Bielenda Vanity Soft Expert, Maszynki damskie do golenia 

Dawno nie natrafiłam na tak dobre, tanie maszynki które do tego okazały się być od polskiego producenta! Randomowy zakup okazał się moim osobistym hitem który zostanie ze mną już na zawsze, chociaż przyznać muszę, że nie łatwo trafić na tę pozycję w drogeriach czy dyskontach. Co tu dużo pisać- maszynki są całkiem konkurencyjne do znanych i droższych marek które potrafią się szybko tępić a płacimy za ich nazwę spore pieniądze. Tutaj dostajemy prostu produkt ale jakże wygodny i wydajny w użyciu. Maszynki używam 3 razy w tygodniu i na prawdę nie muszę jej często wymieniać gdyż nie trafi na jakości. NIE ZACINA nic a nic! Pierwszy raz spotykam się z maszynką która świeżo użyta nie zacina mnie w moich newralgicznych miejscach ale docina wszystko maksymalnie. Ma bardzo ergonomiczny uchwyt i dobrze siedzi w dłoni. Nie wystąpiły u mnie żadne podrażnienia, nawet w okolicy bikini co często bywa wyznacznikiem dobrego produktu. Maszynki ładnie suną po skórze i nie potrzeba im wielkiej ilości poślizgu! Cena bardzo atrakcyjna, jakość pierwsza klasa, gorzej z dostępnością jednak można zadać sobie odrobinę trudu i jej poszukać:)

Maszynki do golenia marki Bielenda miło mnie zaskoczyły. Skuszona fajną i atrakcyjną ceną kupiłam je w drogerii Rossmann choć miałam obawy, ponieważ moja skóra jest bardzo wrażliwa jeśli chodzi o golenie i często lubię się zacinać bądź zwyczajnie dostaje miliona wysypek. Zazwyczaj sięgam po tą formę depilacji pod prysznicem dodatkowo używam tylko żelu pod prysznic by zwilżyć skórę i jest najbardziej ok. Maszynki golą bardzo dobrze i w miarę dokładnie. Są wystarczająco ostre i radzą sobie z włoskami w każdym miejscu, w którym potrzebuje ich użyć. Mają ruchomą głowice jak większość, posiadają 3 ostrza i pasek nawilżający, który ma ułatwić poślizg. Uchwyt również wygodny nie wyślizguje się z rąk. Gdy spotykam je na promce zawsze lądują w moim koszyku.

Nie moge narzekać, maszynki są dla mnie bardzo bezpieczne , mam skórę wrażliwą i podatną na zacięcia, ani razu sie na nie zacięłam. Pozbywa sie niechcianych włosków na ciele średnio, potrafi niestety omijać niektóre włoski. Skóra po użyciu maszynki jest nawilżona ale nie idealnie gładka dlatego pewnie więcej nie kupie tych maszynek . Maszynka zawiera pasek nawilżający w którego skład wchodzi olejek arganowy,ekstrakt z liści aloesu i witaminę E, to sprawia że ta skóra jest przyjemna w dotyku i nie jest sucha. Polecam dla delikatnej skóry i dla osób z bardzo rzadkim owłosieniem.

Maszynki są okej, ale bardzo podstawowe. Nic nadzwyczajnego, nic nowego, nic specjalnego. Nie są bardzo ostre, przez co raczej trudno o zacięcie. Z drugiej strony dość szybko są tępe i nie golą już tak, jak powinny. Ogólnie od początku nie dają efektu idealnie gładkiej powierzchni. Maszynki mają spoko kształt, ale nie są za bardzo ergonomiczne. Wymagają trochę wprawy, by nimi operować, bo wydają się sztywne. Maszynki są zaopatrzone w pasek nawilżający, ale nie zauważyłam specjalnie innowacyjnego czy pomocnego działania tego elementu. Maszynki nie są drogie, więc można wypróbować je na sobie. A nuż okażą się super. U mnie będą raczej w pamięci jako niezłe, ale nie bez wad.