Wibo Lash Maker Odżywka do rzęs

Używałam już wielu odżywek różnych firm: ze szczoteczką, w pędzelku, ze szczoteczką i pędzelkiem, itd. Jednak ta okazała się najlepsza. Mam brwi dość jasne - brązowe i bardzo jasne przy powiekach. Jedynym produktem, który dobrze działa na moje rzęsy jest olejek rycynowy, niestety działa on jedynie na kolor, a nie na poprawę kondycji włosków. Chciałam w końcu znaleźć "gotowy", profesjonalny i dobry produkt. Stosuję tę odżywkę już ponad 5 miesięcy (jedno opakowanie). Najpierw używałam co ok. 2 dni (pierwszy miesiąc), teraz raz w tygodniu (czasem i rzadziej). Teraz mam o wiele dłuższe i grubsze rzęsy. Kiedy schylę głowę do dołu i spojrzę w górę, to kilka rzęs sięga mi prawie do brwi. Widzę także wiele nowych, ciemnych i grubych rzęs na powiekach. Fakt, włoski nadal przy powiece są jasne, ale dalej już o wiele ciemniejsze. Używam także na brwi, jednak efekt jest słabszy. Brwi są nieco ciemniejsze, grubsze i dłuższe, ale nie zauważyłam wzrostu nowych włosków. Widoczne efekty widziałam już po ok. 2-3 tygodniach. Najpierw włoski zrobiły się dłuższe, potem grubsze i ciemniejsze, a od niedawna widzę o wiele więcej nowych rzęs. Produkt nie szczypie w oczy (a nie raz przez przypadek zdarzyło się, że pędzelek sięgnął oka), nie podrażnia skóry i szybko się wchłania. Konsystencja jest dość wodnista (przez to produkt jest bardziej wydajny), ale nie ścieka. Ja zapachu nie wyczuwam żadnego. Może jest wyczuwalny taki zwykły "chemiczny". JEDNAK chcę nadmienić, że kilka tygodni temu dodałam kilka kropel (2-3) olejku rycynowego, dzięki czemu efekt jest jeszcze intensywniejszy niż wcześniej! Ale i bez tego odżywka jest świetna. W składzie jest Bimatoprost - kluczowy składnik, dzięki któremu ta odżywka działa tak dobrze (stymuluje wzrost włosów i przedłuża ich życie). Nie jestem znawcą, ale z tego co doczytałam w Internecie i dowiedziałam się od lekarza, to w tak małych stężeniach składnik ten jest bezpieczny i nie wchłania się do organizmu. Poza tym ten produkt nakłada się na powieki, a nie bezpośrednio do spojówki oka. Zakupiłam Lash Maker w Rossmannie za ok. 15 zł, niestety na stronie internetowej Rossmanna widnieje informacja, że produkt ten jest wycofany. Z tego co szukałam, to ta odżywka dostępna jest jedynie na stronie producenta (WIBO).

Używałam tej odżywki jakiś czas temu na brwi i rzęsy, codziennie. O ile dobrze pamiętam, efekt był widoczny po ponad miesiącu. Rzęsy się wydłużyły i zrobiły się nieco gęstsze i ciemniejsze. Na brwiach nie zauważyłam jakiegoś spektakularnego efektu. Efekt utrzymał się przez max 3 miesiące. Teraz znów chcę wrócić do jej używania, ale nie znalazłam tej odżywki w kilku Rossmannach. Będę szukać dalej.

Kupiłam w Rossmanie w promocji za ok. 25 zł Nie spodziewałam się spektakularnych efektów. Moje rzęsy były rzadkie, krótkie, rozjaśnione na końcach. Po miesiącu moje rzęsy duuuużo dłuższe, jest ich więcej, nie wypadają (może na początku stosowania że dwie...). Wystarczy, że raz pomaluje maskarą i robią efekt sztucznych. Jak dla mnie już dość ???? niecierpie wszelkiej sztuczności. Nie mam ciemnej linii na powiece, oczy nie są podrażnione jak po Biotebal np., który użyłam raz i cały dzień łzawiły mi oczy. Nie szczypie, aplikator perfekcyjny. Opakowanie minimalistyczne, cena też, ale myślę, że ten produkt sprzedaje się sam. To jest pierwszy produkt stymulujący wzrost rzęs, jaki użyłam i ze względu na efekty i brak skutków ubocznych nie zamierzam go zmieniac, bo po co? Dodam, że kurację wzmacniam olejem rycynowym, ale ten na długość i gęstość rzęs nie ma wpływu. A widzę kolosalną różnice. Polecam bez wahania