Marion, SPA, Maseczka oczyszczająca do cery tłustej i trądzikowej z zieloną glinką
10 HIT!
79 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Zobacz oferty
Szybkość realizacji zamówienia
Poziom obsługi klienta
Jakość zapakowania przesyłki
Polecił(a) bym ten sklep znajomym
Zdjęcia recenzentek
Opis produktu
Zgłoś treśćMaseczka do twarzy na bazie zielonej glinki. Polecana do cery tłustej i trądzikowej. Posiada właściwości dezynfekujące, absorbcyjne i gojące. Zapewnia skuteczne oczyszczenie skóry, zamyka pory, koi i łagodzi podrażnienia. Działa odżywczo, dostarczając skórze całe bogactwo cennych dla skóry minerałów i mikroelementów. Doskonale pielęgnuje i regeneruje zmęczoną cerę oraz wygładza zmarszczki, zapobiegając powstawaniu nowych.
Cechy produktu
- Opakowanie
- w saszetce
- Struktura
- lekkie
- Pojemność
- <50ml
- Cera
- tłusta, trądzikowa
- Właściwości
- regenerujące, oczyszczające, antybakteryjne, matujące
- Rodzaj
- sypkie
Składniki
Pokaż wszystkieRecenzje 39
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
5 /5
26 stycznia 2021, o 14:36
Kupi ponownie
Używa produktu od: tydzień
Wykorzystała: jedno opakowanie
Kupiony w: Inna drogeria
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 5
- Zgodność z opisem producenta: 5
- Zapach: 4
- Stosunek jakości do ceny: 5
- Opakowanie: 5
Działa bez zarzutu
Maseczka świetnie się sprawdza i pielęgnuje skórę. Jest łatwa w przygotowaniu, a konsystencja nie jest ani za rzadka, ani za gęsta, więc wygodnie się ją rozprowadza. Maseczkę łatwo się zmywa, mimo, że jest na bazie glinki. Po zastosowaniu skóra jest odświeżona, czysta i miękka. Nie widać żadnych zaczerwienień, ani podrażnień. Cera jest przyjemnie schłodzona i oczyszczona z nadmiaru sebum. Na pewno sięgnę po nią jeszcze raz.
ZALETY: - delikatna dla cery, nie wysusza, nie podrażnia
- skóra jest miękka, oczyszczona i schłodzona
- łatwa w przygotowaniu
- konsystencja
- dostępność
- marka nie testuje na zwierzętach
- niska cena
4 /5
4 maja 2020, o 19:52
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Wykorzystała: kilka opakowań
Kupiony w: Drogeria internetowa
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 3
- Zgodność z opisem producenta: 5
- Zapach: 4
- Stosunek jakości do ceny: 4
- Opakowanie: 5
Maseczkowy szał
Jedna z pierwszych maseczek do twarzy , która zapoczątkowała moją przygodę z różnego rodzaju maseczkami do twarzy.
Tania, łatwa w przygotowaniu i działa jak trzeba.
Posiadam cerę mieszaną i glinka jest dla niej zbawienna.
Glinka z Mariona jak i każda inna ma właściwości oczyszczające , kojące i łagodzące podrażnienia, I ona to wszystko robi. Gładka w nakładaniu, nie brudzi.
Wygodna w użyciu. Jednak na ten moment jest o wiele więcej produktów na rynku wydajniejszych, z lepszym składem.
ZALETY: +działanie
+opakowanie
WADY: -wydajność
-cena
5 /5 HIT!
19 lipca 2019, o 23:52
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: tydzień
Wykorzystała: jedno opakowanie
Kupiony w: Inna drogeria
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 5
- Zgodność z opisem producenta: 5
- Zapach: 5
- Stosunek jakości do ceny: 5
- Opakowanie: 5
Mój numer jeden wśród glinek *.*
Stosowałam już wiele wiele różnych glinek i jak dotąd średnio mi odpowiadały...
Jednak po użyciu tej diametralnie zmieniłam swoje podejście do tematu! W ogóle nabyłam ją przez przypadek - w szale maseczkowych zakupów, zachęcona zieoniutkim, przyjemnym dla oka opakowaniem wrzuciłam ją do koszyka nie doczytując dokładnie sposobu użycia. Jakież było moje zdziwienie, kiedy leżąc w wannie zabrałam się za nią. Jak słowo daję, jak tylko obczaiłam, że to glinka, to od razu spisałam ją na straty. Nawet już miałam z niej zrezygnować na rzecz jakiegoś pewniaczka, ale stwierdziłam, że i tak prędzej czy później trzeba będzie ją wykorzystać, więc pomyślałam, że jakoś ją zmęczę. Ależ ja sobie w brodę pluję, że tak nieładnie chciałam ją potraktować! No ale zaczynając od początku... Producent przedstawia nam 2 różne sposoby na rozmieszanie glinki - dla skóry tłustej, trądzikowej zaleca wodę, natomiast do cery suchej, zmęczonej - oliwę z oliwek. Ja skorzystałam z pierwszej opcji ;) Maseczka bardzo fajnie się rozrobiła, wymieszałam ją zgodnie z zaleceniami producenta w 10 ml wody i była dość rzadka - byłam pewna, że zaraz cała spłynie z mojej twarzy i zamienię się w potwora z Loch Ness , i tu pierwsze zaskoczenie! Po nałożeniu na pyszczek wszystko ładnie pozostało na swoim miejscu! Pierwszy raz podczas robienia glinki nie byłam cała w niej upaćkana. No sukces! Trzymałam ją +/- 20 min, zaschnęła praktycznie cała, jednak nie było żadnego uczucia ściągnięcia - kolejna nowość u mnie wśród tego typu produktów. Zmyłam ją też bez większych problemów. No a efekt? Na pewno niespodziewany. Piękna, oczyszczona, wygładzona twarz, wszystkie niedoskonałości, które czaiły się pod skórą i z samego rana chciały mnie zaskoczyć zniknęły bezpowrotnie! Zaczerwienienia i niedogojone rany wyraźnie zredukowane, no sztos! Glinka była bardzo wydajna - wystarczyło na pokrycie caluteńkiej twarzy i szyi, także kolejny plus! Moim zdaniem bardzo niepozorny (przynajmniej dla mnie) produkt, który świetnie się sprawdza! Już się nie mogę doczekać, kiedy kolejny raz będę mogła jej użyć!
ZALETY: * działanie - różnica w stanie skóry widoczna po pierwszym użyciu, zdecydowanie na plus!
* konsystencja - sam proszek był już bardzo lekki, taki wręcz... puszysty? Bardzo przyjemny w każdym razie, po rozrobieniu formuła bardzo dobrze rozprowadzająca się po twarzy,
* uniwersalność - można ją dostosować i do skóry tłustej, trądzikowej, jak i do suchej, zmęczonej,
* zapach - jak dla mnie mało wyczuwalny, z pewnością niedrażniący,
* wydajność
WADY: BRAK
4 /5
15 września 2017, o 13:26
Kupi ponownie
Używa produktu od: tydzień
Wykorzystała: jedno opakowanie
Kupiony w: Drogeria internetowa
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 4
- Zgodność z opisem producenta: 5
- Zapach: 5
- Stosunek jakości do ceny: 5
- Opakowanie: 5
bardzo porządna
Byłam zadowolona z tej maski. Wystarczyła mi na jedno użycie. Ma przyjemną, kremową konsystencję. Zielony kolor ma jak to glinka. Pachnie typowo jak to glinka. Dobrze się rozprowadza na twarzy i łatwo zmywa. Jej działanie jest dosyć mocne dla mojej skóry. Bardzo dobrze ją oczyściła, ale jednocześnie czułam się lekko wysuszona.
ZALETY: mocne oczyszczenie
WADY: wysuszenie twarzy
3 /5
1 sierpnia 2017, o 12:07
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: próbka
Wykorzystała: jedno opakowanie
Kupiony w: Inna drogeria
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 2
- Zgodność z opisem producenta: 3
- Zapach: 2
- Stosunek jakości do ceny: 3
- Opakowanie: 2
Nie rewelacyjna
Potrzebowałam czegoś na zwężenie porów i oczyszczenie twarzy. Ostatnio cera zaczęła mi się przetłuszczać i pojawiły się na niej drobne wypryski, dlatego, pomimo że zazwyczaj używam kosmetyków do cery mieszanej, postanowiłam wypróbować zielonej glinki.
Zazwyczaj kupuję gotowe maseczki, tym razem jednak, ze względu na promocję i chęć odmiany, postanowiłam zaszaleć i kupiłam surową glinkę do rozrobienia. I tu, uwaga, warto stosować małe łyżeczki. W przepisie stoi, żeby dodać dwie łyżeczki wody, niestety moje są dość spore i zamiast gęstej papki wyszła mi rzadka breja.
Mimo wątpliwej konsystencji produktu, nałożyłam ją na twarz i czekałam aż zaschnie. Trudno przez prawie pół godziny utrzymać twarz bez wyrazu, jednak czego się nie robi dla urody? Po zmyciu, zauważyłam delikatne ściągnięcie porów, twarz była ładnie wygładzona. Jednak miałam też wyraźne uczucie ściągnięcia i przesuszenia. Pomimo szybkiej aplikacji toniku i kremu nawilżającego, uczucie to towarzyszyło mi jeszcze przez dłuższy czas. Co do zapachu - typowo błotny, ziemisty, ale nie jest jakiś szczególnie odrzucający. Natomiast wydajność... Jedno opakowanie wystarczy na raz, a producent poleca stosować tą maseczkę najwyżej raz w tygodniu, lub w zależności od potrzeb. Przy kilku złotych za opakowanie,jeśli u kogoś działa, to nie zbiednieje.
Czy polecam? U mnie nie było rewelacji, nie zachwyciła mnie specjalnie, a dodatkowy problem z rozrobieniem jej i sprzątaniem po niej, uważam za dyskwalifikujący. Można kupić wiele maseczek z glinką, o lepszym działaniu.
ZALETY: +pory widocznie ściągnięte
+uczucie wygładzenia
WADY: -trzeba dokładnie wyczuć ile wody dolać, jeśli doleje się za dużo, to nic tego nie cofnie
-brudzi, chociaż jest to brud łatwy do zmycia
-uczucie ściągnięcia skóry i przesuszenie
3 /5
7 lipca 2016, o 20:48
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: 2 tygodnie
Wykorzystała: jedno opakowanie
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 2
- Zgodność z opisem producenta: 5
- Zapach: 1
- Stosunek jakości do ceny: 4
- Opakowanie: 3
Super!
Maseczkę kupiłam w drogerii za 3 zł, czyli całkiem dużo jak na taką małą ilość produktu. Rozrobiłam glinkę z wodą i nałożyłam na twarz, nie dopuszczając do jej zaschnięcia. Trzymałam ją około 30 minut a następnie zmyłam pod wodą. Skóra po glince była rozjaśniona, gładka i oczyszczona, czyli spełniła moje oczekiwania. Jednak nie kupię jej ponownie bo za 10 zł kupię w drogerii obok całą zielonej glinki bdb jakości :)
5 /5
3 lipca 2016, o 14:05
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Wykorzystała: kilka opakowań
Kupiony w: Inna drogeria
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 5
- Zgodność z opisem producenta: 5
- Zapach: 5
- Stosunek jakości do ceny: 5
- Opakowanie: 4
Na trądzik
Maseczka super jeśli chodzi o trądzik, używałam na całą twarz jak i punktowo. Fajnie ściąga, zmniejsza wypryski, ale - uwaga - gdy jej używałam a użyłam dużo opakowań, nie wiedziałam, że maseczka nie może zaschnąć. Gdy nie dopuszczałam do wysuszenia nie dawała aż takiego efektu. Wolę złamać zasady i czekać do zaschnięcia, ale moja cera w strefie T jest bardzo tłusta, może dlatego nie wysusza skóry. Ogólnie polecam ten produkt.
3 /5
30 grudnia 2014, o 12:46
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: miesiąc
Wykorzystała: kilka opakowań
Kupiony w: Drogeria Rossmann
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 3
- Zgodność z opisem producenta: 3
- Zapach: 3
- Stosunek jakości do ceny: 3
- Opakowanie: 3
Kremy, peelingi i maseczki są kwestią indywidualną. Moja cera z tłustej, trądzikowej przeszła w mieszaną, czasami nawet bardzo przesuszoną na policzkach (szczególnie w okresie jesień-zima). Zatem maseczki staram się dobierać nad wyraz ostrożnie. Maseczka ta, to tak naprawdę sproszkowana zielona glinka, którą należy rozrobić z 1-2 łyżeczkami wody, aż do uzyskania gładkiej i kremowej konsystencji. Otrzymana masa ma kolor jasnozielony. Maseczka pachnie dziwnie, aczkolwiek jej zapach jest do wytrzymania. Zasycha dość szybko (zmieniając przy tym kolor na jaśniejszy), a także odczuwalnie ściąga skórę, aczkolwiek jest łatwa do zmycia. Twarz po tej maseczce jest przyjemnie gładka i miękka. Co więcej, efekt zmatowienia jest zauważalny i długotrwały, a pory wydają się być oczyszczone. Maseczka uspokaja zaczerwienienia, nie podrażnia ani też nie przesusza. Na szczęście nie zapycha, a co za tym idzie, nie pogarsza stanu cery.
***Prawdopodobnie nastąpiła zmiana szaty graficznej opakowania. Niektóre saszetki maseczki wyglądały zupełnie inaczej niż ta tu pokazana (zdjęcie w załączniku), aczkolwiek skład i opis pozostał bez zmian.
Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: kilka saszetek o pojemności 8g
4 /5
26 grudnia 2014, o 14:38
Kupi ponownie
Używa produktu od: miesiąc
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Ciekawy produkt
Moja cera jest mieszana, ale często, zazwyczaj rano budzę się z całą tłustą twarzą, od czasu do czasu wyskakuje mi także kilka uciążliwych krostek. Produkt jest zapakowany w małą, poręczną saszetkę w kolorach czerni i zieleni – bardzo elegancka. Z tyłu znajdziemy wszystkie potrzebne informacje na temat sposobu użycia jak i opis działania kosmetyku, skład, dane producenta. Wszystko jak trzeba, nie musimy szukać dodatkowych informacji np.w Internecie
Na opakowaniu jest zalecenie, by zawartość opakowania wymieszać z wodą. Zdziwiłam się, bo myślałam, że maseczka będzie w formie kremu a nie jak w tym przypadku – proszku. Później jednak zorientowałam się, że jedynym składnikiem jest zielona glinka, a ta przecież jest zazwyczaj w tej postaci. Z przygotowaniem mieszanki nie miałam żadnego problemu. I tu muszę podkreślić, że użyłam tylko pół opakowania i jednej łyżki wody. Proszek dozowałam stopniowo i kiedy doszłam do połowy, stwierdziłam, że papki wystarczy mi na całą twarz. I tak też było. Moim oczom ukazała się maseczka o gęstości błotka, w głębokim kolorze oliwkowym. Wyczytałam informację, że produkt jest bezzapachowy. Rzeczywiście, po nałożeniu jego zapach jest niewyczuwalny. Jednak wsypując maseczkę do filiżanki, w której ją rozrabiałam, poczułam niebyt przyjemny zapach, jakby plastiku. Może to wina opakowania, nie wiem...
Maseczkę nakłada się bardzo sprawnie, gładko rozprowadza się na twarzy, nie roluje się ani nie ma grudek. Zasycha w mniej więcej 20 minut, czyli tyle, po ilu powinno się ją zmyć. Ja trzymałam ok 25 minut. Zaschnięta maseczka dobrze trzymała się twarzy, trochę popękała pod wpływem mimiki twarzy, jednak nic nie opadło. Więc to duży plus, że nie trzeba za sobą sprzątać :)
Zmycie maseczki nie stanowiło żadnego problemu, szybko się rozpuściła i nie pozostawiła zielonych śladów na linii włosów.
Po zmyciu moja skóra była bardzo gładka, delikatna, na prawdę dobrze oczyszczona. Skóra była jasna i czysta, mam wrażenie, że ubyło jej przebarwień. W lustrze wyglądała tak promiennie, pory na policzkach i wokół nosa stały się mniej widoczne. Twarz stała się ładnie matowa, delikatnie ale przyjemnie ściągnięta. Tu podkreślę, że nie zastosowałam kremu do twarzy gdyż efekt po zmyciu mi odpowiadał.
Po tygodniu wykorzystałam drugą połowę saszetki. Tym razem wypróbowałam wariant z oliwą. Nie dodałam co prawda oliwy z oliwek, a oliwkę dla dzieci. Jednak efekt sprostał moim oczekiwaniom. Moja twarz po zmyciu papki była jak we wcześniejszym przypadku gładka, jasna i pięknie oczyszczona. Glinka delikatnie wysuszyła niedoskonałości i lekko rozjaśniła przebarwienia (głównie na czole).Jestem po prostu zachwycona efektem. A oliwka dodatkowo nawilżyła twarz.
Bardzo podoba mi się ten produkt. Nigdy wcześniej nie używałam tego typu maseczek i nigdy nie wierzyłam w ich skuteczność. Jednak po wypróbowaniu tej, jestem pewna, że jeszcze nie raz po nią sięgnę.
Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 1 całe
5 /5
15 października 2014, o 09:43
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Warto wypróbować
Marion maseczka oczyszczająca Zielona Glinka. Moja tłusta skóra, która posiada rozszerzone pory i naczynka bardzo polubiła działanie maseczki z zieloną glinką. Efekt bardzo mnie zaskoczył. Moja skóra była dobrze oczyszczona, matowa, pory zwężone i mniej widoczne naczynka krwionośne. Opakowanie bardzo wydajne- saszetka starczyła mi na dwa użycia ( producent podaje, że jest do jednorazowego użytku). Skorzystałam z drugiej propozycji użytku maski, którą zaleca firma, a mianowicie z dodatkiem oliwy z oliwek do cery suchej. W obydwu przypadkach produkt się sprawdza. Myślę, że dzięki temu, że artykuł jest do samodzielnego wykonania, można ruszyć wyobraźnie i własnoręcznie wyczarować swoją, dobraną do indywidualnych potrzeb maskę. Dla mnie dwie propozycje, opisane na opakowaniu, są wystarczające. Uważam, że stosowanie jej raz w tygodniu jest wystarczające, ponieważ efekt utrzymuje się długo. Opakowanie bardzo mi odpowiada, nie zajmuje dużo miejsca. Dla wielbicielek lubiących „udoskonalenia” formuły polecałabym jednak zakup większego opakowania, które może firma Marion wypuści. Wygląd saszetki zmieniłabym, ponieważ nie nawiązuję do natury. Uważam, że kolory beżowo-zielony byłby bardziej stosowny ( czarny pasek tła mógłby zostać pod napisem „zielona Glinka Maseczka”, w celu wyróżnienia tej linii produktów). Konsystencja proszkowa, pozwala indywidualnie wykorzystać zawartość saszetki.
Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie
5 /5
12 września 2014, o 13:12
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Godna polecena
Maseczka ta jest niestety bardzo słobo dostępna, ja zaopatruję się w nią w osiedlowej drogerii. Płacę ok. 3zł. więc troszkę dużo jak na jednorazowe użycie kosmetyku.
Maseczkę trzeba samodzielnie przygotować z pomocą przychodzi nam dokładna instrukcja na opakowaniu. Przygotowanie nie jest trudne, jednak trzeba być ostrożnym i dodać odpowiednią ilość wody, mi niestety zdarzyło się raz przelać i prudukt powędrował do zlewu.
Plusy:
-koi skórę
-odświeża
-oczyszcza
-nie zapycha
-skóra po jej zastosowaniu jest jak nowa
Minusy:
-cena
-konieczność samodzielnego przygotowania maski
Używam tego produktu od: kwiecień 2014
Ilość zużytych opakowań: kilka
5 /5
9 września 2014, o 18:59
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Świetna!
Również zakupiona na wyjazd wakacyjny - nie zdążyłam jednak jej zużyć :). Przygotowanie maseczki nie zabiera dużo czasu;. Dodałam wody, wymieszałam papkę drewnianą łyżką i jazda.
Wydawało mi się, że glinki będzie za mało, ale pokryłam dokładnie całą twarz i jeszcze odrobinę szyi. Odczekałam 20 minut, zmyłam...
Moja cera jest normalna, w upały mieszana - tłuści się w strefie T, tam też wyłażą mi okresowe niespodzianki.
Skóra była przyjemnie napięta, wyraźnie oczyszczona - nawet zaskórniki na nosie zbladły, a część zniknęła! Początkowo bałam się, że glinka aż przesuszyła mi twarz, ale na drugi dzień wszystko było w porządku.
Zamierzam kupić więcej saszetek albo zamówić cały worek glinki gdzieś w sieci i regularnie robić sobie oczyszczanie.
Używam tego produktu od: Jedna saszetka = jedno użycie.
Ilość zużytych opakowań: Jedno zużyte.
-
1
0
produktów0
recenzji118
pochwał10,00
-
2
0
produktów21
recenzji367
pochwał9,82
-
3
0
produktów2
recenzji264
pochwał8,84