Perfect Cup Menstrual Cup Kubeczek menstruacyjny

Mogę napisać to z czystym sercem - raczej nie wrócę już do innych form zabezpieczeń w trakcie okresu niż kubeczek menstruacyjny. Początki były trudne, to fakt, ale po przejściu tego etapu jego aplikacja zajmuje mi mniej niż minutę, a bezpieczeństwo i higiena jest zapewniona na o wiele dłuższy czas niż przy tamponie / podpaskach. Kubeczek od Perfect Cup kupiłam w momencie, kiedy ten drogeryjny (z Rossmana) już był nie do odświeżenia. Zanim się na niego zdecydowałam to przeczytałam wiele opinii na jego temat w internecie. Ostatecznie padło na dwie sztuki (rozmiar S i M), które dało się zgarnąć w promocji -40% za komplet. Za całość zapłaciłam okolo 70 zł, w mojej ocenie było warto. Wykonanie kubeczka + etui Zarówno kubeczek w rozmiarze M jak i S kupiłam w kolorze różowym. Oba są wykonane z miękkiego, bezpiecznego silikonu. Widać znaczącą różnicę w ich wielkości. Aktualnie używam tylko kubeczka w rozmiarze M, ponieważ jego mniejszy brat już trochę mi się zużył - tzn. zafarbował się. Nie jestem w stanie go doczyścić żadnym specyfikiem. Nie jest kompletnie niezdatny do użytku, więc zapewne dam mu szansę, gdy kubeczek w rozmiarze M dopadnie ta sama klątwa. Razem z kubeczkami Perfect Cup umieszcza w paczce piękny woreczek do ich przechowywania. Materiał jest miękki, w 100% wykonany z bawełny, w kolorze bordo z grawerem nazwy marki i ładnym paskiem. Bardzo przypadł mi do gustu, jest bardzo elegancki i idealnie mieści się w małej kieszeni w torebce. Aplikacja i działanie kubeczka Wypowiem się już z perspektywy osoby, która samą aplikację kubeczka opanowała raczej do perfekcji. Kubeczki używam 2 lata. Tak jak napisałam na poczatku - samo wyjęcie jak i założenie go na nowo zajmuje mi aktualnie mniej niż minutę. W porównaniu do kubeczka z Facelle ten od Perfect Cup jest twardszy i w mojej ocenie, o wiele łatwiej go poprawnie zaaplikować. W trakcie noszenia w ogóle mnie nie uwiera, nie podrażnia. Noszę go przez cały czas trwania okresu, a więc zarówno w bardziej obfite dni i te mniej i nigdy nie zaliczyłam przykrych niespodzianek. Nie zdarza mi się nawet stosować dodatkowych wkładek, żeby się zabezpieczać, kubeczek nie przecieka, bo nie odkształca się w środku podczas noszenia. Jestem dość aktywną osobą, podczas ćwiczeń też dobrze chroni. Wiele razy zdarzyło mi się o nim zapomnieć i wyjmowałam go po dłuższym czasie niż 12h (wiem, to źle, ale to pokazuje jak super to jest produkt). Oprócz aspektu higieny i nabycia pewnego rodzaju pewności podczas miesiączki, nie mogę zapomnieć o aspekcie ekologicznym. Żałuję, że zdecydowałam się na tę formę zabezpieczenia tak późno, bo jest to rozwiązanie bardzo ergonomiczne i przede wszystkim przyjazne dla środowiska. Dla mnie kubeczki ta game changery, ten kto je wymyślił, jest absolutnie genialny.

Bardzo długo zwlekałam z kupnem kubeczka, ale jak w końcu się skusiłam zdecydowałam na firmę Perfect Cup. Do kubeczka dołączony jest woreczek w którym przechowujemy kubeczek między miesiączkami. Dla mnie kubeczek ma idealna twardość, zdarzyło się przy złym założeniu że coś tam przeciekło, ale z każdym kolejnym cyklem błędy malały. Aktualnie jest to mój 4 cykl z kubeczkiem i nie wyobrażam sobie bez niego życia. W dni upalne kubeczek to zbawienie, dużo jeżdżę na rowerze i nie muszę mówić jak to zmieniło mój komfort życia. Kubeczek nie ma żadnego niemiłego zapachu, trzeba pamiętać o dezynfekcji i wyparzaniu. Jednorazowy koszt jest wyższy niż paczka podpasek czy tamponów, ale jest to ekologiczne i rocznie oszczędność jest duża.

Bardzo dobrej jakości kubeczek, wykonany z solidnych materiałów-sylikonu medycznego, mimo używania od kilku lat tego samego egzemplarza dalej spełnia swoją rolę w 100%. Bardzo polecam innym paniom

Do kubeczków podchodziłam, jak do "jeża", ale gdy kupiłam Perfect Cup mój koszmar okresowy się skończył. Kubeczek jest wygodny, średniej twardości w kierunku miękkim, do tego wykonany z naprawdę przyjemnego silikonu medycznego. Można go gotować, co zdecydowanie daje pewność higieny w przeciwieństwie do podpasek czy tamponów, których sterylizować się nie da. Uwielbiam pętelkę, która ułatwia jego wyciąganie oraz bawełniany woreczek, który jest bardzo dobrze wykonany z naturalnej bawełny (mam też kubeczek Lunette i niestety tutaj woreczek ze sztucznego materiału, a kubeczek bardzo twardy i trudny w użytkowaniu). Ponieważ jestem już po 30 i rodziłam poprzez cesarkę początkowo wybrałam zestaw S/M, bo firma nie produkowała wtedy L, ale obfitość okresów skłoniła mnie kupić później i używać rozmiaru L na początku miesiączki. Teraz używam L w pierwsze dwa dni miesiączki, a M w pozostałe . Cena przystępna, powiedziałabym nawet niska w stosunku do jakości produktu.

Kubeczek testuje od paru miesięcy i uważam że jest to najlepszy kubeczek jaki używałam, szkoda że nie znalazłam ich wcześniej. Jest bardzo komfortowy i niewyczuwalny. Szybko i łatwo się sterylizuje. Polecam !!

Perfect Cup to mój pierwszy kubeczek. Do czasu pierwszego użycia trochę przerażała mnie apliakacja, opróżnianie etc., Ze względów ekologicznych jednak postanowiłam spróbować - od razu spodobała mi sie opcja zakupu bez zbędnego opakowania - zero waste. Wyczerpująca i przystępna instrukcja dołączona do zakupu była bardzo pomocna. Aplikacja za pierwszym razem wymaga - jak w przypadku każdego chyba kubeczka - kilku prób. Można się jednak szybko przyzwyczaić. Używam dwóch kubeczków (mam dwa rozmiary S i M, mam wrażenie że S w trakcie największego krwawienia "migruje" do góry, M sprawdza się idealnie). Ekonomiczny, ekologiczny i niezawodny - w "te dni" chodzę normalnie do pracy, w góry i na jogę - nigdy nie miałam niespodzianek. Silikon się nie odbarwia, estetyczny woreczek do przechowywania w zestawie dobrze się sprawdza.

Długo nie mogłam się przekonać do kubeczków menstruacyjnych w ogóle. Kiedy w końcu się przemogłam, to już nie potrafię funkcjonować bez kubeczka. Wcześniej przez kilka lat używałam najtańszego kubeczka z Rossmanna i on był bardzo OK - byłam zadowolona. Ale kiedy zmieniłam go na Perfect Cup, to była to przesiadka z małego Fiata na Mercedesa! Perfect Cup to dla mnie ekstra klasa wśród kubeczków, jestem nim zachwycona. Bardzo duży komfort noszenia, nie przecieka, łatwo się go wyjmuje, bo pętelka na końcu gwarantuje, że wyciągnie się nawet zassany kubeczek. Jest twardszy niż kubeczek Facelle, ale dla mnie to lepiej, gdyż Facelle się często odszktałcał w czasie noszenia i przez to przeciekał. Trzeba oczywiście dobrać odpowiedni rozmiar! Aplikacja Perfect Cup wymaga nieco wprawy, ale ja używam kubeczków od wielu lat, więc dla mnie nie jest to problemem. Ale rzeczywiście można najpierw poćwiczyć na bardziej miękkim kubeczku. Dodatkowym plusem kubeczka jest opakowanie - całkowicie ekologiczne. Przyszedł do mnie dwupak w woreczku do przechowywania (materiałowym) oraz kartoniku. Zero śmieci :) Dla mnie ten kubeczek jest po prostu idealny.

Świetny kubeczek! Przerzuciłam się z kubeczka z Rosmanna, który okazał się totalna porażka. Nie spodziewałam się, ze będzie to strzał w 10! Bez problemu się aplikuje i wyjmuje, a przede wszystkim nie przecieka! Nie wymienilabym go na żaden inny. Polecam!

Przerabiałam już kilka kubeczków menstruacyjnch i ten uważam za Perfect! Abosutnie rewelacyjny silicon, odpowiedniej grubości wywinięta warga kubeczka, powoduje idealne anatomiczne dopasowanie. Jak dla mnie nr 1. I co najciekawsze cena nie jest z kosmosu ????????.

Do kubeczka menstruacyjnego podeszłam sceptycznie, ale przekonały mnie pozytywne opinie moich koleżanek, które używają kubeczków już od dłuższego czasu. Przeczytałam rowniez opinie w internecie, ok nie było łatwo za pierwszym razem i może za drugim też nie, ale jak to przysłowie mówi "trening czyni mistrza". Teraz po kilku miesiącach używania kubeczka mogę powiedzieć - bardzo polecam!

Dotychczas używałam kubeczka Facelle z Rossmana z którego byłam bardzo zadowolona. Do zakupu tego kubeczka przekonało mnie okrągłe zakończenie, które w teorii miało ułatwiać wyciąganie go. Aplikacja tego kubeczka to koszmar. Kubeczek jest sztywny i podczas aplikacji jak i wyciągania go czułam ból. Pętelką wcale nie ułatwia wyciągania bo kubeczek jest ewidentnie za sztywny i mało elastyczny. Wracam z podkulonymi ogonem do kubeczka Facelle.

Perfect Cup to mój drugi kubeczek menstruacyjny. Pierwszy zakończony był silikonowym „sznureczkiem”, a słysząc o tym, że kubeczki zakończone pętelką są wygodniejsze w użyciu zdecydowałam się właśnie na ten. Po kilku cyklach z jego użyciem mogę śmiało powiedzieć, że jest koszmarny. Po pierwsze: jest zbyt twardy i mało elastyczny. Aplikacja i wyjmowanie to była tortura, sprawiało mi to ból. Po drugie: nie układał się prawidłowo, a przez to przeciekał, czyli nie spełniał swojego zadania. Podczas używania czułam dyskomfort, po prostu czułam go w środku, co przy pierwszym kubeczku nie miało miejsca. Pomimo pętelki miałam problem z wyjmowaniem. Po trzecie: bardzo szybko się odbarwił, mimo częstego przemywania chłodną wodą i obowiązkowego odkażania. Po kilku miesiącach męki dałam sobie z nim spokój i z radością ponownie kupiłam kubeczek z poprzedniej firmy. Podsumowując: nie polecam.

Jako, że od kiedy pamiętam borykam się z bardzo obfitym i długim okresem to postanowiłam wypróbować kubeczek menstruacyjny. Oczywiście najpierw zapoznałam się ze wszystkimi dostępnymi informacjami. I tak mimo, że nie mam dzieci to postanowiłam wybrać ten większy (dostępny S i M) - to był strzał w dziesiątkę. Produkt wykonany z materiału medycznego, jest wykonywany w Polsce - od początku do końca. To przekonało mnie już bardziej. Zamówiłam przez internet - produkt zapakowany w kartonik, w środku woreczek do przechowywania i kubeczek. Pierwsze wrażenie - "wow" to jest naprawdę ładne, oby było tak praktyczne. No i przyszedł wyczekiwany nielubiany czas. Faktem jest, że wiele opinii w internecie mówi o tym, aby spróbować używać go kiedy nie mamy miesiączki, że można z różnymi nawilżaczami - ja tego nie zrobiłam. Po kilku próbach udało się zaaplikować. Pierwsze kilka razy trwa trochę dłużej, później dochodzimy do wprawy. Produkt jak dla mnie jest bardzo higieniczny. Myjemy za każdym wyciągnięciem i przed każdym włożeniem pod bieżącą wodą, natomiast w czasie przerwy od używania zaleca się wyparzenie. Produkt więc spełnił moje oczekiwania, natomiast warto wiedzieć też, że jeżeli ktoś ma naprawdę baaaardzo obfite miesiączki, ten kubeczek może nie wystarczyć. Zdarzyło się, że mi mimo opróżniania co pół godziny po prostu się przelał. Mimo to używam i polecam, bo jest przede wszystkim EKO.