Gillette Simply Venus 3, Maszynka jednorazowa 

Różowa maszynka jest poręczna i bardzo wygodna w użytkowaniu. Ostrza są na tyle ostre, że nie rwie włosków tylko ładnie je zgala. Dużym plusem jest to, że ciężko się nią zaciąć.

Maszynki jednorazowe Gillette Simply Venus 3 zdecydowanie zasługują na pozytywną opinię! Są niezwykle wygodne w użyciu dzięki dobrze wyprofilowanej rączce, która pewnie leży w dłoni, nawet pod prysznicem. Trzy ostrza zapewniają gładkie i dokładne golenie, nie trzeba poprawiać tego samego miejsca wielokrotnie. Co ważne, maszynki są delikatne dla skóry – nie powodują podrażnień, nawet przy częstym stosowaniu. Doceniam również pasek nawilżający, który ułatwia przesuwanie maszynki po skórze. To świetny wybór dla osób szukających skutecznego i wygodnego rozwiązania na co dzień. Polecam!

Na codzień jestem dosyć wymagającym klientem, jednak zasada ta nie dotyczy maszynek do golenia. Moje włoski były bowiem poddane zabiegom depilacji ipl i po przejściu całej serii odrastają delikatne, rzadkie i miękkie. Na moich nogach znajduje się nie więcej niż 20% mojego "poprzedniego" owłosienia, więc maszynka służy mi do użytku mniej więcej raz na 3,4 dni, w celu "pozbierania" tego, co pozostało po depilacji laserowej i co powoli sobie odrasta. W swojej roli sprawdza się naprawdę wyśmienicie.

Maszynka do golenia Gillette Simply Venus 3 dla kobiet okazała się dla mnie prawdziwym odkryciem. Dzięki niej golenie stało się łatwiejsze, szybsze i przyjemniejsze. Konstrukcja i wygoda użytkowania Maszynka jest wyposażona w trzy ostrza, które zapewniają mi dokładne i płynne golenie. Ostrza są dobrze rozmieszczone, co pozwala na precyzyjne usuwanie włosków, minimalizując ryzyko podrażnień. Rączka jest tak super zaprojektowana, że maszynka pewnie leży w dłoni i nie wyślizguje się, nawet gdy jest mokra. Składniki nawilżające zapewniają gładkiego przesuwania się ostrzy po skórze, i właśnie dzięki temu moja skóra nie pozostaje podrażniona! Jestem bardzo zadowolona z efektów golenia. Maszynka Gillette Simply Venus 3 skutecznie usuwa włoski, pozostawiając skórę gładką na dłużej. Trzy ostrza zapewniają precyzyjne golenie, co sprawia, że nie muszę przechodzić przez to samo miejsce wielokrotnie, co zmniejsza u mnie ryzyko podrażnień. Gillette Simply Venus 3 to doskonała maszynka do golenia - Jest wygodna w użyciu, skuteczna i łagodna dla skóry. Jeśli szukacie niezawodnej maszynki do golenia, która zapewni Wam gładką skórę bez podrażnień, zdecydowanie polecam wypróbować Gillette Simply Venus 3.

Te maszynki dostępne są w Action, 12pak kosztuje 35zł, co w porównaniu do innych miejsc (drogerie) jest doskonałą ceną:) Oczywiście jak na porządne jednorazówki spokojnie sprawdzą się wielokrotnie;) Używam do pozbywania się owłosienia z nóg oraz bikini. Maszynka jest ostra na tyle, że sprawnie ścina po jednym przejechaniu włoski i nie powoduje podrażnień (ale po każdym użyciu poza dokładnym spłukaniem spryskuje ją octaniseptem). Wygodnie się ją użytkuje, dobrze leży w dłoni, sprawnie goli się nią również te trudniejsze okolice :) nawet jakbym się próbowała przyczepić to nie znajduję minusów:)

Przy pierwszym użyciu tej maszynki czułam jakby skrobała skórę. Było to bardzo niemiłe uczucie. Po goleniu i wysuszeniu łydki były nieprzyjemne w dotyku, podrażnione. Nie używam maszynek jednorazowo a wielorazowo. Kolejne użycia już były ok, jednak niesmak pozostał. Przy kolejnych użyciach maszynka goliła szybko i sprawnie. Efekt był zadowalający

Jak już wiadomo, maszynki jednorazowe nie są wcale jednorazowe. Nazwa myląca gdyż wydawać by się mogło, że po jednym użyciu należy się jej pozbyć. Chodzi o to, że nie będzie służyć wiecznie i w końcu ją faktycznie wyrzucisz, jednak użytkowanie kilkukrotne jest jak najbardziej w porządku. Ja zakupiłam swoje Gillette w opakowaniu zbiorczym economy gdzie znajdowało się 6 maszynek za niecałe 30 złotych. Czy uważam, że to dużo? Zdecydowanie tak. W ogóle uważam, że producenci maszynek i produktów do golenia zwariowali i czatują na portfelach zdesperowanych kobiet które tak czy siak wyskubią ostatnie grosze na maszynki do golenia. W porównaniu jednak do tanich zamienników z dyskontu, te maszynki dobrze i długo tną bez rozpadania się i bez efektu tępienia. Nie zgodzę się z twierdzeniem, że "skóra piszczy z przerażenia". Co za brednie. Maszynka użyta na zwykły żel pod prysznic lub mydło ładnie sunie po skórze, nie ma efektu hamowania, tarcia ani nawet zacinania. Nie skaleczyła mnie ani razu nawet zaraz po otwarciu. Jej kształt jest dobry, ergonomiczny, dobrze trzyma się w dłoni i ciężko ją upuścić. Ostrza mają świetną przyczepność i dobrze docinają nawet najkrótsze włoski. Wyczyszczona i używana dwa razy w tygodniu, starcza mi na miesiąc bez tępienia się czy zadzierania. Na plus system mocowania główki który jest dość intuicyjny a przy tym nie urywa plastików. Marzą mi się czasy kiedy do zwykłych plastikowych jednorazówek będzie można wymieniać same ostrza gdyż produkcja taniego plastiku jest powalająca i generuje niepotrzebne śmieci. Tak wiem, jeśli zainwestuję w droższą Venus to będę miała taką opcję. Jakoś nie chce mi się wywalać 60 złotych na rączkę z jednym ostrzem żeby za chwilę kupować samo ostrze za kolejne 50... Może jakiś nowy surowiec dla rączek maszynek? Coś biodegradowalnego? Nie wiem, głośno myślę....

Szukałam jakichś maszynek do golenia przystępnych cenowo, bo moja ulubiona zakończyła żywot i nie zauważyłam jej dostępności w żadnej drogerii ani hipermarkecie, dlatego zdecydowałam się na opakowanie 10 sztuk za cenę 22,99 zł. Jasny róż na większości powierzchni został uzupełniony mocniejszym odcieniem, który zwraca uwagę; trzy ostrza i pasek nawilżający powinny być mocnymi atutami, w tym przypadku są mocno upierdliwe, ponieważ panel nawilżający kompletnie nie działa, nie nawilża i nie pielęgnuje, a nawet nie pojawia się w nim ubytek mimo trzech użyć. Trzy ostrza miały dokładnie golić włoski a w tym przyrządzie strasznie szorują skórę, często nacinając w miejscach gdzie kości znajdują tuż pod powierzchnią i zbierając ją między ostrzami, zapychają się ekspresowo włoskami mimo częstego płukania pod bieżącym strumieniem wody. I oczywiście część pojedynczych włosków pozostaje nieruszona, mimo kilkukrotnego przejazdu przy naciągnięciu skóry po tych sierściuchach nic się nie zmienia, a skóra wręcz piszczy, bo ostrza trzeszczą przejeżdżając ścierają naskórek. Ruchoma główka powinna poprowadzić prowadzenie się na skórze, dopasowywać się do wypukłości, np. kostki, ścięgna, a tutaj ustawia się pod takim kątem, że po osuszeniu nóg mam wszędzie podrażnioną, szorstką skórę z białymi łuszczącymi się płatkami, wyjątkiem są miejsca, gdzie są krwawiące rany. Rączki nie da się dobrze trzymać w dłoni, z powodu jej szerokości - jest zbyt wąska przez to trzeba mocno namęczyc się, żeby stosować równy nacisk w każdej partii, bo nadgarstek zaczyna boleć od tej akrobatyki. Brak estetycznego efektu gładkich nóg bez uszkodzeń po goleniu i mało poręczna rękojeść bardzo zniechęca do ponownego użytku.

Niezliczoną ilość zużyłam tych maszynek. Można je dorwać na fajnej promocji w Rossmannie i kupić pojedynczo lub w zestawie. Dobre potrójne ostrza, nie są tępe, nie ranią i nie podrażniają skóry. Mała, wygodna i poręczna, sprawdza się też super na wyjazdach. Używać można ją wielokrotnie, bo ostrza na prawdę długo pozostają ostre. To jest zdecydowanie hit i jeden z najlepszych produktów w tej kategorii. :)

Maszynka ładnie wygląda. Maszynka dobrze goli i co najważniejsze nie tępi się po jednym razie. Nie zdarzyło mi się zacięć tą maszynką więc dla mnie duży plus . Maszynka jest wygodna w utrzymaniu dłoni. Cena przystępna i produkt łatwo dostępny.

Różowa maszynka jest poręczna i wygodna w użytkowaniu. Ostrza są na tyle ostre, że nie rwie włosków tylko ładnie je goli. Dużym plusem jest to, że ciężko się nią zaciąć.

Maszynka jest bardzo wygodna w użytkowaniu i niełatwo było mi się nią zaciąć, chociaż stosunkowo długo pozostawała ostra. Jedno pociągnięcie wystarczyło, aby skutecznie pozbyć się niechcianych włosków.

Maszynka jednorazowa dla kobiet Gillette Simply Venus 3 to 3 ostrza zapewniające dokładniejsze golenie ,pasek nawilżający oraz ruchoma główka zapewnia dokładniejszą depilację .Wygodna, niewyślizgująca się rączka ,można ją wielokrotnie używć ostrza nie tępią się po jednorazowym zastosowaniu.

Produkt zakupiony w Rossmann,ma jasnoróżowy kolor jest odpowiednio ostra i wyprofilowana, dobrze goli jednak sprawdzi się lepiej osobom o niezbyt mocnych włoskach , niestety jak dla mnie za słaba

Maszynki te kupiłam w dużym opakowaniu, w którym znajdowało się 8 sztuk. Miało to miejsce w maju zeszłego roku, więc trochę czasu zdążyło zlecieć. Aktualnie, kiedy piszę tę recenzję, zostały mi dwie ostatnie, także to idealny moment na podzielenie się przemyśleniami :). Jeśli dobrze pamiętam, kosztowały mnie około 20 złotych na promocji w jednej z drogerii stacjonarnych. Golę się praktycznie wszędzie - całe nogi, pachy, ręce (od łokcia do nadgarstka), miejsca intymne. Ale nie wszędzie włoski są takie same. Jednak najczęściej maszynki są mi potrzebne do golenia nóg, gdzie owłosienie jest jasne i delikatne, czyli niewymagające. Nie zmienia to faktu, że z grubszymi włoskami te maszynki dają sobie radę tak samo dobrze. Mają trzy mega ostrza, jak na Gillette przystało, więc już za jednym pociągnięciem koszą wszystko na swojej drodze. Posiadają wąski, różowy pasek nawilżający, zwiększający poślizg, co chroni przed powstawaniem podrażnień. Nie starcza on na bardzo długo, ale spokojnie na kilka użyć. I rzeczywiście działa, bo podrażnień u siebie nie dostrzegam. Co prawda wielokrotnie przecięłam sobie nimi skórę do krwi, lecz to już nie ich wina, a moja. Bywa, że się spieszę i nie skupiam na tym, co robię - wówczas dochodzi do takich incydentów. Mają ruchomą główkę, dopasowującą się do kształtów ciała, choć nie jest to innowacyjny wynalazek, a na pewno nie rewolucjonizuje komfortu golenia. Rączka wykonana jest z solidnego różowego plastiku, pokrytego gumą o jaśniejszym odcieniu różu w newralgicznych miejscach. Dzięki temu maszynka nie wypada z ręki, kiedy jest mokra. Dodatkowo kształt oraz wielkość zostały dobrze przemyślane - idealnie leży w dłoni przeciętnej kobiety. A teraz niech podniesie rękę ta osoba, dla której takie maszynki są jednorazowe. To raczej nieliczna grupa milionerów :D. W przypadku tych od Gillette, jedna starcza na dobre kilka tygodni (3, a nawet 4 tygodnie). Po każdym użyciu wystarczy takową wyczyścić i mamy nówkę sztukę :D. Ostrza pozostają ostre na bardzo długo, więc nie ma potrzeby częstego wymieniania. Jestem z nich w pełni zadowolona i mogę je z czystym sercem polecić <3!

Zdziwiłam się pewnego dnia ,kiedy ujrzałam w łazience spory zapas różowych maszynek do golenia . Zdziwienie było jeszcze większe, kiedy do zakupu przyznał się mój syn, dla którego kolor różowy jest nienaturalny. Z całego zestawu syn udzieli mi 1 sztukę, pozostałe zużył sam i nadal ciągle je kupuje. Co jest w nich takiego co przyciąga i zachęca do zakupu? Odpowiedzi udzielę w imieniu jego i swoim. Ta niezwykle lekka, dobrze leżąca w dłoni maszynka z trzema ostrzami ,paskiem nawilżającym i ruchomą główką doskonale sunie po skórze i usuwa z powodzeniem nawet najmniejsze włoski , nie powodując jednocześnie zaczerwienienia , skaleczeń i podrażnienia skóry. Ostrza nie tępią się po jednym użyciu, dlatego z powodzeniem może być użyta powtórnie bez jakichkolwiek obaw i dyskomfortu. To bardzo dobra propozycja nie tylko dla kobiet ,ale również dla wrażliwej skóry mężczyzn. Polecamy.

Maszynki jednorazowe kupuję bez zastanowienia. Choć… z reguły wybieram różowe. Tym razem wybór padł na Gillette Simply Venus 3, oczywiście, że różową, w dwóch odcieniach tego koloru – ciemniejszym i jaśniejszym. Jednorazowa maszynka Gillette jest niewielka, zgrabna, dobrze „leży” w dłoni, nie wyślizguje się z niej. Jednym słowem – jest wygodna w użyciu. Ponadto jest wyposażona w trzy ostrza oraz w ruchomą główkę, dzięki czemu dopasowuje się bez problemu do ciała, w miejscach, w których działa. Dodatkowo, jak większość produktów z tej kategorii, posiada pasek nawilżający, co ma jej ułatwiać poślizg. Nie wiem, czy ułatwia, bo do golenia zawsze używam pianki, więc myślę, że takie zadanie spełnia owa pianka. Co do efektów – maszynka świetnie i gładko sunie po ciele, nie zacina się, działa bez zastrzeżeń, a nawet lepiej. Przy jej pomocy golenie odbywa się sprawnie i bez zakłóceń. Nie powoduje skaleczeń na ciele, nawet jeśli używamy jej na tak zwaną „ostatnią chwilę”, ani nie podrażnia skóry. Ma też przyzwoitą cenę, adekwatną do dobrej jakości. Polecam tę maszynkę, bo dobrze spełnia swoją rolę.

Właśnie kończę już drugą paczkę tych maszynek i na pewno jeszcze nie raz je kupię. Maszynka bardzo precyzyjnie goli włoski, jeszcze ani razu nie zdarzyło mi się zaciąć. Kształt rączki jest bardzo wygodny, ruchoma głowica dopasowuje się do kształtu ciała. Nie mam żadnych zastrzeżeń do tej maszynki.