Palmolive Fruit Essentials, Owocowe żele pod prysznic (różne zapachy) 

Kupiłam ten żel w pośpiechu (dokłądnie taki jak na obrazku), jechałam nad morze i musiałam szybko skompletować kosmetyczkę. Wziełam pierwszy lepszy z brzegu, nieświadoma kompletnie jak pachnie i jaki w ogóle jest, pognałąm do kasy, zapłaciłam pojechałam. A kiedy go otworzyłam i użyłam... tak mnie zachwicił ten cudowny zapach grejpfruta... mogłabym się myć nim w nieskończoność. Jest przecudowny, przeboski, najlepszy. Nie wiem tylko dlaczego nie mogę go nigdzie znaleźć... Używam tego produktu od: miałam go kiedyś przez miesiąc, zostało mi samo opakowanie i zapach Ilość zużytych opakowań: szkoda, bo tylko 1

Używałam zapachu granat i mango. Był cudowny, odświeżający, odprężający i taki... apetyczny :D Żel kupiłam w hipermarkecie w promocji 2 w cenie jednego. Osobiście zużyłam jedno opakowanie (głównie pod basenowym prysznicem), które mnie zachwyciło. Żel ma rzadką konstystencję, co było dla mnie wielkim plusem w sytuacji mycia się bez gąbki ;) Skutecznie zmywał zapach chloru, nie wysuszał skóry i pozostawiał ją pachnącą jeszcze przez kilka godzin. Chętnie wypróbuję inne zapachy z tej serii. Używam tego produktu od: przez 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: jedno

Żel tani, co jest plusem. Ładnie pachnie, dobrze myje. Wygodne, poręczne opakowanie, żel wydajny. Jest taki, jaki powinien być.

Używałam wersji Mango&Granat. Jestem zwolenniczką tropikalnych zapachów, a ten totalnie bije wszystkie na głowę. Fajna konsystencja, wygodne opakowanie. Niestety zapach nie utrzymuje się długo, bo do wytarcia się ręcznikiem, a potem jest ledwo wyczuwalny :( Nie uczula i fajnie się pieni. Żelowaty, jednak lejący się, co ułatwia korzystanie. W miarę wydajny, starczył na jakieś 8 myć, może więcej. Kupiłam go za około 5,50zł, i to bez żadnej promocji, więc dzięki tej cenie jest dla mnie idealny. Jestem jak najbardziej na tak! (:

Miałam wersję Granat i Mango. Ten żel jest moim letnim ideałem, nie miałam jeszcze tak pięknie pachnącego kosmetyku. Zapach owoców jest bardzo dobrze odwzorowany, czuć tę soczystość i słodycz. Żel daje niesamowitą dawkę energii, świetnie pachnie pod całym prysznicem. Dobrze się pieni, ma typową konsystencję żelu. Nie wysusza, dobrze myje. Ładne opakowanie, typowe dla Palmolive. Na pewno skuszę się jeszcze wiele razy. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno

Zel kupilam w promocij za 6 zl w rossmannie takze sie oplacalo:) Plusy; -piekny zapach rozowego grejpfruta ,ktory jest bardzo naturalny i orzezwiajacy -konsystencja zelu ,jest w sam raz -bardzo wydajny meczylam 2 miesiace z gabka antycelulitowa syrena:* -kolorek zacheca do uzywania -bardzo dobrze sie pieni -spelnia swoja role czyli dobrze myje -nie wysusza skory -cena opakowanie Minusow nie ma:) Szczerze polecam

Jeśli chodzi o pielęgnacje - to dobry żel. Oczyszcza, nie wysusza... Jeśli chodzi o zapach (mango - granat) to jestem w siódmym niebie. Idealny do porannej kąpieli latem, po prostu daje świeżego kopa na początek dnia. Szkoda, że zapach utrzymuje się na skórze tak krótko Używam tego produktu od: 2 miesiecy Ilość zużytych opakowań: 1,5

Żel kupiłam w promocji na wyprobowanie. Ma świetny zapach soczystego soku mango,na lato sprawdza sie idealnie. Jak reszta zeli nie wysusza skory,dobrze myje,odswieza i jest wydajny.Konsystencja rzadka,żelowa polecam:) Recenzja nie jest sponsorowana,produkt kupiony za wlasne pieniadze Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego opakowania 250ml

Uwielbiam żele palmolive, ten ma typowo żelową konsystencję, dobrze się pieni niewielka ilość wystarcza do mycia, nie podrażnia skóry i jej nie wysusza co dla mnie bardzo ważne. I najważniejsze ma zniewalający zapach kojarzy się z ciepłem, egzotyką bardzo udany polecam! Używam tego produktu od: 2 miesiace Ilość zużytych opakowań: 1 szt

Ja aktualnie używam granatu i mango. Przede wszystkim powalający zapach ;) tak jak napisał producent baaardzo orzeźwiający i owocowy....przepięnkny !!! , ale jednocześnie nie sztuczny i nie za mocny. Niestety nie utrzymuje się długo na skórze, jednakowoż mi to obojętne, gdyż i tak później używam balsamu. Żel bardzo dobrze się pieni, ale wydatny średnio - jednak jeżeli chodzi o pojemnośc i cenę, która również jest dobra to proporcje odpowiednie. Łatwo się go nakłada, aplikuje. Nawilża ! zresztą jak wszystkie żele palmolive. Łatwo się dozuje. Ma śliczne i wygodne opakowanie i jest łatwo dostępny Mogę spokojnie stwierdzic, iż firma Palmolive jeśli chodzi o żele pod prysznic jest moim prekursorem i zawsze używam tych produktów tylko od niej. Cóż spisali się ;)

żel pięknie pachnie, naturalnie i soczyście jest dość rzadki, ale pieni się bardzo dobrze odświeża i pozostawia na krótko zapach na skórze jednak lekko wysusza, w czym jest gorszy od innych żeli palmolive, które zazwyczaj sa delikatniejsze dla skóry opakowanie choć ładne to niewygodne, zatyczki często nie można otworzyć albo ciężko ją zamknąć i nie można postawić "na głowie" nie kupuję raczej 2 razy tego samego żelu więc i tego nie kupię, ale dla zapachu polecam Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1

Posiadam obie wersje żelu, jednak faworytem jest grapefruit. Zapach prawie identyczny z naturalnym, świeży, soczysty grapefruit z odrobiną goryczy. Podczas kąpieli ma się wrażenie, że we wszystkie strony tryska sok. Uwielbiam go rano, świetnie orzeźwia, dodaje energii. Mango natomiast jest słodkie, dojrzałe - wolę stosować go wieczorem, bardzo relaksuje i odpręża. Co do działania obu wersji jestem zachwycona, żel jest gęsty, doskonale się pieni, oczyszcza skórę bez jej wysuszania. Po kąpieli mogę się cieszyć miękką, lekko pachnącą skórą. Opakowanie ładne, wygodne. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: 4

Oceniam wersję: mango i granat. Skuszona głównie napisem ,,nowość" (ah ta kobieca mentalność :D), świetnym, świeżym opakowaniem jak i równie świeżym, owocowym zapachem żelu, włożyłam go rachu cachu do koszyka. W domu zbadałam go dokładniej. + Opakowanie nadal bardzo mi się podobało, jak i również podoba teraz. Solidne, fajna zatyczka, lubię takie bajery i soczysty, czerwony kolor. Nie zacina się, z przyjemnością i łatwością się dozuje. + myje przyzwoicie, jak to żel pod prysznic, fajnie oczyszcza skórę, nie zostawiając jej napiętej czy brudnej. + nawilża! jak chyba wszystkie żele palmolive :) jest to dla mnie duży plus, bo nie muszę używać super gęstego masła/balsamu czy oliwki, tylko rano wystarczy wklepać lekki balsam. (tego żelu, ze względu na orzeźwiający zapach używam tylko pod porannym prysznicem) + zapach to istne cudeńko. Nie potrafię ubrać słów, trzeba samemu powąchać, trochę słodkie owoce, orzeźwiające mango i granat, poezja. +/- konsystencja rzadka, przez co może produkt nie jest zbyt wydajny, ale za taką cenę może być. + zapach nie utrzymuje się dłużej na skórze niż podczas mycia, dla mnie to wielki plus, bo mogę skorzystać potem z ulubionych perfum. + pieni się ani nie za mocno, ani nie za słabo, akurat. :) + cena (ok. 7 zł, w promocji 5-6 zł) + łatwo dostępny. Kupię żel, teraz w wersji grejpfrutowej, a potem znowu wrócę do wspaniałej kompozycji mango i granat. Szczerze polecam! Używam tego produktu od: 1, 5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: pod koniec pierwszego

Może dokonałam nie najszczęśliwszego wyboru wersji zapachowej tego żelu, bo mimo że generalnie nie cierpię kosmetyków o cytrusowym aromacie, to jednak wybrałam żel grejpfrutowy. Dlaczego? Pachnie naprawdę świetnie, rzeczywiście to najładniejsza wersja grejpfruta w kosmetykach, z którą miałam do czynienia. Nie chemiczna, owocowa, naturalna, soczysta. Generalnie super, ale bardzo szybko ten grejpfrut mi się przejadł i przestał zachęcać do kąpieli. Z pielęgnacją jest zupełnie ok, jak to w przypadku żeli Palmolive - nie wysusza skóry, dobrze ją oczyszcza, nie podrażnia. Dobrze się pieni, ma fajną konsystencję, dość wydajny. Zaznaczyłam, że kupię ponownie, chcę wypróbować wersję granat + mango, może wtedy podniosę ocenę. 11.08.2010: No i zużyłam wersję mango + granat, jest przyjemniejsza od grejpfruta. Słodki zapach, taki radosny i energetyczny, ale równie szybko mi się nudzi, co żel grejpfrutowy, więc jednak oceny nie podniosę, ale używało się przyjemniej niż poprzedniego.:) Używam tego produktu od: ok. miesiąca, jakiś czas temu Ilość zużytych opakowań: 1

Oceniam wersję grejpfrutową. Najcudowniejszy żel pod słońcem! Pachnie wprost zabójczo, świeżym, kwaśnym i mocno soczystym grejpfrutem. :love: Ten zapach sprawia, że każdy prysznic staje się przyjemnością! Pieni się obficie, bardzo dobrze myje, daje uczucie świeżości. Dodatkowo, jak każdy żel Palmolive pielęgnuje skórę pozostawia ją miękką i gładką. Nie podrażnia, nie wysusza. Ideał. :slina: Używam tego produktu od:2 miesięcy Ilość zużytych opakowań:1