Fresh, Lotus Youth Preserve Rescue Mask (Maseczka regenerująca i odmładzająca)

Bardzo fajny kosmetyk

Maska Lotus Youth Preserve Rescue Mask czyli maseczka regenerująca z nasionami lotosu. Jest to produkt uniwersalny do każdej cery. Ma to być ratunek dla zmęczonej skóry. Producent obiecuję rewitalizację, dodanie cerze blasku i sprężystości. W składzie mamy 7 starannie dobranych składników m.in. glony kombu, nasiona lotosu, czerwone algi, łupiny kokosa, nasiona kopru włoskiego.
Z pomocą tego kosmetyku wykonamy mini zabieg oczyszczający. Najpierw należy nałożyć maskę na oczyszczoną twarz i pozostawić na pięć minut. Po tym czasie delikatnie zwilżyć wodą i wykonać masaż twarzy, aby drobinki zawarte w masce mogły złuszczyć naskórek. Na koniec zmyć ciepłą wodą. Cała procedura jest łatwa, szybka i bardzo przyjemna. Jest to bardzo delikatny zdzierak, bo cząstki peelingujące są raczej drobne i nie ma ich za dużo w masie. Sama konsystencja maski jest bardzo przyjemna, jak krem do twarzy. Nie podoba mi się za to jej zapach - ogórkowy, lotosowy i zielony. Ogólnie przyjemny, ale ja nie lubię takich aromatów. Nie bardzo widzą mi się te drobiny złuszczające, bo wyglądają trochę jak czarne paprochy w beżowym kremie. Natomiast efekt działania tego produktu jest wyśmienity. Buzia jest gładka, miękka i nawilżona. Zdecydowanie polecam!

Bardzo dobra maska. Maska ma za zadanie regenerować, dodać skórze blasku i sprężystości. I dokładnie to wszystko robi! Dodatkowo wygładza, lekko złuszcza, odżywia i zmiękcza. Po zmyciu maski skóra jest widocznie bardziej sprężysta. Jest bardzo wydajna. Ma piękny zapach, który dla mnie pachnie ogórkiem. Niestety ma jedną ogromną wadę, a mianowicie jest bardzo droga. Jednak jeśli ktoś może sobie pozwolić na wydanie dużej sumy na maskę to bardzo polecam.