Bell More Smooth Concealer Korektor pod oczy

Lubię korektory z tych limitowanych serii Bell i ten kupiłam w ciemno, wybierając jaśniejszy odcień bo jestem bladziochem... Jakież było moje zdziwienie gdy okazał się dosyć mocno żółty, zniechęciłam się i wróciłam do niego gdy się opaliłam i jestem zachwycona, nadal jestem przerażona jak widzę jego kolor, ale o dziwo gdy nałożymy niewielka ilość, ładnie się rozprowadza i wtapia w skórę, doskonale łączy się z podkładami, dzięki swojej barwie maskuje zasinienia. Dla mnie na co dzień w zimniejsze miesiące jest niestety za ciemny, ale nadal po niego sięgam, gdy nałożę sobie samoopalacz. Formuła jest naprawdę idealna, nie wchodzi mi w zmarszczki i nie przesusza strefy pod oczami, co niestety jest moja zmorą jeżeli chodzi o korektory. Polecam z całego serca, ale nie bladziochom.

Jest to pierwszy korektor z Bell , który mnie zachwycił. Jego odcień jest delikatnie żółty, przez co fajnie kryje zasinienia. Nie włazi w załamania, nie ciemnieje. Jego formuła jest delikatnie, nie wygląda sucho pod oczami . Wątpię by poradził sobie z bardzo dużymi zasinieniami. Warto mieć na uwadze, że ten sam produkt często pojawia się w innych limitowanych opakowaniach Bell dostępnych np w Biedronce.

Jeśli chcą go używać osoby, które nie mają żadnych cieni pod oczami, coś co chcą zakryć to ten korektor nie jest dla nich. Co on właściwie robi? Delikatnie, bardzo delikatnie kryje, bardziej rozjaśnia, wyrównuje koloryt. Jak dla mnie najjaśniejszy kolor jest zbyt żółty. Aplikator bardzo budżetowy i nieprzyjemny jak dla mnie. Takie aplikatory tylko w pomadkach, nie w korektorach. Nie jest jakiś super trwały.

Używam tego korektora już dłuższy czas i jestem bardzo zadowolona. Świetnie kryje niedoskonałości i przebarwienia. Jest delikatny i nie podrażnia skóry. Jego delikatna kremowa formuła pozwala na wygodne i równomierne użycie produktu. Kolorek fajnie dopasowuje się do cery. Efekt utrzymuje się cały dzień, nie roluje się i nie robią się prześwity. Korektor jest wydajny bo nie trzeba dużo produktu aby fajnie zakrył niedoskonałości. Miękka gąbeczka precyzyjnie aplikuje produkt na twarzy.

Korektor jest bardzo przyjemny . Jest to korektor w moim odczuciu lekko rozświetlający na pewno nie bardzo , ma bardzo przyjemny żółty odcień co kocham i w podkładach i korektorach . Korektor nie ciemniej ani nie wchodzi w zmarszczki , a pod oczami wygląda dobrze . Wspaniale się łączy z różnymi podkładami . Polecam

Korektor jest bardzo przyjemny, łatwo się rozprowadza, nie wygląda sucho pod okiem i bardzo ładnie maskuje zasinienia. Posiada bardzo delikatny i miękki aplikator. Nie jest to typ zastygającego kamuflażu, ale dzięki temu jest bardziej łaskawy dla okolicy pod oczami i nie powoduje jej optycznego postarzenia. Korektor ma średnie krycie, wystarczające do zakrycia lekkich zasinień. Posiadam numerek 02 i ku mojemu zdziwieniu nie jest dla mnie zbyt ciemny, a należę do osób z raczej jasną karnacją. Kolor wpada w żółte tony, dzięki czemu bardzo ładnie koryguje sińce. Trwałość na duży plus, bo produkt świetnie zachowuje się na skórze, nie ściera się i nie ciastkuje. Jak każdy korektor, nałożony w zbyt dużej ilości może wejść delikatnie w zmarszczki

Jestem wierną fanką korektorów Bell już od dawna. Koniec końców i ten musiał znaleźć się w mojej kolekcji - no nie mogło być inaczej ;) More Smooth wciąż ma rewelacyjne krycie i całkiem dobrze wygląda pod oczami. Nie wysusza, nie wchodzi jakoś wybitnie w zmarszczki, jest tak dobry jak jego starsi bracia, niewiele oksyduje. Aplikator ma taki, nieco bardziej giętki, jak występował w Magic Wand. Jednak kolor... 01 Light wcale nie jest jasny i ma nieco pomarańczowe tony względem innych. To jest dla mnie największy minus. Dla mnie - zaś posiadaczki ciemniejszych karnacji będą zadowolone, że Bell daje dwa nowe korektory nie tylko dla bladziochów ;) Bo wciąż trzyma świetny poziom jakości za niską cenę. Dla porównania wrzucam swatche wszystkich.