Dermena czy Pharmaceris nie zauważyłam. Według mnie przyśpiesza przetłuszczanie włosów. Fakt coś tam myje, coś tam robi, ale każdy inny szampon zrobi nam to samo, a za mniej. Zwykły szampon i tyle. Z tym, że cena zawyżona. Poza tym bardzo plącze włosy. Dla mnie jest on średni po prostu!!!

Zakupiłam szampon, będąc zachęcona opiniami na wizażu. Jakie zdziwienie mnie spotkało, po umyciu moich włosów tym oto szamponem. Były strasznie splątane i nie mogłam ich rozczesać, mimo użycia mojej ulubionej odżywki. Nigdy nie mam takich problemów z moimi włosami. Dodatkowo pozostawił na mojej głowie siano. Przy kolejnych zastosowaniach było to samo, nie dało się go używać, więc poszedł w odstawkę. Jednak ostatnio wpadłam na pomysł,żeby myć nim włosy tylko u nasady a resztę innym nawilżającym szamponem. No i efektów brak. Nie rozumiem, więc tych zachwytów i ogólnej oceny. Nigdy żaden szampon nie splątał tak włosów.

Od lat szukam szamponu idealnego, choc wiem, że to nieosiągalne...chociaż... Szukałąm szmaponu, który wzmocnił by moje włosy, ułatwił rozczesywanie, dodał objetości. Ten sprawdził się w 100% ! +zapach, konsystencja i skład bardzo przyjemne +cena w promocji b.dobra +znacznie ułatwia rozczesywanie, a do niedawna byłam posiadaczka kołtuna, nawet po maskach.. +kondycja włosów znacznie sie poprawiła, +zatrzymał wypadanie włosów, ale wysypu nowych nie zauważyłam.. +dodaje objetości +włosy dłużej pozostaja świeże +włosy sie nie przetłuszczaja +tworzy świetny duet z odzywka z serii, a nawet trio z olejkiem Minusy..? No cóż..przy drugim opakowaniu poczułam, że skalp jest lekko suchy, dlatego używam zamiennie. Używam tego produktu od: 3 mscy Ilość zużytych opakowań: w połowie drugiego