Na początku mojej recenzji muszę wyrazić moje zdziwienie tak niską oceną tego kosmetyku! Czytając poprzednie recenzje mam wrażenie jakbym stosowała całkiem inny produkt. Przetestowałam naprawdę dużą ilość płynów micelarnych i według mnie zasługuje on na mocne 4 gwiazdki, ale wiadomo,ile osób, tyle opinii:) Oczyszczanie twarzy to u mnie podstawa pielęgnacji i już codzienny rytuał, który wykorzystuję również do wieczornego i porannego relaksu. Płyn micelarny posiadam zawsze i nigdy nie może zabraknąć go w mojej łazience! To mój totalny kosmetyk must have, bez którego nie umiem się już obejść. Używam go jako pierwszy krok w makijażu, jako odświeżenie w ciągu dnia oraz do porannego orzeźwienia skóry po nocy:) Generalnie jedna butelka wystarcza mi na około 3-4 tygodnie stosowania, natomiast od czasów kwarantanny nie maluję się, więc tym razem mogłam stosować płyn nieco dłużej. Dodam jeszcze,że posiadam cerę mieszaną, wrażliwą z dużą tendencją do przetłuszczania w strefie T oraz pękających naczynek. Potrzebuję więc kosmetyków skutecznych,ale i jednocześnie delikatnych, które nie wpłyną destrukcyjnie na stan mojej skóry. Płyn zakupiłam już jakiś czas temu podczas jednej z promocji za około 11zł, więc żal było nie spróbować. Przyznam,że wcześniej rzadko sięgałam po markę Perfecta, jakoś nie miałam do niej przekonania.
Produkt otrzymujemy w przezroczystej, plastikowej butelce z minimalistyczną szatą graficzną, w odcieniach zieleni. Prezentuje się ona niezwykle naturalnie i prosto, co bardzo mi odpowiada. Możemy kontrolować stopień zużycia,a butelka jest poręczna i wygodna w aplikacji. Konsystencja produktu oczywiście typowo wodnista, a jej zapach wprost uwielbiam! Płyn pachnie cytrusowo, orzeźwiająco i bardzo przyjemnie. Znacznie umila to jego stosowanie i dodaje energii, w szczególności o poranku. Przyznam szczerze,że nie wiem skąd ten zapach, gdyż w składzie powinniśmy mieć jarmuż i zielony jęczmień :) Płyn dobrze rozprowadza się na skórze za pomocą klasycznego wacika. Wydajność oceniam bardzo wysoko, wystarczy spokojnie na miesiąc regularnego stosowania.
Produkt spełnia swoje podstawowe zadanie,czyli oczyszczenie skóry z makijażu i wszelkich zanieczyszczeń. Idealnie sprawdza się jako pierwszy etap oczyszczania skóry, rano czy też wieczorem. Skutecznie zmywa całodzienny makijaż, dając nam uczucie komfortu i świeżości. Dzięki swojemu zapachowi przyjemnie orzeźwia i pozwala nam się zrelaksować. Przyznam,że niezwykle miło mi się go stosowało. Muszę jednak nadmienić,że przy nieco mocniejszym makijażu musimy użyć go nieco więcej. Potrzebujemy wtedy dwukrotnie oczyścić nim twarz, by uzyskać pożądany efekt dokładnie oczyszczonej twarzy. Co ważnie nie uczula on i nie podrażnia wrażliwej skóry. Ani razu nie zdarzyło mi się by moje nadzwyczaj delikatne policzki były zaczerwienione. Podobnie było z oczami, nie szczypały czy łzawiły po jego zastosowaniu. Natomiast zauważyłam,że po około 3 tygodniach stosowania moje okolice oczu stały się nieco bardziej przesuszone. Myślę,że to niestety zasługa tego płynu, co wpływa na obniżenie mojej oceny. No cóż, nie jest to idealny produkt, ale według mnie bardzo przyzwoicie oczyszcza i jest przyjemny w stosowaniu. Świetnie pozbywa się nadmiaru sebum, a przy tym nie wysusza i nie uczula skóry. Pozostawiał ją za każdym razem czystą i gładką w dotyku. Myślę,że jest to dobry, niskobudżetowy płyn micelarny dla skóry mieszanej i tłustej. Ode mnie w pełni zasłużone 4 gwiazdki. Czy do niego wrócę to jeszcze nie wiem,gdyż na liście mam kolejne płyny , które chciałabym przetestować :)
Zalety:
- niska cena
- wygodne i ładne opakowanie
- niezwykle orzeźwiający, cytrusowy zapach
- nie uczula i nie podrażnia
- skutecznie usuwa wszelkie zanieczyszczenia z twarzy
- świetny do pierwszego etapu demakijażu
- pozostawia skórę oczyszczoną i gładką
- orzeźwia i daje uczucie świeżości
- idealny dla cery mieszanej
Wady:
- lekko wysusza okolice oczu
- przy mocniejszym makijażu musimy użyć go nieco więcej
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie