Molton Brown Fiery Pink Pepper Bath & Shower Gel Żel do kąpieli i pod prysznic

Zacząć należałoby od zapachu. Żel ma piękny, bardzo oryginalny zapach, który z powodzeniem mógłby być zapachem drogich perfum. Wielkim plusem tego kosmetyku jest jego uniwersalność. Zapach nadaje się zarówno dla kobiet jak i dla mężczyzn - jest energetyzujący, intrygujący i intensywny, ale nie drażniący. Nie utrzymuje się na skórze bardzo długo, więc użycie innych perfum po prysznicu możliwe. Sam żel dobrze się pieni, nie podrażnia skóry i pozostawia ją nawilżoną (no może bez przesady, ale na pewno nie wysusza). Jest to produkt dość drogi i to z pewnością jego minus, ale poza tym trudno znaleźć jakieś inne wady.

Zaczne od tego, że po dorwaniu miniatury niebieskiego żelu z MB wpadłam w taki zachwyt, że zamówiłam kilka sztuk w normalnej pojemności. Niestety nie wszystkie wersje są tak samo dobre. Różowy pieprz jest jedną z lepszych "wersji", ale nie jakąś rewelacyjną. Ma bardzo ciekawy aromat i poza samym różowym pieprzem mocno czuć pachule. Zapach to świetnh unisex. Na moim Tż pachnie odrobinie innaczej niż na mnie. Mycie się tym żelem jest bardzo przyjemne. Zapach pachnie luksusowo - bardziej jak niszowe perfumy niż jak produkt do mycia ciała. I za to dam 2 gwiazdki. Opakowanie pomimo iż jest plastikowe wygląda bardzo elegancko i jest bardzo dobrze wykonane. Za to dam pół gwiazdki. Skóra i łazienka bardzo ładnie pachną przy i po myciu, i żel nie wysusza skóry ale też jej jakoś wybitnie nie nawilża ( ale nie drażni nawet wrażliwej skóry ). Za to jeszcze 1 gwiazdka. Teraz zaczną się minusy. Ludzie pieją z zachwytów nad tą marką i nad długością i trwałościa zapachu jaki pozostaje po umyciu się. Z tym jest bardzo różnie. Akurat ten zapach jest wyczuwalny max 2godziny. Szczerze to żaden szał. Mówimy o żelu do mycia ciała za przeszło 100 pln ( 25 euro/ 22 funty za 300ml ). Jak będzie trawel size gdzieś w jakimś boxie albo tarficie na niego w jakimś hotelu to na pewno będziecie zadowoleni. Jednakże po wywaleniu 100 pln na żel czuje ogromne rozczarowanie i na pewno więcej nie kupie go w normalnej wersji. Owszem zużyje go z przyjemnością i pachnie bardzo ciekawie i luksusowo ale to tyle. Moim zdaniem nie jest to warte tylu pieniędzy. Za to jak będę miała możliwość dorwania i przetestowania nowych wersji to na pewno skorzystam. Plusy: - piękny, oryginalny zapach ( jak niszowe perfumy ) - świetny unisex ( podoba się wszystkim ) - wydajny ( starcza zdecydowanie na dłużej niż inne typowe żele ) Neutralne: - plastikowa pożądna butelka, ale przy takiej cenie jak by nie patrzeć to tylko plastik - nie uczula ani nie podrażnia nawet wrażliwej skóry (+), ale też jej jakoś nie nawilża super ( - ) Minusy: - cena ! Pomimo wyżej wymienionych zalet żel nie jest 5 razy lepszy ani wydajniejszy od zwykłego typowego żelu. W tej cenie można kupić coś zdecydowanie lepszego. - dostępność. Niestety jest problem z wysyłką i zakupem "testerów" czy paczki miniatur z większą ilością zapachów ( wersje limitowane i bardzo szybko się wyprzedają ). Przez to zamawią się troche kota w worku co przy tej cenie za żel może być sporym rozczaeowaniem ( brak możliwości zwrotu ). - trwałość i utrzymanie się zapachu. W tej wersji max 2 h i to wyczuwalne tylko jak się przytknie nos do skóry. Zwykłe żele za 10 pln tyle wytrzymują. Podsumowanie: jak będziecie mieli możliwość wypróbowania tego produktu to zachęcam. Kupowanie bez wcześniejszego testowania jednak odradzam bo na mnie i moich domownikach ten żel poza ciekawym zapachem nie wyróżnił się niczym innym ( w stosunku do zwykłych żeli za 10-20 pln ). Płacenie 100 za to żeby żel pachniał luksusowo to jednak kasa wyżucona w błoto.

Trafił mi się w kalendarzu adwentowym Look Fantastic. Zapach piękny! Bardzo intensywny, świetnie się pieni, czyli jest wydajny. Używam dosłownie wielkości groszku zielonego, rozcieram w dłoniach i za moment mam mega gęsta, pięknie pachnąca pianę. Nie spodziewałam się, ze żel pod prysznic może sprawiać taka radość i pozytywne uczucia.