Sara Lee Clinomyn, Ice Mint Whitening Toothpaste for Smokers Pasta do zębów dla palących

Jestem kawoszem i czasem popalam papierosy. W paście szukam mocnego odświeżenia, wybielenia chociaż o jeden lub dwa tony oraz połysku. Ta pasta dość mocno odświeża, zęby umyte szczoteczka soniczna, stosowana regularnie ładnie wygładza powierzchnię zębów. Ale nie czarujmy się..wybiela może o jeden ton. Mimo to używam jej naprzemiennie z innymi wybielającym i pastami. Mimo to muszę po niej użyć płynu do płukania jamy ustnej. Ponadto nie podrażnia dziąseł i sprawdzi się w nadwrażliwości zębów.

Wcześniej byłam wierna dwóm pastą, których nie potrafiłam zamienić na nic innego. Nadszedł dzień kiedy spróbowałam i się zakochałam. Tak jestem osoba paląca i szukam w pastach ładnego wybielenia oraz długotrwałego odświeżenia. I ta mi to zapewniła. Po użyciu czuje, że nie muszę używać już płynu do płukania bo jest bardzo odwiedzająca. Żeby są ładnie wybielone oraz maja ładny delikatny połysk. Dla mnie w tym momencie pasta numer jeden! W dodatku dostępna w rossmanie za około 15zł. Minusem jest nie wielka wydajność.

Nie palę papierosów a jednak kupiłam :) Dobrze się pieni, smak miętowy i działanie...koleżanki w pracy pytają czy wybielałam zęby? a ja szok..mówię, że nie..ale używam tej pasty to się śmieją i nie wierzą :) Nie zamienię na żadną inną. Tania, zawsze w Rossmannie kupuję, bo nigdzie indziej nie mogłam dostać.

Jestem osoba palącą i szczerze mogę polecić tą pastę. Zęby nie żółkną pomimo papierosów a nawet są troche jaśniejsze. Przyjemnie odświeża i czuć czyste zeby. Cena jak najbardziej na plus. Dostępna w Rossmanie

Kupiłam ją,gdyż słyszałam wiele pozytywnych opinii na jej temat. Pasta przeznaczona jest dla palaczy i powinna wybielać zęby więc się skusiłam.Na pewno nie podrażnia ona dziąseł,ale jednak jest zbyt delikatna,bo nie czuć efektu odświeżenia. Dobrze myje lecz niestety nie wybiela. Mimo wszystko lubię ją.

Pasta Clinomyn-dla palaczy, lub jak w moim przypadku- osób,które nie palą-czyli w sumie dla wszystkich! Kupiłam kiedyś na promocji w rossmanie, w celu sprawdzenia czy wybiela zęby . Wybielenia nie zauważyłam, lecz pasta nie podrażnia dziąseł. A zęby sa po niej super gładkie bez osadu cały dzien

Pasta Clinomyn-dla palaczy,lub jak w moim przypadku- osób,które nie palą-czyli w sumie dla wszystkich!Kupiłam kiedyś na promocji w rossmanie, w celu sprawdzenia czy wybiela zęby Wybielenia nie zauważyłam, lecz pasta nie podrażnia dziąseł. A zęby sa po niej super gładkie bez osadu cały dzien za to ją polubiłam,smak neutralny

Pasta sie u mnie w ogole nie sprawdzila. Lubie, gdy pasta ma mocno mietowy smak, niestety ta jest dla mnei zbyt delikatna. Dodatkowo, mam wrazenie, ze jakby niedomywa. Nie czulam, zeby moje zeby byly po niej czyste, a tym bardziej bielsze. Dodatkowo, opakowanie sie zlamalo w polowie.

Najważniejsze dla mnie to to, żeby nie wypalała jamy ustnej. Ta spisała się świetnie. Kupiona przypadkiem, bo palaczem nie jestem, ale z ciekawości chciałam spróbować. Nie żałuje, bo delikatnie myje, nie podrażnia, radzi sobie świetnie z osadem, jest delikatnie miętowa i pieni się jak potrzeba. Polecam dla wrażliwców.

Nie palę, nie piję kawy ani wina. Sporo herbaty tylko,a oprócz tego moje zęby nigdy nie były białe. Moje zęby nigdy nie były przesadnie wrażliwe,to samo z dziąsłami. To słowem wstępu, teraz przejdźmy do oceny pasty,do tego jak producent spełnił swoje obietnice i czy w ogóle je spełnił. +cena +dostępność +smak +dobrze się pieni +odświeża +zmniejsza biały osad dla języku -podrażniła moje dziąsła i zęby!!! -nie usuwa przebarwień -nie wybiela Używam tego produktu od: luty 2015 Ilość zużytych opakowań: jedno

Boska, boska, Spełnia obietnice. Kupilam pierwszy raz , bo akurat byla promocja drugi za 1 grosz w auchanie. I tak , przez przypadek odkrylam rewelacyjne dzialanie pasty. Tania, i przede wszytskim dzialająca. Polecam kazdemu, Używam tego produktu od: Kilka miesiecy Ilość zużytych opakowań: Kilka

Nie palę ,ale piję dużo herbaty i kawy ,a moje zęby mają strukturę sprzyjająca powstawaniu osadu i przebarwień. Clinomyn : -usuwa przebarwienia i osad -wbiela zęby -wygładza ich powierzchnię -nie podrażnia dziąseł -dobrze się pieni i jest wydajna -miętowy smak -często w promocji za 8,99. Polecam!!! Używam tego produktu od: wielu lat Ilość zużytych opakowań: wiele

Nie palę, ale moje zęby mają tendencję do gromadzenia osadu (i nie pomaga dokładne mycie zębów po każdym posiłku i picie przez słomkę ;) a profesjonalne czyszczenie u dentysty nie może odbywać się zbyt często). Moja dentystka poradziła mi tę pastę i świetnie się ona sprawdziła - na pewno będę ją regularnie kupować. Plusy: + usuwa ciężki do zmycia widoczny osad (z którym nie dawała sobie rady większość past), + po umyciu zęby od razu wyglądają na bielsze, + dobrze się pieni, przez co jest wydajna, + nie wywołała u mnie nadwrażliwości zębów (co się czasem w moim przypadku zdarza gdy użyję pasty wybielającej). Minusy: - chyba nie powinno się jej używać po każdym posiłku (a przynajmniej dentystka mi powiedziała, abym robiła to raz dziennie), więc do częstszego mycia musiałam sobie dodatkowo zapewnić inną pastę ;) Cudów co prawda ta pasta nie czyni - i tak muszę chodzić do dentysty na czyszczenie zębów, a u palących osób pewnie też 100% osadu nie usunie, ale wypróbowałam już wiele różnych past i ta jest jedną z zaledwie kilku na rynku, które naprawdę spełniły moje oczekiwania :) Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Bardzo przyzwoita pasta. + dobrze oczycza osad z herbaty (nie palę) + odświeża + wydajna Minusem jest cena. Chociaż często można ją spotkać w dwupaku za 11 zł. Używam tego produktu od: 3 m-ce Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania

Pasta zdecydowanie dla mnie ! Mimo tego,że nie palę chciałam pozbyć sie odbarwień i podziałało. Plusy: -nadaje zębą blask -rozjaśnia przebarwienia - ma dość przyjemny smak mięty Minusy: -narazie brak

Zawsze wiedziałam o istnieniu tej pasty... Zawsze! I naprawdę nie wiem dlaczego nie kupiłam jej wcześniej! Otóz zazwszyczaj wrzucałam do koszyka w biedronce blend a med whitening 3D albo mąż kupował sensodyne. To było bezdyskusyjne, jakoś nie patrzyłam na inne pasty chociaż palę papierosy... Moje zęby nie były nigdy jakieś żółte albo szare, no ale również nie idealnie białe. Normalne zęby, nie wiem dlaczego wcześniej nie zwracałam na to uwagi? Kupiłam tą pastę w rossmanie na szybko, poprostu przechodziłam i myślę \'a co tam, wezmę\' niezaszkodzi. Na początku myślałam, że pasta jak każda inna, miętowa, ładnie czyści, świeży oddech i te sprawy aż to po dwóch tygodniach koleżanka mnie pyta czy wybielałam zęby? Mówię, że nie a Ona, że napewno ściemniam? Wróciłam do domu i stoję przed lustrem z otwartą buzią i rzeczywiście, może nie tyle wybieliła ale naprawdę ta pasta rozjaśniła moje zęby, jestem pełna podziwu! Na dokładkę pasta jest naprawdę wydajna, używam razem z mężem, 3 razy dziennie a będziemy kończyć dopiero drugie opakowanie, wystarczy naprawdę niewielka ilość a piana z buzi dosłownie \'wycieka\'. Jestem bardzo zadowolona! Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: kończę drugie opakowanie

dziewczyny, jak dla mnie ta pasta to mój zdecydowany KWC :D jestem wieloletnią palaczką :torba: stosuję Clinomyn od... hohoho- już nie pamiętam ile to lat (chyba 2) :D Generalnie jest tak: - moja kość (zębowa) jest dość naturalnie żółta :pala: (za bardzo jak dla mnie :/) a dzięki paście moje ząbki są widocznie bielsze :) - mam krzywe ząbki (na dole "co drugi wystąp" ;) :brzydal: ale pocieszam się, że mimo, iż są ciasno ułożone to tego nie widać, zwłaszcza jak się uśmiecham, a podobno robię to jak gwiazda filmowa ;) ) i piana z pasty bez problemu dopiera do zakamarków (nawet po użyciu nici dentystycznej nie mam takiego efektu) - zęby są lśniące i gładkie :jupi: (przejeżdżając językiem po nich - jak w reklamach :D - nie wyczuwam chropowatości) - mój kamień i wszelkie przebarwienia systematycznie się zmniejszają - nie za mocny smak i zapach - idealnie się pieni - dość wydajna- ponad miesiąc (potrafię 3 razy w ciągu dnia szczotkować ząbki :D i mąż tej jej używa) - uwielbiam to uczucie rano po przebudzeniu- ZERO TRAMPKA, dość świeży oddech i ta gładkość :D po innych pastach używanych wieczorem/ w nocy rano miałam trampka i osad na zębach a teraz nie - pasta nie podrażnia moich dziąseł! (a są dość wrażliwe i "kruche") - nie muszę szczotkować zębów po każdym posiłku- jeśli rano wyszoruję zęby to do wieczornego mycia są gładkie i bez żadnego osadu i nalotu (ani po napojach, ani po posiłkach, ani po papierosach :torba: ) - jeśli zapalę i zaraz umyję ząbki- to nie czuć z ust tego "papierosowego smrodku :zawstydzony: " - na języku nie robi się biały nalot (miałam z tym kiedyś problem- huk wie z czego to było- czyściłam i język, robiłam płukanki i cuda-niewidy i po paście przeszło :confused: ) - w paście nie jest wyczuwalny "piasek" jak przy wielu, które są i wybielające - próchnica nie rozprzestrzenia się :D i nie powstaje nowa :D minus - dostępność i cena (pastę mogę kupić tylko w aptekach i to nie zawsze :pala: i kosztuje u mnie powyżej 15 zł (!!!!!) wiele razy kupowałam tą pastę za prawie 20 zł - rozbój w biały dzień :strzela: choć dziś udało mi się trafić na promocję i za 13 zł ją kupiłam :D) Kupiłam kiedyś blanx-i tym podobne :pala: dziadostwo, że hej :/ na mnie- palaczkę- nie działały choć wybierałam specjalnie dla palących :/ zero efektów :mur: Dziewczyny, nie ukrywajmy, że kolor zębów zależy przede wszystkim od koloru kości (geny- ech...)- im bardziej żółta kość tym bardziej mocne zęby (im bielsze- naturalnie- tym słabsze i bardziej kruche). Chcąc optycznie wybielić zęby zaleca się użycie pomadek/ szminek z niebieskim pigmentem :) i regularne korzystanie z usług stomatologicznych :] Zdecydowanie będę tej pasty używać :D Acha, jeszcze jedno= mówi się, że powinno się dwa razy myć zęby: rano dla urody, a wieczorem dla zdrowia. Myjąc swe perełki (czy to rano, czy wieczorem, czy też o innej porze dnia)- wiem (bo widzę), że ta pasta działa jednocześnie i na mą urodę i na zdrowie :) Używam tego produktu od: ok 2 lata Ilość zużytych opakowań: więcej jak 6

PLUSY - brak MINUSY - nie widzę po niej żadnego efektu - nie wybiela - słabo odświeża - nie nadaje się dla osób z wrażliwymi zębami - wg mnie ma nawet problem ze zwykłymi osadami Używam tego produktu od: 2011 Ilość zużytych opakowań: jedno