Ardell to amerykański producent z wieloletnią tradycją,który z powodzeniem zdobył polski rynek.Specjalizuje się w artykułach takich jak sztuczne rzęsy,kleje do ich aplikacji, serum do wzrostu rzęs, henna do brwi, farby do rzęs, a także akcesoria do makijażu, takie jak pędzle, gąbki i korektory.
Produkt kupujemy zapakowany w kartonowe opakowanie w odcieniach białym i granatowym z przodu z dodatkiem obrazków w tym zdjęciem modelki.Widnieją na nim opisy w zagranicznym języku.
Jest data ważności,najlepiej go zużyć do 2 lat po otwarciu.
Jeśli chodzi o skład to tutaj jest on bardzo krótki,zawiera mikroplastik,ale taka formuła,nie można się go wystrzec w tym przypadku.Nie znalazłam jeszcze na rynku
W środku znajdziemy małą tubkę o pojemności 7 g,z resztą bardzo poręczną ,pasujacą kolorystycznie do pudełka.
Pojemniczek jest plastikowy,lekki ,bardzo giętki z małym ,wydłużonym aplikatorem.
Pozwala to na dawkowanie małych porcji akurat idealnych na jednorazowe przyklejenie dodatków.Nie ma prawa się tutaj nic zmarnować,choć klej lubi trochę podsychać na wylocie tubki,ale wtedy wystarczy oczyścić dziurkę.
Tak mały format zajmuje minimum miejsca w kosmetyczce.
Produkt jest bezwonny, na początku ma biały kolor, trochę rzadszą konsystencję i delikatnie lejącą,nie klei się.
Przy aplikacji paska włosków lub połówek jego barwa pozwala mi na obserwację ,żeby jak najdokładniej go nanieść i nie przesadzić z ilością.
Nie miałam z tym problemu,ponieważ nie spływał mi z miejsca.
Po zalecanym czasie przez producenta,czyli około 30 sekundach,produkt staje się transparentny i nabiera 'mocy',jest gotowy do użycia.
Jeśli chodzi o skład to tutaj jest bardzo krótki i niestety w tym przypadku mikroplastiku nie można się wystrzec-taka formuła i nie znalazłam na rynku kleju bez tego składnika.
Artykuł pozwala na długotrwałe przyklejenie każdego rodzaju rzęs czy na pasku czy kępek bez obaw ,że coś nam się odklei.Można go również z powodzeniem zastosować do przyklejenia ozdób na twarz lub ciało idealnych na koncert lub festiwal.
Produkt przytrzymuje wszystko na miejscu cały dzień,jednocześnie ładnie puszcza,np. przy zdejmowaniu włosków.
Nie ma większego problemu z doczyszczeniem go,choć w trudno dostępnych miejscach takich jak linia rzęs lubi zostawać,a w tak delikatnych okolicach lepiej nie trzeć płatkiem.
Klej również łatwo oczyścić z paska mocującego,nie wrzera się w niego i schodzi małymi kawałkami,normalnie można to zrobić palcami.
Klej nie podrażnił mi oczu ani skóry.
Na rynku jest kilka wersji m.in.z witaminami czy w czarnym kolorze.
Jego cena jest wysoka ,ale otrzymujemy tutaj mega wydajny produkt i po prostu dobrej jakości.Można go kupić m.in.w Rossmannie.Warto!.
- Trwałość / wykonanie
- Zgodność z opisem producenta
- Stosunek jakości do ceny
- Design produktu