Ancient Wisdom, Masażer do walki z cellulitem

Lubię takie gadżety więc z chęcią zakupiłam nowy masażer. Ostatnio mam jakąś fazę na rękawice, gąbki, szczotki, masażere, i każdy taki produkt ma niby działanie podobne ale jednocześnie na każdy inaczej moje ciało reaguje. Ten masażer kupiłam w drogerii mojej, w mieście co mam za niecałe 30 zł. Jest bardzo solidnie wykonany, z drewna, z uchwytem do trzymania, który przy okazji nie jest taki zbyt luźny, więc super do dłoni przylega i nie wyślizguje się. Producent niby sugeruje aby używać go z produktami antycellulitowymi ale osobiście uważam, że to nie ma sensu. Wypustki są grubsze, większe niż przy większości masażerów więc szkoda czasu na pracę z olejkiem, już tym bardziej, że super suną po skórze wypustki.

Jestem z niego zadowolona ale na pewno nie ma działania antycellulitowego, to bardziej masażer, który sprawia, że skóra odpręża się, ale ani nie jest jedrniejsza ani nie ma mniej cellulitu. Sprawia, że balsamy albo masła lepiej się wchłaniają.
Najczęściej stosuje go zamiennie ze szczotkowaniem ciała na sucho. Jak mnie skóra boli od szczotkowania to takie masowanie tym produktem jest idealne.