Sothys Desquacrem Forte Microderm Peeling z kwasem salicylowym

Produkt ten poleciła mi koleżanka, kiedy zobaczyła mnie po miesięcznej podróży. Fakt, zaniedbałam w podróży pielęgnacje cery - mam cerę mieszana, trądzikową. Miałam masę zanieczyszczeń, ale tez nowych przebarwień od słońca. Wzięłam produkt od koleżanki i poszłam pod prysznic. Wycisnęłam trochę produktu z tubki - jest jak bardzo gęsty krem, w którym wyczuwalne są drobinki. Dodatkowo pięknie pachnie, takluksusowo. Formuła produkty sprawia, ze nakładając go na twarz, wykonujemy od razu masaż. Nie spodziewałam się niczego, ale efekty po pierwszym użyciu przerosły najśmielsze oczekiwania. Skóra była nieskazitelnie gładka i mięciutka. Najlepsze przyszło, gdy z lustra zniknęła para… twarz była promienna, rozświetlona, jakbym była na jakimś zabiegu u kosmetyczki. Zniknęła większość niedoskonałości,zmniejszyła się widoczność porów. Wyglądałam co najmniej jakbym miala nałożony krem BB, a byłam saute! Miałam tak pięknie oczyszczonaą i rozprominioną skórę. Sama nie mogłam uwierzyć, ze koloryt się tak poprawił. Działanie niesamowite, już od pierwszego użycia.